- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
24 marca 2013, 12:58
Hej,
ratunku, pomocy i wsparcia mi potrzeba.
Moja grupa ktora powstała w styczniu całkiem sie wykruszyła- dziewczyny albo nie wytrzymały rygorów diety albo dieta popsuła zdrowie i musiały zrezygnować....ja wciąż trwam. Ale jest mi coraz ciezej.
Mam postanowienie- bez względu na wyniki na wadze-wytrzymać do pierwszych truskawek:-)
Tak tak, bo owocow najbardziej mi na Dukanie brakuje.
Edytowany przez Kamiko42 16 lipca 2013, 08:48
- Dołączył: 2007-02-24
- Miasto: Nowy Świat
- Liczba postów: 94
29 lipca 2013, 13:29
DUKANKAAA, ależ mnie zainspirowałaś tymi przepisami! Wspaniale. Od dzisiaj zaczęłam dietę. Z takimi przepisami mam większe szanse przetrwać! Super, baaaardzo Ci dziękuję!
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
29 lipca 2013, 18:53
Witam mile panie z slonecznych Skowronkow.Znaczy slonce bylo wczoraj dzis pogoda taka sobie. dieta....hym tak sobie. Znaczy jadlospis ok ale drinki....grzeszne bardziej niz zwykle. Bylo nawet malibu i reds a na 21 jakuzzi z szampanem. Znaczy nie z szampama ;-> ale szmpan bedzie w kieliszeczku. Duzo ruchu, nawet w tenisa usilowalam grac. Zobaczymy jak waga mnie podsumuje po tych 6 dniach. Nie poczytalam was za bardzo bo pisze z telefonu. Ale zycze duzych spadkow na wadze i wzlotow na duchu.
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
29 lipca 2013, 22:51
Kamiko42 napisał(a):
Witam mile panie z slonecznych Skowronkow.Znaczy slonce bylo wczoraj dzis pogoda taka sobie. dieta....hym tak sobie. Znaczy jadlospis ok ale drinki....grzeszne bardziej niz zwykle. Bylo nawet malibu i reds a na 21 jakuzzi z szampanem. Znaczy nie z szampama ;-> ale szmpan bedzie w kieliszeczku. Duzo ruchu, nawet w tenisa usilowalam grac. Zobaczymy jak waga mnie podsumuje po tych 6 dniach. Nie poczytalam was za bardzo bo pisze z telefonu. Ale zycze duzych spadkow na wadze i wzlotow na duchu.
uważaj z ALKO, bo wątrobę zniszczysz....
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
30 lipca 2013, 21:35
wieczorowa pora z pieknego nadbaltyckieego kurortu pozdrawiam. Dzis bylam grzeczna dietkowo, znaczy troche kalorii za duzo ale w miare dukanowo. Pogoda dzis sredniawa ale sporo spacerowalam po plazy i po deptaku.
Dukanka- ja pije co sobota. Jestem klasycznym weekendowym alkoholikiem. W tygodniu nawet nie powacham, a w sobote pije winko albo i dwa....tradycja rodzinna. Ale poki co watroba daje rade...
Powiem wam ze boje sie ile waga w sobote pokaze...mam cicha nadzieje ze nie wiecej niz na paseczku.
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
30 lipca 2013, 22:04
Kamiko, żebyś PóźNIEJ nie płakała...
- Dołączył: 2013-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 668
31 lipca 2013, 11:24
Witajcie ponownie dziewczęta, szczególnie Kamiko :)
Jak WAM idzie zrzucanie kilogramów? Widzę, że na paseczku Ci ubywa i ubywa, ech... co za samozaparcie!!! :) Ja stanęłam, a ty w tym czasie zgubiłaś dobre 4 kg!!!
Cały
miesiąc miałam odpoczynek od diety, biegania, ruchu i generalnie
myślenia o kilogramach, dukanowe czwartki sobie odpuściłam, ale baaaaardzo dobrze mi to zrobiło, szczerze
polecam.
Stanęłam dzisiaj na wagę i pokazuje dokładnie tyle, ile
przed miesiącem - 59,9. I-haaaa! Tak, zeszłam poniżej 6 dych i udaje mi
się to utrzymywać.
Ale 24 sierpnia mam wesele, więc będę się
zajebiście spinać, aby zrzucić jeszcze minimum 4 kg. Już nie dukanem, jak moja dieta przyniesie rezultaty, to się pochwalę, bo naprawdę znalazłam nowy, zajebisty program, idealny dla mnie, a chyba jeszcze w Polsce mało znany.
- Dołączył: 2010-02-21
- Miasto: Góry
- Liczba postów: 41
31 lipca 2013, 19:38
hej dziewczyny...podczytuję was troszkę, bo potrzebny mi silny kopniak......raz udalo mi się schudnąć na dukanie w 10 miesiący 30 kg,ale zaprzepaściłam to,....20 wróciło...teraz mam zarywy aby znów wziac się ale nie daję rady.....wytrzymuję 4 dni i klapa...........
MRSGINGER pochwal się tym nowym zajebistym programem...może i dla mnie bedzie dobry.....
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
31 lipca 2013, 20:11
własnie, pochwal się tą nowĄ dietką, też MAM 24 SIERPNIA WESELE...
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
3 sierpnia 2013, 12:13
Dukanka- wiem ze ani to madre ani zdrowe, ale zoz z tracydycja i nawykami walczyc nie mam sily;-)
MsImbir- ciesz sie z Twojeej "5" i zazdroszcze- chociaz ja oczywiw\scie nawet takich marzen nie mam:-) dla mnie 6 jest szczytem marzem-ktory niestety sie oddalil bo po 6 dniach urlopu na wadze DUUUUUZO wiecej niz na paseczku. Bawet nie powiem ile bo cyfry zapisane wygladajaj jeszcze gorzej- dam znac gdy wroce do wagi z paseczka.
Czekamy na info- co to za cuda pomaaja Ci walczyc z nadwaga- byle nie cwiczenia bo tych nie znosze.
elzunia74- do walki- jestesmy z Toba!!!!