- Dołączył: 2009-03-23
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2
1 grudnia 2012, 22:24
Witajcie chciałabym zacząć diete od poniedziałku, może ktoś sie przyłączy?
- Dołączył: 2012-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 267
7 grudnia 2012, 23:54
Nie licz obsesyjnie tych kilogramów ... poczekaj do konca diety i dopiero wtedy się zważ bo zwariujesz...nie warto ;)
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 398
8 grudnia 2012, 11:00
waga na rozpoczęciu diety 67,5 po 5dniach 64,6 nie mogłam się dziś
powstrzymać i wskoczyłam na wagę : )) mam lat 21 wzrost 171 ; )
Edytowany przez pogubiona 8 grudnia 2012, 11:00
8 grudnia 2012, 11:56
Pogubiona hehe to chudniemy tak samo ja bylam dzis zaskoczona pozytywnie cale pol kilo spadlam na wadze teraz waze 65,2 to znaczy ze powinnam jutro zobaczyc 64 i obojetnie ile bedzie gramow na koncu ale zobacze 64 to mnie znow podbudowalo jupiiiii juz bliżej do 60 niz do 70 huraaaaaaaaaa ale powiem ci ze jak dzis wstalam to,mi sie bardzo w glowie krecilo i bylo mi slabo normalnie mi sie kolana uginaly ale usiadlam wypilam kawke iii juz bylo lepiej NIE DAM SIE skusic dzis u tesciowej na ciacho mimo ze je uwielbiam tylko problem mam bo od 5 mnie nie bedzie i niewiem kiedy mam zjesc kolacje bo napewno,wruce o 19 20 dopiero zastanawiam sie czy ta kolacje opuscic czy zjesc ja przed samym wyjsciem z domu co ty bys powiedziala jutro najgorszy dzien od 2 bez jedzenia ojojoj
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 398
8 grudnia 2012, 12:10
Ja to się załamałam, że jednak tych 60kg nie zobaczę skoro później się jeszcze wolniej chudnie :(
Mi dziś tylko słabo było przy kąpieli zdecydowanie za gorącą wodę nalałam i mi serducho chciało wyskoczyć : )
Wiem co czujesz dziś mnie chłopak chce zaprosić na mikołajkową kolacyjkę a wcześniej kino :) i muszę mu odmówić ://
Wczoraj walczyłam ze słodkimi bułeczkami i zapiekankami każdy dzień u mnie wymaga wyrzeczeń ;P
Uważam, że lepiej jak zjesz ją przed wyjściem zawsze tak robię :) omijanie jest niewskazane
gdyż będziesz coraz bardziej osłabiona na diecie a jednak musisz jakos funkcjonowac :)
Właśnie ... a co masz dziś na kolacyjkę? I jak wyglada Twoje jutrzejsze Menu?
8 grudnia 2012, 13:03
Dzis na sniadanko,mialam,kawe i grzanke grzanki,nie zjadlam,na,obiad mam duszona piers z salata ale salaty zapomnialam kupic a na kolacje 2 jajka i marchewka ale marhewke zjem gotowana bo tez zapomnialam wczoraj kupic no a jutro 7 dzien ten najgorszy sniadanie cherbata ale u,mnie bedzie kawa na obiad piers z kury pieczona albo z grila i jeden swiezy owoc kolacja NIC a ty co maz tez jestes dzis na 6 dniu bo juz nie wiem
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 398
8 grudnia 2012, 13:10
tak dziś mam 6 dzień i zgadza się wszystko :) chciałam się upewnić co do menu gdyż np jutro nie mam owoca w swojej .. a będzie on zbawienny zapewne :D gdyż planuję go zjeść na kolacyjkę :P
co do herbaty hmm piłam dziś za wczoraj a więc jutro kawa z cukrem mi się należy :D
Edytowany przez pogubiona 8 grudnia 2012, 13:10
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 398
8 grudnia 2012, 13:11
strasznie mi zimno podczas tej dietki : ) Wam też dziewczynki?
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 398
8 grudnia 2012, 13:24
nie mogę znieść tej sałaty z oliwą i cytryną bleeee.... a więc dziś cytryna z wodą a sałata z oliwą :))
a Wy czego laski najbardziej nie lubicie na diecie? :P
8 grudnia 2012, 13:51
Ja nie lubie szpinaku znaczy normalnie to zawsze jadlam ale teraz mam go dosc ja zamiast salaty bo nie mialam wzielam sobie lyzke kapusty z sloika a co mi tam co do tego zimna to powiem ci ze mi tez jest calyczas zimno jak ta diete zaczelam to tak sie ciagnie do dzis nawet w skarpetach spie czego nigdy nie robie bo nienawidze w nich spac wczoraj to chodzilam w 2 swetrach i jeszcze w takim bezrekawniku wlochatym to dopiero bylo mi cieplo ale bez 2 swetruw sie u mnie nie obejdzie i moich goralskich cieplych papci :-P
8 grudnia 2012, 13:53
Mąż mi obiecal ze po diecie w nagrode od niego dostane paczek z rozowym lukrem uwielbiam i zaprosi mnie do chinczyka na jedzonko