- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 marca 2011, 09:52
8 marca 2011, 09:54
Edytowany przez natusek5 8 marca 2011, 09:56
8 marca 2011, 10:08
Kolejna alternatywa dla piersi. Są miękkie, soczyste i na prawdę dobre. Bez pomidora idealnie nadają sie na fazę bez warzyw. Polecam:)
Składniki (na 1 porcję):
Piersi rozbić, posolić, popieprzyć i obsypać czosnkiem granulowany. Podsmażyć na dobrze rozgrzanym teflonie. Z mleka, maizeny, gałki i białego pieprzu przygotowac beszamel.
Piersi wyłożyć do naczynia żaroodpornego, posmarować cienką warstwą przecieru pomidorowego, obsypać oregano i zalać beszamelem. Na piersi wyłożyć odsączony serek granulowany i połozyć plastry pomidora.
Piec w 170*C ok 20 minut.
Smacznego!
Edytowany przez natusek5 8 marca 2011, 10:10
8 marca 2011, 10:09
Edytowany przez natusek5 8 marca 2011, 10:10
8 marca 2011, 10:19
- 1 całe jajko
- 2 łyżki otrąb
owsianych
- 1 łyżka otrąb pszennych
- 1 łyżka chudego
serka homogenizowanego lub jogurtu 0%
- wymieszać serek,
jogurtu, jajka i otręby i odczekać trochę
- wlać na rozgrzana
patelnie, zmniejszyć ogień,
- odczekać aż się usmaży/udusi
- potem pokroić w paseczki jak makaron
Makraron II
Składniki:
-2 jajka
-łyżka jogurtu naturalnego lub serka homogenizowanego
-płaska łyżeczka proszku do pieczenia(opcjonalnie)
-słodzik/kakao/cynamon/aromaty itp. - opcja słodka
-szczypta soli/curry/zioła prowansalskie itp- opcja wytrawna
Przygotowanie:
Oddzielamy białka od żółtek, białka ubijamy na sztywną pianę!
Żółtka dokładnie mieszamy z łyżką jogurtu/serka i proszkiem do pieczenia oraz wybranymi przyprawami.
Delikatnie łączymy żółtka z pianą. Wylewamy na 2 płaskie równe talerze (posmarowane kroplą oliwy). Lekko rozsmarowujemy, tak jak na zdjęciu:
Wkładamy do mikrofali na 2,5- 3 minuty. To również zależy od mikrofali, więc można dodać/odjąć. Wyjmujemy. To samo robimy z drugim talerzem. Po wyjęciu wygląda to tak:
Delikatnie odklejamy naleśnik od talerza, ja pomagam sobie widelcem. Gdy zdejmiemy już 2 naleśniki polecam włożyć je jeszcze na minute- półtorej do mikrofali, będą bardziej sztywne i wypieczone ;) i gotowe.
10 marca 2011, 17:21
Edytowany przez Shivone 10 marca 2011, 17:25