Temat: Dieta South beach ...efekty!

Witajcie kochane:) wiem że temat był już poruszany ale znalazłam dość stare wpisy a interesują mnie dziewczyny które aktualnie ją stosują.Powiedzcie jakie są efekty, czy jest ciężko i wogóle na co zwracać uwagę:) Zakupiłam książkę SOUTh BEACH TURBO i całą przestudiowałam ale zanim zacznę chciałabym poczytasz wasze opinie.
Dziewczyny a może miałybyście ochotę zacząć I faze od jutra razem ze mną? Mogłybyśmy się razem wspierać i wymieniać przepisami:)

witam

ja bardzo chętnie się przylączę ale juz od dzisiaj

schudlam na niej kiedys 20 kg, ale jak widac zaprzepaścilam to

to co działamy?

może jeszcze ktoś chętny?

Witaj maxiMagda pewnie że zaczynamy,niestety moje śniadanko nie miało nic wspólnego z dietą więc zacznę od jutra ale Ty zaczynaj dzis,będziesz jeden dzień do przodu:) Ktoś Jeszcze chętny?
20 kg to strasznie dużo,jak Ci się to udało ile posiłków jadłaś ?ile ćwiczyłaś? jak długo to trwało?miałaś jakieś wpadki?ściśle trzymałaś sie diety? masz jakieś jadłospisy z tamtego okresu?wybacz za wysyp pytań:)

w sumie zajeło mi to 3 miesiące

startowalam z wagi 95 kg, na I fazie schudłam 8kg. czyli duzo ale naprawde jadałam tyle zeby się najeśc

potem juz szlo wolniej , ale zakupiłam wagę i ( no niektórzy tego nie pochwalają) ale wazyłam sie codziennie  i codziennie był spadek raz wiekszy raz mniejszy ale był i bylo to dla mnie mega motywujące.

Co do gotowych jadlospisów to niestety nie mam bo zwyczajnie jadąłm to na co akurat miałam ochotę

śniadanie to zazwyczaj twarożek 3% wiejski z piątniy + rzodkiewki albo pomodorek, a jak mialam wolne to jajeczniczka z pieczarkami .

na obiad czesto fasolke szparagową , ale juz prawie koniec więc musze cos innego wymyślić

ale np pierś z kurczaka grilowana+pieczarki+mizeria z ogórkow z jagurtem naturalnym pycha

mnóstwo jest mozliwości


W takim razie ruszajmy:)

ja mam tylko problem z tym co pić

właciwie to pije jakies herbatki ziolowe i wodę z wyciskana cytryną

Herbata czerwona,zielona,miętowa, woda,soki warzywne (z tych lubię tylko pomidorowy):)więcej nie poszalejemy:)
...............no i mleczko oczywiście:)
no ja niestety na soki warzywne to sie nie skuszę nie przelknę

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.