- Dołączył: 2009-05-21
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1400
12 września 2010, 13:25
Hej, zapraszam do wspólnego odchudzania się na diecie ONZ. Trwa ona tylko 10, dlatego myślę, że wytrzymam. Zresztą w towarzystwie zawsze łatwiej:) Będziemy dzielić się przepisami, o ile można coś z tych dozwolonych produktów wykombinować
![]()
Jutro na czczo zważymy się, a następnie po 10 dniach, żeby, mam nadzieję, był szok. Marzy mi się spadek 3 kg w ciągu 10 dni. Może mało, ale tak lepiej:) Zapraszam, razem raźniej.
29 września 2010, 10:38
A ćwiczysz coś?
Bo ja na początku ostro dawałam na stepperze, ale teraz to mi się nic nie chce
![]()
29 września 2010, 11:14
nie ćwiczę, baaa nawet z domu nie wychodzę
![]()
dziecko mam przeziębione, pogoda kiepska, od soboty tak gnijemy
![]()
29 września 2010, 11:16
ja powinnam coś na brzuch ćwiczyć, bo wyglądam jak w 6 miesiącu ciąży, chociaż urodziłam 3 lata temu
![]()
29 września 2010, 11:26
Mój brzuch też jest masakryczny
![]()
Ja urodziłam dwójkę: synek 2,5 a córeczka ma roczek. Czasami brzuszki robię i hulahopem kręcę
![]()
29 września 2010, 11:31
od kiedy?
na jakich dietach?
29 września 2010, 11:35
Póki karmiłam córeczkę samo jakoś tak spadało. Wystarczyło zwykłe MŻ i trochę ruchu. Teraz ciężko mi zgubić choćby pół kilo.
29 września 2010, 11:40
aaa to taka poporodowa waga
![]()
mi po ciąży zostało 2 kg (76 kg) - liczone od momentu gdy waga sama z siebie przestała spadać, ale zaszłam z nadwagą
![]()
a ostatnio zaczęłam znów przybierać jak szalona i postanowiłam coś z tym zrobić....
29 września 2010, 11:47
Ja już wróciłam do stanu sprzed drugiej ciąży, ale sprzed pierwszej jeszcze nie - tak gdzieś ok 58 kg. A resztę balastu to tak sama dla siebie chcę
![]()
Edytowany przez rosa105 29 września 2010, 11:56
- Dołączył: 2010-03-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 726
29 września 2010, 11:58
Póki co nam gorący okres - kończę pisać pracę magisterską i na ćwiczenia nie mam czasu - każda minuta tu się liczy. Ale po obronie będę biegać, raniutko po pół godz. na początek.
Jutro na czczo zważymy się, a następnie po 10 dniach, żeby, mam nadzieję, był szok. Marzy mi się spadek 3 kg w ciągu 10 dni. Może mało, ale tak lepiej:) Zapraszam, razem raźniej. 
Ja urodziłam dwójkę: synek 2,5 a córeczka ma roczek. Czasami brzuszki robię i hulahopem kręcę 
