Temat: 21.03.2011r Dukan wiosenny start ! zapraszam

Grzeszki to się pewnie wszystkim przytrafiają.

Mój M wczoraj przywlókł ze sklepu takie pyszne jajka z czekolady nadziewane likierami. No jak tu nie spróbować.

Mnie niestety gubią słodycze. I tak byłam dzielna boo tylko odrobinkę odgryzłam od mojego M. Ale one tek pachniały.

Balbinka ja normalnie klawiaturę zaplułam jak zobaczyłam zdjęcia w Twoim pamiętniku.

Przepisy są rewelacyjne. No i nie wiedziałam że są takie parówki z szynki. Muszę poszukać koniecznie.

Bo moje dzieciaki bardzo lubią parówki i królują u nich Berlinki - a ich skład budzi wiele zastrzezeń. Te byłyby zdrowsze i ja mogłabym podjeść czasami.

ja czasem robie rosol dukana z nalesnikowym makaronem , w II fazie mozna sobie pozwolic na wiecej zup bo w I to nie bardzo jest z czego ugotowac

masz racje przepisy balbinki sa obledne...ja tez wlasnie czytam i spisuje liste zakupow bo oszaleje jak sobie czegos nie upichce...paroweczki sie marynuja wygladaja cudnie, nie moge sie doczekac az ich skosztujea na wekend ciasto jogurtowe upieke

no wlasnie sa takie parowki z szynki tylko ciezko je dostac kiedys chyba na discawery albo na TVN turbo ogladalam jak sie robi parowki babuni z sokolowa i powiem wam ze sokolow ma najlepsze te parowki bo czyste z miesa a nie z MOM(miesa oddzielonego mechanicznie) bo to jest okropne  i ponoc te parowki co puchna jak balon podczas gotowania albo odgrzewania w mikrofali to sie do kosza nadaja bo sama chemie maja


a co do grzeszkow to kazdemu sie przytrafiaja teraz troche przymykam na to oko

> balbinka...w sobote skonczyla 7 tygodni a ze
> jestem z nia do wieczora sama wiec jedynie
> wieczorem moge cos przygotowac na drugi dzien :)
A karmisz piersią? Bo ztego co mi wiadomo to raczej nie jest to dietka dla mam karmiących...

balbinka1001  kurcze nie moge wytrzymac na uderzeniowce, jestem zalamana 2 dni daje rade a potem zaczynam dojadac, wrrrrrrrrrr wsciekla jestem, niewiem co jesc zeby mi sie nie nudzilo, na twarog nawet patrzec nie moge

powiem wam ze ciasto jogurtowe co upieklam wczoraj jest pyszne dalam slodzik  w plynie i ciasto jest rewelacyjne , troszke otrebuw dodalam   , takie wilgotne mi wyszlo fajne dzis zjadlam kawalek i sie objadlam pycha

Cześć laseczki:)Ja jak zwykle na chwileczke wpadłam...własnie zjadlam śniadanie(parówki puchnące,ale trudno zobaczymy jutro na wadze)w biegu,ilece z siostrą po sklepach pochodzić...a od rana byłam w Jobcenter masakra,upociłam się jak szczur:)Ale już mam to z głowy(tam się wyrabia taki numer ubezpieczeniowy jak u nas NIP)A cha jestem przed@ i waga mi stoi od dwóch dni 10-20 dkg. to w góre to w dół.Jakoś trzeba to przeczekać:)Dobra lece Pa

Kruszynka ja sera wogule nie jem:)A te ciacto jogurtowe to brzmi zachęcająco:)Musze w wolnym czasie poczytać przepisiki balbinki:)....

Balbinko zerkłam do twojego pamiętnika...Ciasto wygląda apetycznie:)