© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 września 2017, 20:24
w styczniu zaczęłam ćwiczyć .. cwiczylam codziennie przez 4 msc... oczywiście czasem cardio czasem basen czasem chodakowaka.. miałam mega efekty ale dużo pracy w to włożyłam. Wszystko zaprzepascilam .. nie mam już zdanych mięśni sam tłuszcz.. ciezko mi znów zacząć bo wiem ze znów będę długo czekać na efekty wiem ile musze włożyć w pracę. Na początku na prawdę jesy ciężko ćwiczyć trzeba się zmuszach przez ok 2 miesiace; ( nie wiem czy wiecie o co mi chodzi ale demotywuje mnie to strasznie:( macie jakieś sposoby na to by przywrócić motywacje?! Mój facet uważa że jestem seksi i codziennie kupuje mi słodycze i jemy na mieście bo uważa że dieta mi nie potrzebna ale wiem ze jest inaczej źle się czuje w swoim ciele ...
Przeprasam za chaos ale pisze nowym telefonem i mnie on wqrwia ;d
Pozdrawiam was
26 września 2017, 20:30
Jeśli źle czujesz się ze swoim ciałem, to jasne, że powinnaś coś z tym zrobić, życie jest zbyt krótkie, aby czuć się ze sobą źle. Możesz znaleźć sport, który lubisz, ja jakiś czas chodziłam na crossfit, ale musiałam przestać, więc teraz zapisałam się na siłownię. A wiem, że jak nie lubię joggingu, to nikt by mnie nie zmusił do tego, trzeba znaleźć coś dla siebie po prostu.
Edytowany przez 26 września 2017, 20:30
26 września 2017, 21:33
A musisz być "idealna"? Źle się czujesz w swoim ciele?
26 września 2017, 21:45
Nie goń za byciem idealną, jeśli źle czujesz się w swoim ciele to ogranicz niezdrowe i wysoko przetworzone produkty, jak słodycze i fast-foody. Pogadaj o tym ze swoim facetem, nie dawaj się namawiać na objadanie się jeśli później masz płakać z tego powodu. Zrób to dla swojego zdrowia, nie tylko dla schudnięcia. Włącz więcej ruchu do swojego życia. Nie odchudzaj się na siłę, bo wpadniesz w błędne koło.
