- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 marca 2010, 19:18
Edytowany przez Pinacoladaaa 27 marca 2010, 19:22
9 października 2010, 22:24
cześc chudziny
u mnie pomór , młody się podniósł to teraz nasza panna się położyła, temperatura ból mięśni i wszystkie inne klasyczne grypowe objawy, jutro rano ma przyjechać nasza doktor.... oj już mam dosyć, zmęczona jestem tym szpitalem.
Strasznie pracowity dzień dziś miałam, rano zakupy bazarek i market, zrobiłam słoiki ogórki i paprykę ( 30 szt), obiad na dwa dni, 40 krokietów, blaszkę bułek maślanych , dwa prania i jedno prasowanie.... i to wszystko z Młodym na plecach bo mąż musiał dziś do pracy jechać no a Młoda leży... dopiero teraz czuję jaka jestem zmęczona, idę pod prysznic później zrobię sobie drinka albo dwa i idę lulu...
Edytowany przez magorzanka 9 października 2010, 22:26
10 października 2010, 10:48
witam
poprawiłam stronę i prosżę o konstruktywną krytykę http://www.magdalenawieczorek.pl/, bo ja stronę robię......sama, a ktoś mi mówi, ze do bani i mam od nowa, może faktycznie. mam dać komuś 2 tys zarobić?
Syn chory na antybiotyku, a ja do pracy ...
i fajny weekend z kinem, urodzinami ect sie rozsypał...
10 października 2010, 10:49
a i waga łaskawa 76,7kg.....
może jednak uda mi sie ?!
10 października 2010, 22:10
10 października 2010, 22:15
10 października 2010, 22:35
heloł.....
Majka obejrzałam stronkę twą i uważam że jest ok, jasno ,przejrzyście bez zadęcia, a co według mnie najistotniejsze,strona nie jest przeładowana informacjami, bo to bardzo często zniechęca ...
A przy okazji GRATULUJĘ, patrząc na zdjęcia wcześniejsze i teraz, no to hohoho , Majeczka uciekła z krainy "Wielkich Marynarek"!!!!!
10 października 2010, 22:39
Młoda chora zostaje w domu, Młody do przedszkola a ja w końcu do pracy, huraaaaaaaaaaaa, do ludzi huraaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!
Dziś dieta do doopy, z@r@z@ mnie dopadła i cały dzień jem i jem, wszystko bym zeżarła, niby dietetycznie ale w takich ilościach że chyba mi się cofa...
Edytowany przez magorzanka 10 października 2010, 22:42
11 października 2010, 06:53
witajcie
nautsia dzięki za dobre słowo
magorzanka cieszę sie, ze się podba, bo już sie nawet wahałam, czy od nowa nie zapałcić. magorznka masz rację, tam w galerii mam kilka mega grubych zdjęć i już nigdy więcej...a ciuchy ku przestrodze mam, ale zapakowane na strychu
miłego dnia i kawa dla wszytskich
waga 76,8kg, więc spada faktycznie