Temat: Dieta ONZ od 6.11

jest ktos chetny zeby rozpoczac od jutra ze mna ta diete? jesli tak to zapraszam wszystkich chętnych.


pozdrawiam :)

Hey, ja myslalam, ze to wątek o ONZ i wszystkie stosujecie tą dietę. Hmm. A na czym polega ta vitalekka ??? I ta druga? Czym one się różną i gdzie można je wykupić?
Kurcze nie mogę się ostatecznie zdecydować. Zrobiłam już zapasy - owoce, warzywa, serki wiejskie, są też jajeczka.
Boję się, że to będzie kolejna dieta i kolejny mój upadek.
Do tego nie wiem na jak "syty" posiłek mogę sobie pozwolić na ONZ. Nie jestem też przyzwyczajona do nie jedzenia po 18tej, wczoraj spróbowałam i myślałam, że umrę. Żołądek dał mi popalić. Myślałam też żeby ewentualnie na wieczór wypić jakieś "Goodbye apetite" czy coś w tym stylu, ale nie wiem czy to dobry pomysł.
Jakie macie jeszcze wskazówki dla początkującej w diecie ONZ?
Dziękuję ślicznie z góry za pomoc ;))
akinom w diecie onz te pierwsze 9dni przyzwyczai twoj żołądek i bedzie ok mi tez bylo ciezko chodze spac pozno i mam ssanie w żołądku  ale z czasem staje sie to tak normalne ze juz nawet nei odczuwasz mocno głodu :)

ja na onz przejde jak zacznie sie kwiecien wtedy warzywa owoce będą wszędzie dostępne po nizszej cenie no jak bedzie swiecilo slonce i bedzie ladna pogoda bedzie wiecej ruchu i mniej myslenia o jedzeniu a teraz MŻ :)
Poza tymw  kwietniu m wyjezdza na szkolenei na m-c i nei bede musiala robic obiadu dla niego tylko gotowac sobei i dzieciom :)

Mialam napisac, że waga spadła i jest 61 z kawalkiem a tu klapa waga ta sama a jadlam mniej.......
Ja jednak kupłam dzisiaj siłebłonnika bo fatalnie sie czuję na onz mam nadziję ze na błonniku bedzie lepiej przynajmniej posiłki będa bardziej urozmaicone.życzę Wam powodzenia
Pasek wagi
Ja dziś zaczełam.
Sniadanko : jabłko + pomarańcz + herbata
II śniadanie będzie o 12.00 i planuję znów to samo.
Myślałam, że to nie jest realne aby najeść się owocami lub warzywami. Zjadłam pomarańcz, później jabłko do tego woda i herbata i bum!
Czułam się jakbym zjadła normalny posiłek. Obejrzałam też kilka filmików w internecie o dietach, chudnięciu itd.
Postanowienie - muszę dać radę!
Tylko chciałabym, żeby to nie zajęło mi więcej czasu niż 4 msc bo inaczej skończy się płaczem i rzuceniem w kąt.

Będzie dobrze! Musi! Ehhh...
Dobra, czas zbierać się do pracy.
Miłego dnia ;)

akinom007 dobrze mysłąłas to jest wątek o onz   i kazda z nas na niej była lub jej próbowała jednak nie kazdemy ta dieta pasuje a ze jest tutaj fajnie to nadal piszemy aby wspierac sie w odchudzaniu. Dieta vitalekka i siłą błonnika sa dietami z tego portalu i tam mozna je zakupic -co to poisu to poczytaj o nich bedziesz miała wyczerpujace wypowiedzi

mania24am- no to jedziemy na tym samym "wózku" myśle ze dieta bedzie Ci sie podobac

U mnie dietkowo super juz mam za soba 40 minut rowerku

Wczorajsze ćwiczenie na trampolinie REWELACYJNE- miałam zamiar 10 minut poskakac ale nie dałąm rady byłam tak zmachana i łydki dostały ostro w palnik -ale po chwili gdy odpoczełam i wziełąm prysznic czułam sie jak młody Bóg - takze polecam

akinom007 dobrze myslałas to jest wątek o onz   i kazda z nas na niej była lub jej próbowała jednak nie kazdemu ta dieta pasuje a ze jest tutaj fajnie to nadal piszemy aby wspierac sie w odchudzaniu. Dieta vitalekka i siłą błonnika sa dietami z tego portalu i tam mozna je zakupic -co to opisu to poczytaj o nich bedziesz miała wyczerpujace odpowiedzi

mania24am- no to jedziemy na tym samym "wózku" myśle ze dieta bedzie Ci sie podobac

U mnie dietkowo super i juz mam za soba 40 minut rowerku

Wczorajsze ćwiczenie na trampolinie REWELACYJNE- miałam zamiar 10 minut poskakac ale nie dałam rady byłam tak zmachana i łydki dostały ostro w palnik ze  skonczyłam na 5minutach -ale po chwili gdy odpoczełam i wziełąm prysznic czułam sie jak młody Bóg - takze polecam

o i 2 razy doadał sie wpis - cos mi dzisiaj szfankuje ta stronka  
Nie wierzę. Albo przedostatnia waga była popsuta, albo ta obecna jakoś źle działa.
Szok i masakra.
Pierwszy dzień za mną, był mały grzeszek, ale się nie ugnę. Najważniejsze, że w miarę szybko się opamiętałam. Co prawda zjadłam 2 x białko, ale za drugim razem malutką ilość. Nie zrobię ustępstw. Się nie złamię! :))
Dzień I :
1. jabłko + pomarańcz
2. jabłko + pomarańcz
3. serek wiejski + pomarańcz
4. sałatka
i grzeszek - pozwoliłam sobie na ociupinkę kurczaczka.

dziś
Dzień II
1. jabłko i pomarańcz [kocham pomarańcze]
2. zamierzam sałatkę zrobić
3. owoce

Dobrze się czuję, tylko walczę z głodem w nocy, ale ogolnie jest ok. Drugi dzień dopiero.
Gdzieś wyczytałam, że najlepiej ważyć się rano. Tak więc zrobiłam, waga? - 95,5 :D
4. serek wiejski + orzeszki ziemne

hej

wczoraj sobie dietetycznie i w malej ilosci jadlam dzis to samo
ale waga wciąż ta sama :)

dzisiejsze menu
9;00 2 chrupki pono - biedronka z 2 plastrami chudej wędliny z zielonym ogorkiem 6 plastrów
11;00 2 chrupki pono z 2 plastrami sera z ogorkiem zielonym 6 plastrów
13;00 2 jabłka
15;00 2 naleśniki z twarogiem (smażone )
17;00 2 jabłka herbatka zielona i nic już do jedzenia :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.