Temat: 1000 kcal

ile schudłyście na 1000 kcal, albo jak sądzicie ile można schudnąć [(+-) napisałam plus minus, bo wiadomo, że każdy organizm jest inny i zależy też to od wielu czynników, chociażby od wagi startowej] przez miesiąc? Dodam, że mam prawie zerowy wysiłek fizyczny, bo rano tylko 10 min spacerkiem idę na autobus, wieczorem znowu 10 min do domu z przystanku, no i skaczę na skakance 30 min. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź 

spaula napisał(a):

Słoneczko prosząc o opinię powinnaś liczyć się z tym że MI to oceniać i wszystkim innym Vitalijkom ;) 
To do mnie?;) jeśli tak to ja nie proszę o opinie tylko ją daje;)
14kg w 4,5mies.:]
Pasek wagi
z 7 miesięcy diety byłam na 1000kcal około 2,5 miesiąca, ale potem zwiększyłam kalorie, bo taka dieta jest niezdrowa. Lepiej jeść 1500kcal i ćwiczyć.
Pasek wagi
To Twoje życie i możesz zrobić z nim co chcesz. Każdy ma inny organizm, ale przede wszystkim chodzi o psychikę. Moja mama schudła ponad 10 kg, jedząc 1000-1200 kcal i wszystko od roku jest w porządku, nie tyje, ciągle trzyma wagę. Nikt nie ma prawa nikogo pouczać.
Edit.
Jak mnie denerwuje, jak ktoś pisze, że po takiej diecie będzie efekt jojo... Owszem, może być, ale może być też po 1500 kcal -.-  Jak się chce, to można wyjść nawet z 500 kcal, tylko trzeba stopniowo dodawać więcej jedzenia.. Choć to nie znaczy, że mówię, że taka dieta jest zdrowa.
Ja kiedyś stosowałam i w trakcie byłam nią zachwycona. ale tak samo jak kiedyś przy Dukanie.... Teraz twierdzę, ze to nie jest dorba dieta. Jesli chcesz, to polecam konsultacje z dietetykiem, żeby cię dobrze z niej WYPROWADZIŁ, dlatego, ze ja nie poradziłam sobie sama ze stabilizacją i wychodzeniem z tej diety dlatego pokazalo się jojo. 
Po tych wszystkich doświadczeniach uważam, że najlepsza dieta to MŻ + ruch, nie koniecznie jakiś mega duży wysiłek, oby tylko regularnie! Bez obżerania, wszystko z głową!
A i jeszcze jedno. Któras z Was napisała, że to głodówka. Absolutnie się z tym nie zgadzam. Można naprawdę jeśc tak, że będzie dla Ciebie nawet za dużo te 1000 kalorii. To tak samo jak się zje baton który ma 400cal i za chwile jest się po nim głodnym, a ktoś inny zje biały ser z warzywami i też będzie to miało wartosc np 400kalorii i się zapcha na cąły dzień. wystarczy wybierac WARTOŚCIOWE produkty!
Dla mnie osobiście dieta 1000kcal jest zła, bo nie wystarczy to żeby dostarczyć wszystkiego co wartościowe organizmowi. Głupia łyżka oliwy z oliwek ma 100kcal, a tłuszcze dostarczać trzeba. Mój organizm sam wie ile potrzebuje i jem w granicach 1300-1500kcal od tygodnia + 40min steppera. Nie ważyłam się od początku diety, ale czuję, że schudłam, brzuch jest bardziej płaski, lepiej się czuję. Nie przechodzć na 1000
Hmmmm... ciekawostki... Mam dietę smacznie dopasowaną z Vitalii i nie zgadniecie ile kalorii na dzień mam.... 1000 kcal... i wiele tych teorii o węglach itd... Ja mam w tym tygodniu 68% węglowodanów, 20% tłuszczy, 12% białek... I to jest ułożone przez dietetyka...
Pasek wagi
hue hue hue, dieta 1000kcal to głupota!
Pasek wagi
Jak dla mnie dieta 1000 kcal jest najlepsza. Najszybciej widzę efekty, najszybciej tracę apetyt na słodycze. Moja mama schudła na tej diecie chyba z 10 kg. Nie ma prawie wcale cellulitu a drogie panie urodziła pięcioro zdrowych dzieci. Biegała do tego. W weekendy jadła 2000 kcal a na tygodniu 1000. Efekt trzyma sie dobre hmm... 5 lat?

Ale moja mama jest dorosłą kobietą, zna się na odżywianiu bardzo dobrze. Robiła regularnie badania, żaden okres jej się nie zatrzymał. Metabolizm również ma sprawny. 

W ogole jest ode mnie zdrowasza itd a jest 19 lat stasza heh =='

Ja nie jestem na 1000 kcal ale ja pracuje fizycznie i to zupelnie inna bajka.

Jak ktos jest głównie kanapowcem to 1000 kcal jest całkiem ok. Tylko trzeba pamietac o 5 posilkach dziennie i duzej ilosci wody z sokiem z cytryny. (wyciśnietym własnoręcznie)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.