© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 listopada 2017, 09:10
wykupiłam w ciągu ostatnich kilku lat Ok 10-15 diet odchudzających w tym głównie internetowe( vitalia, bebio, mapdiet, Brzezińscy), a nawet byłam raz u dietetyka przed świetami i potem z powodu braku efektów po świętach odpuściłam. Teraz założyłam sobie, ze będę jeść normalne 1 i 2 śniadanie, zwykły obiad i nie będę jeść kolacji. Zero słodyczy, podjadania i za duzych porcji. Jednak wystarczy, ze mam w domu słodycze to sie rzucam i nie umiem odmowic. Mam lekka nadwagę i nie akceptuje siebie na zdjęciach, bo wtedy widać, ze jestem za duża. Oglądanie zdjęć doprowadza mnie do rozpaczy. A potem olewam to. Zapominam i żyje dalej, odstawiam diete. Z jednej strony nie akceptuje siebie np na zdjęciach. Z drugiej słysze od faceta że jestem idealna taka jaka jestem i nie muszę chudnąc a potem znowu widzę zdjęcia i czuje się oszukana. Jak wymagać od siebie bez wzgledu na opinie innych? Mój facet jest chory jak słyszy słowo dieta i tez odpuscilam.
15 listopada 2017, 09:46
ja mam za to duza nadwage, tez chce schudnac od marca jestem zapisana na siłownię przez pierwszy msc byly efekty i odpuscilam.. chodzilam dalej ale bez efektow bo nie pilnowalam diety, gdzieś 2msc temu wykupilam diete od koleżanki ktora jest po kursie dietetycznym i sama schudla 70kg i tez nie udalo mi sie wytrzymać tydzien a dieta byla ok, teraz po dluzszej przerwie postanowilam ze koncze z tym i chce w koncu schudnac!!! Moj chłopak mnie za to wspiera bo jak chce kupic jakies slodycze to marudzi (a on prawie wgl ich nie je) . Pomysl o sobie, pomysl co da ci odchudzanie, wytrzymaj tydzien a potem pójdzie z gorki. :) życzę powodzenia :)
15 listopada 2017, 10:19
No ja dziś zobaczyłam na wadze 85kg. jestem młodą mama i nawet w ciąży tyle nie wazylam Mam słomiany zapał odpuszczam podjadam. Ale wiem jedno nie ma się co uzalac...tylko brac się do roboty:)
15 listopada 2017, 10:28
ja nie mogę na siebie patrzeć i to mnie mobilizuje nigdy nie stosowałam innej diety niż mż na stronie ilewazy układam sobie jadłospis lub na bierzaco kontroluje ile zjadłam.Efekty sa rozne w zaleznosci od motywacji ale ostatnio startowałam z coraz niższego pułapu,teraz ide na mniejszy spadek wagi w dluzszym czasie żeby uniknąć efektu jojo.Slodyczy po prostu nie kupuję
15 listopada 2017, 11:47
pokaz foto to ci ocenie szczerze i obiektywnie czy trzeba chudnac :D
15 listopada 2017, 12:22
Bez silnej woli wiele nie zdziałasz. Niestety.
15 listopada 2017, 12:25
a niby dlaczego nie jesz kolacji ja jem o 21:00 i chudne
15 listopada 2017, 15:48
Widocznie ustawione diety nie sa dla Ciebie. Moze sama sobie wymyslaj co masz jesc, oczywiscie zdrowo. A jak masz ochote na slodycze to rob je sama zdrowsze wersje- pelno tego w necie, pilnuj kalorii i jakos bedzie
18 listopada 2017, 20:18
Skoro masz takie nastawienie to sie nie dziwie ,ze nie mozesz schudnac.. czemu niby nie jesc kolacji? Bedziesz glodna i rzucisz sie na slodycze. Pozatym rozwalilo mnie te zdanie "a nawet byłam raz u dietetyka przed świetami i potem z powodu braku efektów po świętach odpuściłam" czego ty przepraszam bardzo oczekiwalas w przeciegu nie wiem , tygodnia? 
