- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 kwietnia 2009, 21:27
na taki pomysl wpadlam.... każda z nas ma liczniki kcal w swoich pieknych maszynach. Plan jest nastepujacy: Do konca kwietnia musimy spalic razem 1 MILION kcal. Kto się przyłaczy?
Ja daje moje dzisiejsze: 400 kcal - pływanie
http://kobieta.dlastudenta.pl/artykul/Spalanie_kalorii,6387.html
27 czerwca 2013, 10:11
27 czerwca 2013, 10:41
Z zachowaniem pełnego szacunku do wszystkich powyższych wymienionych i ewentulanych niewymienionych, bo być może zapomnianych wydarzeń, największe wrażenie zrobił na mnie wyczyn Jolowy. Dlatego pogrzebałam zakamarkach duszy poety i odnalazłam wiersz, o roboczym tytule "Jola na rowerze".Jola! specjalnie dla Ciebie!"Jola na rowerze"Jedzie Jola na rowerzeWiatr jej włos rozwiewaMknie przed siebie, na przejażdżkę,Mija bloki, drzewa.Mija w parku dzieci z piłką,Dzwoni raźno dzwonkiem.Mknie przed siebie i się ścigaZ spóźnionym skowronkiem.Mija łąki i jeziora,Mknie przy rzece WiśleZejść z roweru jest jej szkoda, Choć siodełko ciśnieSłońce praży z całej mocyJola niezrażonaJedzie ciągle, do roweruPotem przyklejonaDla wzmocnienia i relaksuŻuje siemię lnianeNie wie Jola, że już mijaPiękne ZakopaneChyba czas wycieczkę skrócić, Bo w dom Mąż stęsknionyJuż szykuje pyszne drinkiDla zmęczonej Żonygdyby ktoś w swoich annałach odnalazł kolejne zwrotki - dopisujcie!
27 czerwca 2013, 23:32