- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 maja 2017, 20:00
Pracuje w systemie zmianowym i schudnąć jest mi bardzo ciężko , jedzenie o różnych porach nie wpływa dobrze na nasz organizm. Wiem bo jak nie pracowałam przez 4 miesiące i jadłam posiłki o stałych porach to stopniowo chudłam nawet bez dużego wysiłku. Teraz gdy pracuje na zmiany jem każdego dnia inaczej i miomo katujących ćwiczeń waga praktycznie się nie rusza. Czy macie jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić???
30 maja 2017, 20:22
ja tez pracuje na zmiany i za mna juz 12 kg, wszystko sie da ustawic, niewiem jaki charakter ma twoja praca ale na pewno jakas przerwe masz w pracy
31 maja 2017, 11:13
Ja schudlam najwiecej w swoim zyciu wlasnie jak pracowalam na zmiany i to w systemie 3x8 czyli z nockami.
Wszystko sie da ogarnac tylko trzeba sie trzymac kalorycznosci
31 maja 2017, 11:47
Pracuje na recepcji od 7 do 19 i od 19 do 7 plus godzina na dojazd w jedną strone mało sypiam
31 maja 2017, 16:20
Ja do niedawna tez (przez kilka lat) pracowałam na zmiany, również 12 godzinne. Nie uważam, zeby było to jakąkolwiek przeszkodą w diecie. Takze według mnie szukasz wymówki.
31 maja 2017, 20:58
nie szukam wymówki , stosuję diete, jem często nawet mniej bo kiedy wracam po nocy do domu to jem tylko jeden góra dwa posiłki bo na więcej nie starcza mi czasu. w systemie zmianowym pracuję już 20 lat z przerwami. kiedyś nie wiedziałam co to jest nadwaga. przy wzroście 170 cm moja waga wachała się od 44 do 50 kg. jadłam wszaystko . aż pewnego pięknego dnia zachorowałam hormony, sterydy zmieniły moją figurę i odporność. Walcze z nadwagą nie poddaje się . wzeszłym roku udało mi się schudnąć 10 kg będąc w domu i jedząc o stałych godzinach posiłki. od kąd wróciłam do pracy na zmiany moja waga praktycznie stoi w miejscu. i nie zależy ona od kaloryczności posiłków.