- Dołączył: 2009-05-21
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1400
12 września 2010, 13:25
Hej, zapraszam do wspólnego odchudzania się na diecie ONZ. Trwa ona tylko 10, dlatego myślę, że wytrzymam. Zresztą w towarzystwie zawsze łatwiej:) Będziemy dzielić się przepisami, o ile można coś z tych dozwolonych produktów wykombinować
Jutro na czczo zważymy się, a następnie po 10 dniach, żeby, mam nadzieję, był szok. Marzy mi się spadek 3 kg w ciągu 10 dni. Może mało, ale tak lepiej:) Zapraszam, razem raźniej.
14 września 2010, 08:41
Hello
Zmotywujcie się trochę bardziej,to wcale nie jest takie starsznie na jakie wyglada
Jak zawalicie na początku to nigdy nie skończycie 10 dni,sama wiem po sobie-najważniejsze przetrwać pierwsze dni a poźniej bedzie wam szkoda zmarnowac tego wysiłku i zjesc cos zakazanego.
14 września 2010, 08:44
prosiaczek ale wagę podasz po 10 dniach mam nadzieję?
Wtedy wszystkie porównamy ile nam sapadło przez ten czas
- Dołączył: 2009-08-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2108
14 września 2010, 09:34
> prosiaczek ale wagę podasz po 10 dniach mam
> nadzieję? Wtedy wszystkie porównamy ile nam
> sapadło przez ten czas
też własnie jestem ciekawa wyników :)))
14 września 2010, 09:56
Mam nadzieję,że wytrzymam z nieważeniem się
,tyle,że w sobotę muszę wejśc na wage bo trzeba podać do tabelki w grupie której jestem
14 września 2010, 10:29
hejka kochane
u mnie już dzisiaj zjedzone na śniadanko
jako posiłek białkowy tuńczyk z wiejskim
do tego kawka z mleczkiem
ja wagę podam w środę za tydzień
mam nadzieję ze spadnie 3 lub chociaż 2 kg
- Dołączył: 2009-01-02
- Miasto: tu
- Liczba postów: 112
14 września 2010, 10:45
U mnie drugi dzień też rozpoczęty.
Na śniadanko zjadłam szyneczkę z ogórkiem.
Na drugie śniadanko przewiduję jakieś dwa owocki.
Jeszcze nie mam planu co dalej.
Ale dzisiejszy dzień mam trochę zajęty więc będzie ciężko zjeść 6 posiłków o czasie.
Pozdrawiam
- Dołączył: 2009-05-28
- Miasto: Pacanowo
- Liczba postów: 76
14 września 2010, 12:27
hejka Onzetki :). Nie myślcie, że odpadłam. Miałam wczoraj młyn w pracy i gości do samego wieczora, dlatego nic nie kliknęłam. Dziś rozpoczęłam drugi dzionek. Na razie idzie dobrze :). Jestem na turbo i zaraz lece znów wszamać co nieco. :))). Powiem wam jedno, tylko dziś wam zdradzę, . 1 kg poleciał w dół
od wczoraj:)))))). Trzymajcie się , to chyba działa.:)))
14 września 2010, 12:30
Alladyna -no widzisz jak Ci dobrze idzie.Mam pytanie w moim spisie TURBO,ser mam tylko w 4 grupie a wiem,że w jakies jeszcze jest.W której?
14 września 2010, 13:59
super ci idzie
a jak zjadasz te 5 posiłków na turbo