Temat: Kopnijcie mnie w t..ek

Odkąd jestem na finiszu diety, coś się załamało. Druga rzecz- jesień nie wpływa na mnie pozytywnie. W sumie to nie tyję, ale też nie chudnę. Jedynie co, to pilnuję treningu i 5 razy w tygodniu ćwiczę, bo naprawdę rewelacyjnie się czuję po tych ćwiczeniach. Wkurza mnie to.

osiagnelas tak duzo, gratuluje, szkoda byloby stracic, powodzenia.

osiagnelas tak duzo, gratuluje, szkoda byloby stracic, powodzenia.

A może to tzw zastój? ;) Ja dałam się ponieść i waga z cm w górę poszła o 2 jednostki.. 

Pasek wagi

Ja tez potrzebuje kopniaka. Od kilku dni sledze wypowiedzi dziewczyn na stronie bebiko i zastanawiam sie czy to co robie ma sens. A mianowicie dziewczyny uzalaja sie tam ze mala ilosc kalorii powoduje zwolnienie metabolizmu i efekt jojo a ja jestem na 1200. Pierwszy tydz schudlam 1 kg ale teraz w drugim tyg stracilam motywacje i podjadam ciacha

Pasek wagi

emilie2016 napisał(a):

Ja tez potrzebuje kopniaka. Od kilku dni sledze wypowiedzi dziewczyn na stronie bebiko i zastanawiam sie czy to co robie ma sens. A mianowicie dziewczyny uzalaja sie tam ze mala ilosc kalorii powoduje zwolnienie metabolizmu i efekt jojo a ja jestem na 1200. Pierwszy tydz schudlam 1 kg ale teraz w drugim tyg stracilam motywacje i podjadam ciacha

Właśnie dzisiaj sobie zwiększyłam do 1600 z 1400. Wieczorem jestem głodna i rzucam się na jedzenie. Więc i tak nie działa- zmieniłam kaloryczność i zobaczę co się będzie dziać.

Chociaż nie jest źle, bo mi w pasie ubyło pomimo, że nie schudłam.

Powiem z własnego doświadczenia, że im mniej obcinam, tym szybciej chudnę, a przynajmniej nie tyję ani nie mam zastojów. Rada? Jak masz zastój, zwiększ (na kilka dni) liczbę kalorii (oczywiście to nie znaczy, że masz się objadać). Kurczę, to naprawdę działa, nie zaniżajcie do 1200.

PapierScierny napisał(a):

Powiem z własnego doświadczenia, że im mniej obcinam, tym szybciej chudnę, a przynajmniej nie tyję ani nie mam zastojów. Rada? Jak masz zastój, zwiększ (na kilka dni) liczbę kalorii (oczywiście to nie znaczy, że masz się objadać). Kurczę, to naprawdę działa, nie zaniżajcie do 1200.

Nie wiem jak można żyć na takiej ilości kalorii. Wieczorem zeżarłabym pół lodówki- nie zdziwię się, że potem jest efekt jojo

PapierScierny napisał(a):

Powiem z własnego doświadczenia, że im mniej obcinam, tym szybciej chudnę, a przynajmniej nie tyję ani nie mam zastojów. Rada? Jak masz zastój, zwiększ (na kilka dni) liczbę kalorii (oczywiście to nie znaczy, że masz się objadać). Kurczę, to naprawdę działa, nie zaniżajcie do 1200.

racja! też ostatnio tak miałam, że waga stała przez 1,5 tygodnia

zwiększyłam kalorie i zadziałało :)

Pasek wagi

Ja kiedyś byłam na diecie 1100 kcal rozpisanej przez dietetyka przy praktycznie zerowym ruchu. Okej schudłam ale jak tylko zaczęłam jeść normalnie to momentalnie kilka kilogramów poszło w górę i taki był efekt tego :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.