Temat: Dukan od 11 stycznia.2016 kto ze mna?

Siemka, zaczynacie ze mną Dukana:)?

Pasek wagi

hahaha Dukanusia ale się uśmiałam jak Cię poczytałam z tym żarciem :D:D ja mam tak samo jak Ty. To znaczy nie opycham się bez pamięci, ale jak mam ochote to też żrę. To to jest plus tej diety, na innych trzeba liczyć kalorie a tu jesz ile chcesz i chudniesz napisał(a):</p

:>" title= napisał(a):

:>" class="emoticon" data-code= napisał(a):

:>"> Nie zrezygnowałam, po prostu nie miałam co pisać to siedziałam cicho, ale czytałam was :) A do jakiegokolwiek ruchu mnie nikt nie zagoni, nie ma mowy. Ja jestem leń nad leniami :p

Kurde jakis dziwny ten post mi wyszedł, nie moge go poprawic :(

Pasek wagi

pulchna-super wynik, tak trzymaj!!! u mnie dzisiaj maleńki wzrost na wadze(200 gram), ale nie daję się, walczę nadal :)

Dukanusia- kiedyś dukałam i nic mi nie było,tzn trochę mnie wtedy głowa bolała i zaparcia miałam,ale przeżyłam jakoś a teraz biegunki i to odbijanie jakbym zaraz miała zwymiotować...lepiej dmuchać na zdrowie...a tak powoli też jakoś ta waga leci, nie ma szału, ale leci...

co do chudnięcia to fakt, na dukanie waga świetnie spada....wiem, bo nie ma dla mnie lepszej diety po której tak by mi waga leciała na łeb i szyję ...ruch sam w sobie efektów jakiś kosmicznych na wadze nie daje, bardziej dla zdrowia i samopoczucia ja go robię, i przy zdrowym jedzeniu nie mam wyjścia muszę się odrobinę ruszać żeby coś tam schudnąć (dzisiaj np na godzinę na rower poszłam), na dukanie nie musiałam się ruszać i chudłam ...ale jak robiłam dukana i się ruszałam to chudłam rewelacyjnie! ja biegałam wtedy i na rowerze jeździłam i efekty naprawdę były oj były...35 kilo chyba wtedy w 3,5 miesiąca, czy jakoś tak...no tego wyniku to już na pewno nigdy nie powtórzę :) z dukana zostały mi też fajne nawyki, nie słodzę napoi, ściągam skórę z kurczaków, raczej piekę w piekarniku mięsko niż smażę, sporadycznie używam olei, kupiłam teflonową patelnie wtedy :), nauczyłam się jeść na śniadania zdrowe jedzonko a nie np drożdżówki :) lubię serki grani, sery naturalne, twaróg, kefiry, jogurty naturalne....nie kupuję już np jogurtów smakowych (wolę namrozić swoich owoców i dodać do jogurtów)także sporo się nauczyłam fajnych zasad i do dzisiaj je stosuję i to tez mi ułatwia spadek teraz na wadze 

ale przyznam,ze też tak dużo to ja tylko raz ważyłam po pierwszej ciąży i jestem podłamana swoja wagą ostatnio...i tym,że przez rok praktycznie nie mogłam zgubić żadnego kilograma tylko tyłam! chciałabym zobaczyć już magiczne 75 kilo, ...pomyśleć, że kiedyś jak miałam 70 kilo, 62 tom narzekałam i byłam załamana że jestem gruba a teraz.... no nic trzeba się trzymać zasad, najważniejsza z nich dla mnie to nie żreć słodyczy!!! bo to mnie gubi.... i będzie dobrze, musi.... i powoli do celu....miłego dnia :) razem będzie nam łatwiej :)

a właśnie to na dukanie zaczęłam biegać :) i do dzisiaj ta pasja trwa :) to już z kilka lat będzie .... :) ja też kiedyś ruchu unikałam jak ognia, nawet z wf-u się urywałam jak mogłam :) a dzisiaj nie wyobrażam sobie bez ruchu życia, lubię spacery, wycieczki, rower, biegi, jazdę na rowerze,ćwiczenia  i swoje dzieci tym zarażam-i chyba mi się udaje(moja starsza córcia chodzi na balet i akrobatykę sportową, jest bardzo wygimnastykowana, czasem zazdroszczę i podziwiam ją, druga kocha konie i w tym roku chce zacząć gimnastykę artystyczną -ja te pasje w nich pielegnuję , mnie nikt sportem, ruchem w dzieciństwie nie zaraził i żałuję dzisiaj)

ładnie napisałaś :) a skóra Tobie nie wisiała:? Bo tak na moim przykładzie - teraz moja waga to 101 kg, gdybym schudła 35kg w 3,5 miesiąca - czego nawet nie potrafię sobie wyobrazić, co ze skórą np z brzucha? Moja waga do początku roku szkolnego by pokazała 66kg i tu własnie najbardziej się boję tej skóry, o może nie takiej, bo na plażę że nudystów się nie wybieram ;)

Ale takiej :

Albo jak ten pan tutaj :

Chociaż to 2 to raczej z moją wagą przesada ale własnie coś takiego mam na myśli, dlatego nie potrafię zastosować się do tej diety w 100% bo boję się takiej obwisłej skóry

Mi się wydaje, że na tej diecie nie ma szans na taką obwisłą skórę, a to dlatego, że pijemy bardzo dużo wody, płynów a one nawilżają i ujędrniają ciało. Wydaje mi się, że Dukan w swojej książce coś o tym wspominał, ale ręki nie dam se uciąć.

