1 listopada 2009, 17:24
Jestem upadłą PROTALKĄ, po prawie rocznych zmaganiach z moim GURU Dukanem ,złamałam przyrzeczenie dane samej sobie ,czego efektem jest 5 kg. więcej,moja wina, moja wina ,moja bardzo wielka wina.
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Pataki
- Liczba postów: 6215
14 lutego 2010, 11:41
Wczoraj wróciłam z karnawału w Bad Muscau-nie było tak dietkowo,niemieckie przysmaki nie są takie chude.Oczywiście nie obyło się bez piwa,nagrzeszyłam okrutnie.Tydzień zaczynam same białka-więc może waga spadnie.Wstawię fotki z karnawału-w tym roku temat filmowy.
- Dołączył: 2009-03-02
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 13225
14 lutego 2010, 12:56
Kryniu, super impreza, a za co się przebrałaś?
Przetańczyłam tylko pół nocy, bo mój mąż niechętnie się gimnastykuje w ten sposób, więc grzeszne imprezowe drinki będę teraz wybiałczać, ale dopiero od środy. Nie robię kuracji wstrząsowej, zacznę skromnie z warzywami.
- Dołączył: 2010-01-11
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 119
14 lutego 2010, 18:26
Oj dziewczyny ale macie na sumieniu kalorii, że hej. Ale co się będziecie przejmować jutro też jest dzień a poza tym cel zostaje i powody do spotkań na forum. Ja się trzymam ćwiczę na rowerku ale odeszłam od dukana. Sama nie wiem jaka to dieta chyba staram się liczyć kalorie a poza tym nie muszę sobie tak wiele rzeczy odmawiać. No i jak już pisałam w pamiętniku do dietki przyłączył się mąż.
Ale wam zazdroszczę tych imprez sama na jakąś bym poszła i pewnie dlatego, że nigdzie nie byłam to i nie nagrzeszyłam.
Kryniu świetne fotki no i oczywiście widać, że sama też się super bawiłaś karnawał chyba zaliczony co?
Agusia ja uwielbiam tańczyć szkoda, że tak mało okazji do tego mam no i męża leniuszka bo jemu już się nie chce a naprawdę świetnie tańczy.
No a walentylki w domu ja przed komputerem a mąż chrapie w sypialni ale i tak wiem, że mnie kocha...
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Pataki
- Liczba postów: 6215
14 lutego 2010, 21:24
Agam -taniec jest cudowny-zachęć męża ,mój też jest leniwcem,ale wie że to moja pasja.
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Pataki
- Liczba postów: 6215
14 lutego 2010, 21:27
> Kryniu, super impreza, a za co się
> przebrałaś?Przetańczyłam tylko pół nocy, bo mój
> mąż niechętnie się gimnastykuje w ten sposób, więc
> grzeszne imprezowe drinki będę teraz wybiałczać,
> ale dopiero od środy. Nie robię kuracji
> wstrząsowej, zacznę skromnie z warzywami.
Nie było przebieranki bo to impreza lokalna,ale zawsze myślimy o tym żeby się zintegrować.(poprawnie ?)
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Pataki
- Liczba postów: 6215
14 lutego 2010, 21:34
Dobranoc Dziewczynki!!
życzę jutro dużo słoneczka*
- Dołączył: 2009-12-10
- Miasto: Namysłów
- Liczba postów: 166
15 lutego 2010, 08:04
Witam Dziewczyny i smacznej kawki życzę! Kryniu sper impreza! aż zazdroszczę! mnie troszkę tu nie było ale mam nadzieję że teraz nadrobię zaległości i przeczytam co tam u was. U mnie wiele się zmienia ale mam nadzieję, że na plus więc trzymajcie kciuki. Trzymajcie się cieplutko! odezwę się jeszcze później!
WALENTYNKOWO!!! 
Fajna Trójka
OJ SZALAŁA 
