- Dołączył: 2011-05-19
- Miasto: Ostrów Mazowiecka
- Liczba postów: 774
16 września 2012, 12:00
Witam kochani. Od jutra zaczynam dietkę Dukana ..... zapraszam wszystkich chętnych do wspólnego odchudzania ...... moja waga z paska jest chyba wyższa ..... jutro się zważę .... Zapraszam!!!
Edytowany przez BEATKA19881 16 września 2012, 12:10
- Dołączył: 2012-08-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 168
1 października 2012, 16:30
a ja na dzisiaj serkow homo, jogurtow, i twarozkow ze slodzikiem mam dosyc... az mnie mdli od tego... na kolacje tak jak pisalam jakas wedlinka... i nic wiecej... nie wiem czemu caly czas mma wrazenie ze za duzo jem, a jak obliczam mniej wiecej to wychodzi mi ok 1000kcal... wiec ze na dukanie sie nie liczy,... ale ja jestem caly czas glodna, i non stop bym cos jadla...
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 4616
1 października 2012, 16:39
ja też tak mam ale mała na szczęście mi nie daje ^^
strasznie mnie mała absorbuje i nie mam za dużo czasu dla siebie
1 października 2012, 18:34
CELbycCHUDA1990 jeśli jesteś na uderzeniu to normalne...że wciąż chce się jeść...ale to mija...aaa i jeszcze coś...te serki,jogurty itp...to nabiał i on na Dukanie jest dodatkiem....bo to dieta białkowa...a nie nabiałowa...
- Dołączył: 2012-08-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 168
1 października 2012, 19:10
jestem na II fazie... i akurat po 5 dniach na warzywac, dzisiaj juz 3 dzien proteinowy... na kolacje wlasnie zjadlam udko... to juz drugie dzisiaj... wiem wiem... dzisija tak jaos byloam malo zorganizowana, i zakupow nie mialam zrobionych... ale tak to mieso, ryby, chuda poledwica i serki wiejskie... aaa dzisiaj zaszalalam z tymi slodkosciami... ;/ ale mam nadzieje ze jutro juz bedzie lepiej...:) mam ochote na jakiegos sledzia jutro...:) ciekawe co jutro na wadze zobacze... a u was jak dziewczynki...?
1 października 2012, 19:16
Hej :) Ja dziś zjadłam jajecznicę z 4 jaj na sniadanie, w pracy na obiad curry z indyka (indyk z jogurtem i curry) , 2 serki wiejskie i na kolację, resztę tego indyka plus kubek czystej zupy pomidorowej :) I hektolitry herbaty zielonej i wody. Juz mnie tak nie ssie, jak pierwszego dnia, kiedy to organizm się buntuje :) Jutro mam wolne, więc pewnie siedząc w domu włączy mi się szwędacz- zaglądacz lodówkowy ;)
1 października 2012, 19:18
Kochane jesteście Katrina i elima;) dzięki za wsparcie..u mnie dziś znów były warzywa, nawet te zabronione...chyba muszę jeszcze raz książkę przeczytać może to mi pomoże zrobić wkoncu uderzeniowke... Buziaki dla was pięknie się trzymających zasad;)
- Dołączył: 2006-04-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6510
1 października 2012, 19:23
CelBycChuda tak trzymaj, mowie Ci mieso najbardziej zapycha
![]()
Ja dzis nadal grzeczna jestem
Gosiak super, ze organizm odpuszcza i sie lepiej czujesz, pierwsze dni sa najgorsze ale pozniej to juz latwiej i prawie z gorki
Anabella przeczytaj, zobaczysz dostaniesz nowej motywacji
![]()
Mona przynajmniej nie masz czasu na myslenie o jedzeniu
1 października 2012, 19:24
Anna po to w końcu tu jesteśmy.....
A ja sobie właśnie zrobiłam kluseczki lane na mleku...jem dzięki
![]()
- Dołączył: 2006-04-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6510
1 października 2012, 19:26
Elima co to za kluseczki, jakies dla nas czy nie bardzo...
1 października 2012, 19:27
Kat...dla Was tyszzzzzz...ja robię z 3/4 szklanki mleka, jajka i dwóch łyżek śmieci owsianych...jak namokną...kładę na mrugające lekko mleko...jak ktoś nie chce żółtka może zrobić na samym mleku....teraz chłodna pora lubię takie cuś...
![]()
Aaa i odrobina soli do mleka...lubię słone..
Edytowany przez 1 października 2012, 19:28