Pasek wagi

Ale te zdjęcia to trochę ekstremalne przypadki - wiem, że my też mamy sporo do zrzucenia (w moim przypadku ponad 30kg i to tylko do zejścia z wagą w okolice 95kg), ale chyba nie aż tyle co osoby ze zdjęć - ten gość z ostatniej fotki schudł 75kg. Przy takiej utracie wagi zamkniętej w ciągu pół roku / roku nie ma szans na to, że skóra się wciągnie...

Witam Wszystkich :)

...czy ja też mogę dołączyć do tego zacnego grona ?

...kiedyś już dukałam , ale nie ma co opowiadać o tym co było . Dziś zaczynam i potrzebuję dużego kopa bo 30 kg balastu ciąży mi na plecach .Tym razem nie dla sukienki , chłopa czy zazdrości w oczach rodziny na przyjęciu . Tym razem dla siebie i bez pośpiechu . Wierzę że jeśli mi pozwolicie z Wami będzie łatwiej :) 

Pozdrawiam ...

Pasek wagi

witaj malinowa78. Tez zaczynalam od 90 kg. :). Szybko poszlo.

Pomyslec ze na poczatku lutego wazylam 92 i nie miescilam sie  w ciuchy, ktore teraz  sa dla mnie za duze.

Dluga droga przed nami do celu

Pasek wagi

malinowa78 jasne, że możesz dołączyć będzie Ci raźniej a i my chętnie poczytamy o Twoich postępach :) Trzymam kciuki :)

neli ale Ty już dużo spadłaś z wagi, woow, a niedawno nie mogłaś się doczekać 7 z przodu. Super, oby tak dalej :)

Mam do was pytanie. U mnie w sklepie jest ser chudy z kminkiem na wagę. Można go jeść? Nie mogę nigdzie znaleźć jakie ma wartości odżywcze :(

Pasek wagi

ja chudłam wtedy z wagi około 92-95 kilo (zważyłam się dopiero przy wadze 92 kilo) i spadłam do 57-58, więc nawet więcej schudłam niż wam pisałam... nie miałam obwisłej skóry, ale ja  w tym czasie codziennie biegałam tak od 3,5-7 km, jeździłam sporo na rowerze, ćwiczyłam na steperze i jeszcze dużo spacerowałam a ciało miałam po diecie jakbym nigdy nic nie rodziła ( a mam dwoje dzieci)figura prawdę mówiąc była super ekstra, już chyba nigdy takiej mieć nie będę, ale naprawę sporo wysiłku w to włożyłam by tak wyglądać i nie jadłam dużo, po prostu nie czułam się głodna na tych nabiałach...może to tez był błąd że efekt jojo się pojawił, nie wiem...naprawdę na diecie dukana spadki są rewelacyjne i ja tylko kiedy tylko mogę staram się dużo elementów z tej diety wdrażać np dzisiaj mam taki dzień (bo wczoraj trochę więcej pojadłam i waga mi skoczyła, i dzisiaj postanowiłam bardziej uważać i trochę więcej pokarmów ala dukan zrobić)może nawet cały tydzień pociągnę jak dam radę i nic mi się dziać nie będzie...zobaczę...w każdym razie zwisów nie było, bardziej teraz mam jakiś taki brzuch wywalony, zwisający...dlatego na rower wychodzę coby to trochę umięśnić, staram się tez coś poćwiczyć, pobiegać itp...zalecałabym wam lekki ruch na początek, ale taki nie obciążający stawów, np spacery, może pływanie jak ktoś umie i lubi...albo rower..no cokolwiek byle coś tam lekko się zacząć jednak ruszać a w miarę chudnięcia dodawać coś więcej np brzuszki żeby właśnie ujędrnić skórę...nie wiem ile tez macie lat, na pewno jak człowiek młody to inaczej ta skóra reaguje, ja teraz już 40-tka więc i gorzej tracę wagę i skóra tej jędrności już nie ma, co się okłamywać, cudów nie zdziałam :)

wagi dzisiaj nie podaję bo mi wstyd -wczoraj trochę sobie pojadłam ;) i to nie do końca zdrowo...ale jutro się wyspowiadam, w każdym razie lecę dalej i nie daję się nawet jak mam chwile załamań....rower też dzisiaj odbębniłam godzinę, i może na biegi wyjdę wieczorem

trzymajcie się i dietkujcie i nie bójcie co będzie, lepsze nawet zwisy niż gruba pupa, tak myślę....poza tym nawet jakieś kosmetyczne zabiegi można potem na to zrobić jakby ktoś miał jakiś duży z tym problem

oj pamiętam  te moje skoki .  jednego dnia 80.5 drugiego 82kg..i tak przez okolo dwa tygodnie. Ale chodzilam wsciekla. Nie moglam sie przebic przez ta osiemdziesiatke.ehh.

Teraz waga ruszyla,ale za to po kazdym posilku mam bol zoladka.tak jakby kwasy trawienne zzeraly mi zoladek.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.