8 czerwca 2011, 08:18
Witam serdecznie. Będzie to wątek dla osób, które zakończyły post wg zasad dr Ewy Dąbrowskiej i chcą przejść na zdrowe żywienie. Osoby, które skończą post Daniela zapraszamy tutaj, aby ustabilizować wagę i do końca życia cieszyć się dobry zdrowiem i kondycją fizyczną.
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 166
19 lipca 2011, 13:42
Witajcie dziewczynki.
wracam po kilkudniowej nieobecności. Nagrzeszyłam strasznie w zeszłym tygodniu. Miałam na wakacjach dzieciaki na tydzień u siebie i były lody ( dużo
) i pizza, a w weekend 50 mamy więc co ja będę opowiadać...kalorie poganiane kaloriami.... ale na moje szczęście waga nie zoriętowała się bo miałam dużo ruchu. Od wczoraj wróciłam na ścieszki zdrowego żywienia i wcinam warzywka. Zamroziłam 5 kg. fasolki a dziś będę mrozić bób, koperek i pietruszkę, zapasy na zimę muszą być. A i pierwszy raz mroziłam szczaw, podobno mrożony jest lepszy od tego w słoiczkach więc postanowiłam zaryzykować.
19 lipca 2011, 18:06
tak Miecia szaleję dziś z bobem ! w końcu! wczoraj kupiłam dziś się do niego dobrałam.... zrobiłam potrawkę ale obranie kilograma bobu zajmuje full czasu. Pusiaaa właśnie! Pokonamy kilosy a jakże! ahm ta potrawka to właśnie bób, marchew, cebula, czosnek, pierś z kurczaka i pieczarki - pycha! cholercia nie mam na nic - zaniedbuję wpisy i WAS :(... wczoraj wtranżoliłam mielone z ziemniakami i mizerią - nie dałam rady , strasznie chce mi się mielonego mięcha. A jak byłam na WO to od mięcha mnie odpychało ...oby do 1wszego. Izamarinka skoro waga nie poszła w górę to nie ma tragedii , pozrzucamy te nadwyżki. Ja już jestem grzeczna od dziś :) 2 banany , i miseczka potrawki + woda i uciekam na spotkanko z pewnym młodzieńcem :) .... aaaa to pewnie dlatego nie mam apetytu ... podświadomość każe trzymać fason
...ściskam WAS Słonka :)
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Alpy
- Liczba postów: 3405
19 lipca 2011, 19:31
Witajcie, chyba musze do was czesciej zagladac to moze szybciej wejde na dobra droge.Po dwoch tygodniach od powrotu z oczyszczania i tym podobnie znowu dobilam do wagi poczatkowej.Poszlo szybko no ale dzisiaj juz chyba zaczelam uwazac.Koniec z jedzeniem bez skladu i ladu.!!!!
19 lipca 2011, 20:05
Miecia!!! Latam z tobą
jutro czas na warzywka w większej ilości :)
- Dołączył: 2009-07-21
- Miasto: Tarnowo Podgórne
- Liczba postów: 1960
20 lipca 2011, 10:14
Po 1 dniu owsianki waga 62,60 czyli mniej 1 kg.
Dzisiaj owsianki nie ma bo jest zalecana 1 dzień, a ja jestem grzeczna dziewczynka....czasem, a poza tym płatki bu mi obrzydły a ja tego nie chcę.
Dzisiaj mam na obiad warzywa na patelnię z kaszą jaglaną i mielonym osobiście zmielonym.
Chłopakom zrobiłam z ryżem.
Synek wyżerał już wieczorem, hi, hi. Chyba smakowało.
Dzisiaj zamierzam poćwiczyć bo wczoraj był dzień lenia
. Biegania nie będzie bo w Poznaniu pada.
Emilka uważaj, żebyśmy nie zderzyły się w powietrzu, he, he.
- Dołączył: 2009-07-21
- Miasto: Tarnowo Podgórne
- Liczba postów: 1960
20 lipca 2011, 10:27
Aha....s
twierdzam, że wo pozmieniała mi pozytywnie myślenie o jedzeniu. Po wpadkach szybko staram się doprowadzić do porządku.
Im dłużej popełnia się błędy tym trudniej wrócić na właściwe tory.
Póki co gonię pasek.
Wiem, że 1 sierpnia z Wami będę silniejsza i będzie mi łatwiej wytrwać w postanowieniach. Ps. Moja córeczka się obroniła i jest teraz dyplomowanym nauczycielem( uczy w szkole specjalnej), a matka jest z niej dumna.
No to Miecia odlatuje Edytowany przez Spychala1953 20 lipca 2011, 10:27
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Alpy
- Liczba postów: 3405
20 lipca 2011, 10:59
Miecia gratulacje dla corki ale ciezki to zawod!
- Dołączył: 2010-01-17
- Miasto: Pod Palma
- Liczba postów: 1002
20 lipca 2011, 11:50
Mieciu - gratuluje zdolnej coreczki , a wam wszystkim dziekuje za zyczenia urodzinowe .Cos mi sie zacielo forum i nie moglam tego zrobic wczesniej. Spieczeni jak kurczaki z grila ,planujemy dzisiaj dzien odpoczynku od plazy . Dzisiaj wycieczka do akwalandu ( hi, hi - nie wiem jak to sie nazywa ) , moze tez zaliczymy miasteczko w gorach- Mijas- bo ponoc boskie widoki z tamtad na morze i okolice. Buziaki z Costa del Sol.
- Dołączył: 2010-05-26
- Miasto: Jamajka
- Liczba postów: 162
20 lipca 2011, 12:11
MIECIU Tobie i przede wszystkim córci gratuluję
20 lipca 2011, 14:56
Ale zdolna córka Mieci BRAWO!
ja tez czekam za takim 5 dniowym w-o od początku sierpnia :))
u mnie na obiad: spaghetti z sosem z mielonego (też swojskim, przemielonym własnoręcznie), pomidorów i natki, cebulka i czosnek podsmażony.
Ugotowałam już gar fasolki żółtej i do kolacyjki będzie
korzystam z bogactw wysypów letnich warzyw...
Pomidorków zakupiłam siatę będzie na drugie śniadanko do chlebka.
Staram się nie lenić czyli stale coś robić co by to jedzonko chociaż spalić :D
Aaaa zrobiłam na 2 śniadanko
koktajl z pół jogurtu nat. 2 szkl. maślanki,1 brzoskwini, 1 dużego banana- dosypałam parę daktyli,rodzynek, cynamonu i łyżeczkę cukru i... wyblenderowałam i było takie dobre że całość pochłonęliśmy z młodszym synkiem na raz....POLECAM
buziaki