- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 143
10 stycznia 2011, 07:20
WITAM WSZYSTKICH, KTÓRZY TUTAJ ZAGLĄDNĄ...
WŁAŚNIE ROZPOCZĘŁAM DIETĘ DR PERRA DUKANA I JESTEM NA FAZIE PROTAL- 1 OD WCZORAJ ...
ZAPRASZAM WSZYSTKICH TYCH , KTÓRZY CHCĄ SIĘ PODZIELIĆ SWOIMI SPOSTRZEŻENIAMI W TYM TEMACIE
- Dołączył: 2006-04-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 89
13 stycznia 2011, 08:40
i jak tam, dziewczyny? jak się trzymacie?
u mnie dziś kolejne -0,6 kg, a ja wciąż nie wierzę
![]()
właśnie rozmyślam jakim rytmem iść w drugiej fazie. podobno 5/5 daje najlepsze rezultaty ale widzę, że jednak dla mnie 5 dni pod rząd na samych proteinach to za dużo. 3/3 podobno daje ciut wolniejsze rezultaty (dla mnie byłoby chyba optymalnie),a z kolei wg.najnowszej książki 1/1 daje takie same rezultaty jak 5/5, więc ostatecznie chyba na ten wariant się zdecyduję. a Wy?
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6055
13 stycznia 2011, 08:54
Dziś ostatni dzień fazy I, jupi!!!
- Dołączył: 2009-05-28
- Miasto: Za Lasem
- Liczba postów: 502
13 stycznia 2011, 10:30
U mnie spadek obwodu w talii-2 cm
- Dołączył: 2007-04-03
- Miasto: Dublin Bochnia
- Liczba postów: 1223
13 stycznia 2011, 10:38
Ja sie jeszcze nie mierzylam,narazie sie tylko waze ale czuje ze ubrania sa luzniejsze a do spodni musze miec pasek bo leca
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 813
13 stycznia 2011, 12:02
A ja nawet wagi w domu nie mam. Ale dobrze się czuję tak się odżywiając. Dzisiaj drugi dzień fazy 1. Od poniedziałku zaczynam drugą fazę, już nie mogę się doczekać. Mam ochotę na warzywa.
- Dołączył: 2010-04-29
- Miasto:
- Liczba postów: 15
13 stycznia 2011, 17:04
Ja tez nie mam wagi ale moze i dobrze bo chociaz nie waze sie co 2 godziny. Wazenie bedzie jutro- u dziadkow. Boje sie, ze nie bedzie zadnego efektu. A jesli nie ebdzie tzn ze robie cos nie tak...
13 stycznia 2011, 21:50
ja zdecydowanie robie cos nie tak bo juz mnie nosi przed wyjazdem ale po powrocie sie biore za siebie:P a wage wywoże jutro na 2 tyg i zwaze sie jak wróci bo juz chyba mam jakąś obsesje i staje na nią przy kazdej okazji a ona za kazdym razem pokazuje inną wage, nie cierpie zdziry :P tak czy inaczej rano wyjezdzam więc życzę owocnego weekendu bo mój napewno taki nie bedzie :P tzn moze i owocny ale nie jesli chodzi o diete :P do zobaczenia w poniedzialek. trzymam kciuki!!!
- Dołączył: 2006-04-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 89
14 stycznia 2011, 10:39
ufff - dzisiaj i ja kończę uderzeniową :) zdecydowanie brakuje mi choć odrobiny warzyw.
dzisiaj tylko -0,3 kg,ale ogólny rachunek mnie zaskoczył! zobaczymy co będzie dalej. jutro rano pomiary i ważenie i wtedy zobaczę, jakie rezultaty dała I faza. trzymam się nieźle, nic mnie nie kusi; motywacja dalej na 100%.