Temat: :( czas sie za siebie zabrac?

hej..

Chcialam schudnac z ok 68 kilo/169 na okolice 64 kilogramow (wtedy wygladam dobrze - plaski brzuch, super talia)
tymczasem mialam ostatni miesiac cholerny stres w pracy i niestety blednie robiac zajadalam to

Teraz waże 71,5kg przy tym wzroście

Jestem przerażona... przy 68 kilo spokojnie miescilam sie w dosc male rozmiary (36, S) a teraz moze i sie mieszcze, ale np spodnie odznaczaja mi sie na brzuchu, tak samo obcisłe bluzki rzecz jasna uwydatniaja brzuch ......
dziwie sie ze moj maz dalej ze mna jest, bo siebie powoli przerazam.. zawsze mialam brzuch jak "deska" a teraz na dole mi sie odznacza cos takiego (zdj z neta)

Znalezione obrazy dla zapytania fat stomach
jak przy 64 bylo tak:
Znalezione obrazy dla zapytania stomach woman flat
przy 67,68 cos pomiedzy, ani szalowo idealnie plasko ani z tym tlustym czyms na dole

chcialabym zatrzymac ten proces grubniecia i wziac sie za siebie

cholernie chce mi się płakać, bo zwykle chodzę na siłownie, ćwicze - nawet te marne 2x w tygodniu, a tu miesiac, poltora zaniedbania i takie cos... (mam chora tarczyce, od paru lat, choc to mnie nie usprawiedliwia)

przypominaja mi sie czasy jak w szkole zachorowalam na ta nieszczesna tarczyce i przez rok mialam nadwage i czulam sie okropnie ze sobą,.......... 

ktos chetny dolaczyc od jutra do diety i cwiczen?
rzecz jasna dzis tez rusze tylek z kanapy i na pewno nie zjem juz nawet gorzkiej czekolady, ale jednak jedzeniowo na 100% czysto mogę zacząć od dnia jutrzejszego ;(

i tak, wiem, że to moja wina, ale jak ktoś ma dla mnie słowo pocieszenia to też chętnie przyjmę, bo po stanięciu na wagę mam po prostu łzy w oczach :(

Jeszcze jak widze ten awatar/model ciala vitalii to w ogole mnie to dobija, bo tak grubo jak na nim na szczescie JESZCZE nie wyglądam..

Aspenn napisał(a):

Nie umiem sobie ciebie wyobrazic ze z wzrostem 169 cm i 68 kg miescilas sie w rozmiar 36 o_OMusialo to zabawnie wygladac..

zdziwilabys sie haha, ja po prostu tak mam, ze moge wazyc tyle a wygladam spoko, tylko teraz niestety z plaskiego brzucha zrobilo mi sie cos dziwnego, ale to kilka kilo wiecej niz 68

nie ubralabym niczego co jest na mnie za male

ale rozumiem ze jestes ograniczona i tego nie rozumiesz

Aspenn napisał(a):

Nie umiem sobie ciebie wyobrazic ze z wzrostem 169 cm i 68 kg miescilas sie w rozmiar 36 o_OMusialo to zabawnie wygladac..

Eeeee 166cm 66 kg. Górę noszę 34 :PPZależy od figury.

Pasek wagi

from_fat_to_fit napisał(a):

Aspenn napisał(a):

Nie umiem sobie ciebie wyobrazic ze z wzrostem 169 cm i 68 kg miescilas sie w rozmiar 36 o_OMusialo to zabawnie wygladac..
zdziwilabys sie haha, ja po prostu tak mam, ze moge wazyc tyle a wygladam spoko, tylko teraz niestety z plaskiego brzucha zrobilo mi sie cos dziwnego, ale to kilka kilo wiecej niz 68nie ubralabym niczego co jest na mnie za maleale rozumiem ze jestes ograniczona i tego nie rozumiesz

Taa...jasne...

