- Dołączył: 2012-08-23
- Miasto: Wandów
- Liczba postów: 783
21 stycznia 2013, 18:26
Zastanawiam się nad wypróbowanie diety "jem/nie jem" , która polega na tym, że je się tylko 8 godzin w ciągu całego dnia np. od 10 do 18 . Słyszałam, że można na niej stracić nawet 5 kg w pierwszym tygodniu (!) ale wydaję mi się to jakoś mało prawdopodobne . Może któraś z was już ją przetestowała ?
- Dołączył: 2012-12-28
- Miasto: Norsk
- Liczba postów: 257
22 stycznia 2013, 17:25
FlatStanley napisał(a):
Mam tez pytanie co osob, ktore pisza ze trzeba jesc co 3 godziny. Czy w nocy tez wstajecie 2 razy aby isc do kuchni i cos przekasic? Co myslicie o nie jedzeniu przez 11 godzin w ciagu dnia? Czy to moze miec jakies negatywne efekty?
Niestety nie jestem tego pewna i w chwili obecnej nie mogę tego sprawdzić w wiarygodnym źródle, ale o ile mnie pamięć nie myli, to w tej sytuacji istotny jest rytm okołodobowy. Nasz wewnętrzny zegar ustala pewien rytm i warunkuje m.in. procesy biochemiczne i fizjologiczne - inaczej organizm funkcjonuje w dzień, a inaczej w nocy - dotyczy to również metabolizmu. W ciągu dnia uwalniane są substancje, które pobudzają nasz organizm - wzmagają aktywność i przemiany metaboliczne. W nocy stężenie tych substancji maleje.
Zastrzegam, że mogę się mylić.
Zbyt długie przerwy między posiłkami mnie osobiście nie przekonują z wielu względów, ale nie zamierzam polemizować.
- Dołączył: 2011-10-27
- Miasto:
- Liczba postów: 4650
22 stycznia 2013, 17:30
.Dante. napisał(a):
.Zbyt długie przerwy między posiłkami mnie osobiście nie przekonują z wielu względów, ale nie zamierzam polemizować.
Mnie najbardziej do tego przekonuje argument ze czlowiek przed odkryciem uprawy roslin (czyli calkiem niedawno) nie mial stalego dostepu do jedzenia i czesto przeplatal okresy kiedy jadl bardzo duzo lub nic.
- Dołączył: 2012-12-28
- Miasto: Norsk
- Liczba postów: 257
22 stycznia 2013, 17:41
FlatStanley napisał(a):
.Dante. napisał(a):
.Zbyt długie przerwy między posiłkami mnie osobiście nie przekonują z wielu względów, ale nie zamierzam polemizować.
Mnie najbardziej do tego przekonuje argument ze czlowiek przed odkryciem uprawy roslin (czyli calkiem niedawno) nie mial stalego dostepu do jedzenia i czesto przeplatal okresy kiedy jadl bardzo duzo lub nic.
To prawda. Uprawiać rolę zaczęliśmy "dopiero" w mezolicie/neolicie. W sumie ciekawy temat do rozważań.
- Dołączył: 2011-10-27
- Miasto:
- Liczba postów: 4650
22 stycznia 2013, 17:50
Na przestrzeni czasu w jakim ewoluował czlowiek jest to naprade niedawno. Nie mam dokladnych informacji na ten temat, ale podobno pszenica na teren Polski trafila dopiero z rzymianami. Rowniez w poczatkowym okresie zborza byly uzywane glownie jako pasza dla zwierzat hodowlanych i ludzie bezposrednio ich nie jadali (chyba ze zostali zmuszeni przez jakas kleske).
- Dołączył: 2012-08-23
- Miasto: Wandów
- Liczba postów: 783
22 stycznia 2013, 20:32
Dziękuje prawie wszystkim za odpowiedzi :) Postanowiłam jednak spróbować.
Co do odpowiedzi PsychotycznejSuki oraz CrunchyP0rn, skoro znacie takie cudowne sposoby na chudnięcie to dlaczego jesteście grube? Jedynymi debilami tutaj jesteście wy i i może jak dojrzejecie, nabierzecie trochę pokory, to to zrozumiecie. Ja nie zamierzam wam tego udowadniać, bo wiem,że jesteście tak przekonane o swojej wyjątkowości, że jest to bezsensowne.
Droga Daisyxoxo jako, że również potrafię znaleźć informację, skopiowałam Ci te dwie definicje:
Uzasadnieniem danego poglądu jest zbiór racji bądź przekonań wspierających dany pogląd.
Źródło wskazuje skąd pochodzi dana informacja, wskazuje
pochodzenia cytatu, opinii, danych liczbowych, sądów, klasyfikacji itd.
Mam nadzieję, że Ci się przydadzą i więcej się nie pomylisz :)