Temat: Zegnaj zimowe sadelko! dieta Dukana od 1 lutego kto ze mna ? :)

Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.

Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE

Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 

Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję  

Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 

> uroczyscie obiecuje ze dzis bede cwiczyc
> !!!!!!!!!!!!! ogladajac m jak milosc:)

brawo!! sama zobaczysz że to o wiele łatwiejsze jeśli w tym samym czasie zajmiemy się np oglądaniem tv.
trzymam kciuki!!

mojego to juz nic nie uratuje - karmilam dziewczyny prawie dwa lata
kurcze znow chyba posty uciekaja , wklejaja sie ze 3strony wczesniej ... lipa
> uroczyscie obiecuje ze dzis bede cwiczyc
> !!!!!!!!!!!!! ogladajac m jak milosc:)

Powinnam sobie coś takiego napisać na ścianie, najlepiej dużymi literami :) mi też się strasznie nie chce ćwiczyć, na szczęście mój chłop do ćwiczeń ma chęci za dwie osoby więc jak on ćwiczy to i ja muszę bo mi głupio. on chudy jest i ćwiczy dla lepszego samopoczucia to tym bardziej ja powinnam bo ja muszę bo jestem tłusta ;) najgorzej jest zacząć, potem już leci....no to spadam zrobić serię ośmiominutówek na ramiona, nogi i brzuch....aaaaaale mi się nie chce :(
Kurde co jest...gdzie zniknął mój post....vitalia!! przywołuję cię do porządku!!
 Razem pracujemy
> dlatego może łazic cały dzień za mną
to sie kolacja włącznie ze śniadaniem szykuje:)hihihi
cos szfankuje , nie bede sie denerwowac...... zajrze do was kolo22 (jak juz bede oczywiscie po cwiczonkach)
ok oswiadczam wszem i wobec ze sie wywiazalam z dzisiejszej obietnicy zaliczone 30min rowerku, 30min steperka i 120polbrzuszkow
Brawo!! widzisz, jak się chce to można!
Oj, chyba wszystkie oglądacie tv. Mnie się przekrzywiła antena, więc tv nie ma, poza tym nie ma dla mnie nic ciekawego i chyba pójdę spać. Jutro mam zajęcia, a nie odespałam jeszcze porządnie weekendu. A do szkoły pewnie wezmę sobie trochę sałatki szopskiej, którą zrobiła moja Mama.

Dobranoc Dziewczynki, rano się ważę, trzymajcie kciuki :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.