Aspenn napisał(a):

from_fat_to_fit napisał(a):

Aspenn napisał(a):

Nie umiem sobie ciebie wyobrazic ze z wzrostem 169 cm i 68 kg miescilas sie w rozmiar 36 o_OMusialo to zabawnie wygladac..
zdziwilabys sie haha, ja po prostu tak mam, ze moge wazyc tyle a wygladam spoko, tylko teraz niestety z plaskiego brzucha zrobilo mi sie cos dziwnego, ale to kilka kilo wiecej niz 68nie ubralabym niczego co jest na mnie za maleale rozumiem ze jestes ograniczona i tego nie rozumiesz
Taa...jasne...

ok specjalnie ci to wmawiam na vitali bo mi to cos daje xd 

zawsze sporo cwiczylam i wage mam jaka mam, nie jest to sam tluszcz nie liczac tego co teraz przybylo

ale w sumie mozesz mi nie wierzyc, co mnie to obchodzi haha, nie raz w sumie widze chude laski z beznadziejna budowa jak chlop, co sie nie mieszcza w 34,36 - niestety ze slaba niekobieca budowa nic nie da sie zrobic

Corinek napisał(a):

Aspenn napisał(a):

Nie umiem sobie ciebie wyobrazic ze z wzrostem 169 cm i 68 kg miescilas sie w rozmiar 36 o_OMusialo to zabawnie wygladac..
Eeeee 166cm 66 kg. Górę noszę 34 Zależy od figury.

nie no, co ty, musisz byc gruba i miec rozmiar 38, a nawet 40 z taka waga, bo tak mowi ktos na forum 

Przeciez firmy maja rozne rozmiarowki. Ostatnio jak robilam zakupy w modbis.pl, wlozylam do koszyka produkty w rozmiarach od 44 do 50. I wszystkie byly dobre.

Uzależniasz bycie Twojego męża z Tobą na podstawie wyglądu i tego że przytyłaś trochę...? A co będzie gdy się zestarzejesz? W każdym bądź razie trzymam kciuki...

Pasek wagi

izazdo napisał(a):

Przeciez firmy maja rozne rozmiarowki. Ostatnio jak robilam zakupy w modbis.pl, wlozylam do koszyka produkty w rozmiarach od 44 do 50. I wszystkie byly dobre.

 no ja mowie o rozmiarowkach sieciowek typu h&m itp

from_fat_to_fit napisał(a):

Aspenn napisał(a):

from_fat_to_fit napisał(a):

Aspenn napisał(a):

Nie umiem sobie ciebie wyobrazic ze z wzrostem 169 cm i 68 kg miescilas sie w rozmiar 36 o_OMusialo to zabawnie wygladac..
zdziwilabys sie haha, ja po prostu tak mam, ze moge wazyc tyle a wygladam spoko, tylko teraz niestety z plaskiego brzucha zrobilo mi sie cos dziwnego, ale to kilka kilo wiecej niz 68nie ubralabym niczego co jest na mnie za maleale rozumiem ze jestes ograniczona i tego nie rozumiesz
Taa...jasne...
ok specjalnie ci to wmawiam na vitali bo mi to cos daje xd zawsze sporo cwiczylam i wage mam jaka mam, nie jest to sam tluszcz nie liczac tego co teraz przybyloale w sumie mozesz mi nie wierzyc, co mnie to obchodzi haha, nie raz w sumie widze chude laski z beznadziejna budowa jak chlop, co sie nie mieszcza w 34,36 - niestety ze slaba niekobieca budowa nic nie da sie zrobic

Po twoich wypowiedziach można wywnioskować, ze za mądra to chyba nie jesteś. Przytyłaś 3 kilo i robisz wielkie halo. Masz męża a brzmisz jak głupia gimnazjalistka. Współczuje akurat nie nadwagi która już masz, tylko poziomu intelektualnego nieadekwatnego do wieku... 

Mam 164 cm wzrostu i ważę 55-50 kilogramów. W normalne 34 już od studiów nie wchodzę, a moje ciuchy to 36-38. Wszystko zależy od kroju, sklepu, sylwetki. Mogłabym się na chama wcisnąć w 34, ale wolę jakąś bluzkę L-kę, bo lubię luzy. Spodnie noszę skin fit 34, bo lubię opięty dół. Tylko muszą być biodrówki, bo mam duży brzuch ;) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.