- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 marca 2012, 07:30
Edytowany przez Margolciaaaa 28 marca 2012, 08:32
19 kwietnia 2012, 17:03
Witajcie:) świetnie Wam waga spada, strasznie zazdroszcze.. mnie ostatnio coś nie wychodzi, trzymam się diete a waga stoi...
mam nadzieję że w sobotę będzie jakiś spadek, no i byłabym zadowolona gdyby był większy niż 0,5 kg;/
sama nie wiem, robie coś zle czy co?
Pomyślałam że mogłybyście napisać ile schudłyście już na SB. Ja od początku 16.03 przez miesiac do 16.04 schudłam w sumie 4,6 kg.
Ale ten ostatni tydzien już nie był spadkowy :|
19 kwietnia 2012, 17:56
19 kwietnia 2012, 18:19
19 kwietnia 2012, 20:33
Kasiu po to jesteśmy, żeby wspierać, mi też raźniej jak mogę na forum napisać:)
Wróciłam właśnie z aerobiku poadnieta na maxa...intensywna rozgrzewka i mego wycisk na stepach, a na koniec kilka serii ciężkich brzuszków...:)
20 kwietnia 2012, 07:28
witam
a u mnie spadek od wczoraj -0,9 tak wiem woda ale i tak mnie cieszy.
Ja kilka lat temu schudłam na SB 20kg w 3 miesiące.Alez to był cudowny czas.I nie wiem skąd miałam tyle silnej woli?
Teraz to juz chyba z 50-te podejście do SB.Zazwyczaj konczy sie po okolo tygodniu.
Mam nadzieje że tym razem wytrwam te najtrudniejsze 2 tygodnie.
20 kwietnia 2012, 09:21
Witam dziewczynki!:)
Madziu super:) gratulacje!:)
Ja dzisiaj niestety z wagą 20dkg więcej niż na pasku...najpierw pokazała 92,8, ale jak zaczełam uparcie stawać znowu w różnych miejscach to mi się waga zbuntowała...ech...póki co paska nie zmieniam, poczekam do jutra co mi "szklana małpa" pokaże:) Ale tak sobie myśle, że może to po tym moim wczorajszym wysiłku na ćwiczeniach...bo wszystkie mięśnie mnie bolą dziś...
20 kwietnia 2012, 09:33
20 kwietnia 2012, 10:07
a wiecie co najbardziej mnie wkurza?
jestem na diecie 3-4 dni spadek ładny ( wiadomo ma z czego spadać) ok-3kg i co ja robię? zamiast trwac w dietce to zaczynam żreć , odpuszczam a za kilka dni wracam z podkulonym ogonem i zaczynam od nowa