Temat: dieta dukana jakie wrażenia

to juz moj 4 dzien diety dukana i powiem szczerze, że nie za dobrze się czuje wszystko mnie boli i nic mi sie nie chce mam nadzieję,ze się to w krotce zmieni pozdrawiam!!!!
polecam również cwiczenia bo bez tego chyba się nie obędzie tak jak u mnie poniewaz mam bardzo rozepchany brzuch skóra zaczyna wisać a od samej diety skóra mi się nie wchłonie także ćwiczcie tyle ile możecie ja np. wykonuje na brzuch ćwiczenia 6 weidera robir je 3 dzien no i miesnie bola a poczatki jak wiecie sa zawsze trudne ale trzymam kciuki

Po co się katować tego typu dietami?

I tak po takiej diecie wrócisz na na pewno do starych nawyków żywieniowych i doświadczysz efektu jojo ponieważ takiej diety nie da się trzymać całe życie. Dieta nie powinna być katorgą która cudem wytrzymasz miesiąc tylko etapem, który ma nas odchudzić ale także nauczyć/przygotować do tego jak mamy się zdrowo odżywiać przez resztę życia. Czy chcesz schudnąć kosztem jakiejś awitaminozy, problemów ze skóra czy innymi narządami? Może trzymanie zbilansowane diety nie jest łatwiejsze ani szybsze w skutkach ale skuteczniejsze na długi czas i co najważniejsze bezpieczne.

Pozdrawiam

ja bym sie jeszcze raz porządnie na Dukanem zastanowiła póki ci kompetnie metabolizmu nie rozwalił...

u mnie to wyglądało troche inaczej, bo ja sie czułam super, uwielbiam białko, te serki i w ogóle bardzo dużo eksperymentowałam w kuchni więc żarcie miałam urozmaicone , ale schody zaczeły sie potem... pomimo ze przeprowadziłam idealnie III faze, to i tak dopadło mnie jojo. Odżywiam sie bardzo zdrowo a do tej pory mój organizm łapie węgle z nawet najmniejszej porcji makaronu pełnoziarnistego, czy ciemnej kromki chleba. Juz przytyłam wszystko co schudam, a ciągle tak naprawde z tego nie wyszłam i prawie nie jem węgli.

Nie lepsza zwykła 1200 kalorii, gdzie jesz wszystko, urozmaicenie? ja na takiej schudłam 10 kg i nie miłam jojo. Na dukanie schudłam 2,5 i jojo jest.
A ja polecam.
Na diecie czuję się świetnie.
3-4 tygodnie temu przerwałam dietę z powodu choroby. Jak to często po dietach bywa nie odbyłam 3 fazy, więc zaczęłam się opychając węglami i tłuszczami o słodyczach po prostu nie wspominam, bo jadłam tony. Przez 3 tygodnie przytyłam 3 kilo. Teraz jestem po 3 dniu uderzeniówki i wróciłam do wagi przy której ta dietę przerwałam.
Dlatego przy 4 fazie trzeba jeść raz w tygodniu same proteiny. Żeby waga nie wracała. Taki urok tej diety.
Jeśli chodzi o problem nerek i wątroby.
Przy nerkach wystarczy pić ok 2 litrów płynów dziennie i wyniki będą w porządku,.
Jeśli komuś będzie obciążać wątrobę to polecam zmielony ostropest(już gdzieś na forum o tym pisałam)
Dodać sobie na wieczór czubatą łyżeczkę do kefiru czy jogurtu, błyskawicznie regeneruje wątrobę i tworzy bazę ochronną.
Pozdrawiam
WItam ;))
Ja jestem zachwycona, dzisiaj 6ty dzień uderzeniówki od jutra wkraczam w faze 2. czuję się ok, nie wiem dlaczego nie moge tylko spać... Jak dotąd -4kg ;)) Wynik wydaje mi się świetny ;) Mam co prawda jeszcze do zrzucenia z 10 minimum ale dam rade!!! ;) Od dzisiaj muszę zacząć ćwiczyć bo zero ruchu przez te 6 dni. Gotować mi się nie chcę, więc praktycznie cały czas na makrelce wedzonej, serku i jogurtach light, czasem jakieś jajko się trafi ale rzadko. Nie ciągnie mnie do słodyczy ani do chlebka czego tak strasznie się bałam ;) Zapewne to za sprawą tego, że widząc ciągle jak cofa się wskazówka wagi motywuje mnie to konkretnie!! Obawiam się 2 fazy, bo tam już chyba kg nie lecą tak szybko, mam nadzieję, że mnie to nie złamie. Cały czas zastanawiam się ile jeszcze uda mi się schudnąc do 9kwietnia?? Jak Myślicie?? W końcu to jeszcze 21dni na 2 fazie!! Jakby tak ze 6kg to byłabym w siódmym niebie... Jak myślicie?? Możliwe to?? A może któraś ma już doświadczenie w jakim tempie lecą kg w 2 fazie??
Pozdrawiam Was Chudzinki!!!!!!!!!!
No to zależy od każdej osoby :)
Ja na przykład miałam zastoje przez 7-10 dni, więc nie liczyłabym na 6 kilo w 3 tygodnie.
Będzie dobrze jak schudniesz 3 przez te 21 dni :)
Ale może masz jakaś lepsza reakcje :)
Nie rozmyślać tylko trzymać się diety , czas pokaże :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.