Temat: Właśnie kupiłam wczasy odchudzające:) czy ktoś ma jakieś doświadczenia?

im wiecej sie wazy tym szybciej sie chudnie.pani wazaca 120kg mialaby mozliwosc zrzucenia 8kg w dwa tygodnie ale w twoim przypadku na zdorwej i madrej diecie to niewykonalne no chyba ze mowic bedziemy o odwodnieniu.jednak wczasy fajna sprawa.masz mozliwosc zapoznania sie z roznorakim sportem zabiegami no i produktami spozywczymi -zdrowymi oczywisciwe:)napewno cos z tych wczasow wyniesiesz i napewno waga spadnie.jak 3kg to bedzie super nie nastawiaj sie na wiecej.a jak schudniesz wiecej to znaczy ze reszta utraty to woda ktora po powocie i tak organizm nabierze z powrotem

Moja znajoma była ze trzy lata temu schudła 11kg w 2 tygodnie i po 3 latach ma drugie tyle...bez diety i cwiczen efekt jo-jo podwojony,,,

bylam na takich wczasach, ale 4 tygodnie i schudlam 7,5kg jadlam duzo ale zdrowo i troche ruchu pol godziny cwiczen rano i kolejne pol godziny przed obiadem a pozniej 2h spacerow;) waga nie wrocila, nauczylam sie tam jesc mniej tluso wiecej warzyw i regularnie,
niestety po 2 latach zaniedbalam cwiczenia zupelnie i mam te 73kg
tam schudlam z 89 na 81,5 doszlam do wagi 64, pozniej pracowalm i bez ograniczen w jedzeniu waga zleciala do 58

Brzmi ciekawie, oprócz tych 10 kg...
Tym bardziej, że już trzymasz dietę...
Chyba nie chcą Was tam głodzić i katować nadmiernymi ćwiczeniami??? Żartuję!!!
Będzie dobrze, a ile schudniesz, tym się ciesz.
Zawsze to dobry i zdrowy wypoczynek
Czekamy na relacje po powrocie!!!
Miłej zabawy!!!

spadek wagi 10 kg mozliwy jest u osob otyłych.
tobie z 75 kg ciezej to bedzie szlo
reklama dzwignia handlu... ktos u nich schudl 10 kg i teraz o tym pisza - nie wazne ze reszta chudla tylo po 3 kg :-)

na wczasy odchudzajace namietnie jezdzi moja ciotka. co roku bywa.  jak nie w krojantach, to cos co ma "zbója" w nazwie, ostatni była gdzues nad morzem. Wszystko to znajduje sie w okolicach woj pomorskiego czy borach tucholskich.

niestety podstawą jest dyscyplina. 
jesz zdrowo bo ci tak przygotuja, ale musisz miec silna wole - ciotka byla w pokoju z jakąs pania ktora dokupowala sobie zarcie w sklepie.
do tego  co chwila jakies  cwiczenia, masaze, pogadanki o zdrowym zywieniu plus kilku godzinne przegonienie towarzystwa z kijkami  NW wkoło wsi. można  fakultatywne pojechać do malborka, gdanska, szybarka.

niestety mało kto po powrocie potrafi przestawić swoje myślenie i jedzenie.

niedawno widziałam ogłoszenie od meduzy. ciekawi mnie taki wypad, ale cena odstrasza. szczególnie w sezonie, jest ona tragiczna... a szkoła nie pozwala jechać poza sezonem. tak naprawdę to grubaskom zawsze wiatr w oczy.

Podbiję temat bo mama jednej z moich koleżanek chciałaby wybrać się na takie wczasy - z tym, że wcale nie wydaje mi się, żeby miała co zrzucać ale na pewno na takim wyjeździe zdobędzie ciekawe informacje na temat zdrowego żywienia no i poprawi swoją kondycje fizyczną. Z resztą rozważa ośrodek w Jastrzębiej Górze (Primavera) a więc morze - no i na tym też na pewno skorzysta (spacery po plaży chociażby).

ja byłam na takich wczasach w 2009, trwały zaledwie tydzień, posiłki na 1000 lub 1200 kcal. Koktajle na kolacje, aqua aerobic i inne takie. W tydzień schudłam 2 kg, ale przyznam, że zdarzało mi się chodzić i szukać jedzenia ;)

Ja bylam na podobnych wakacjach i byla kompletna zenada. Duzo cwiczen i niskokaloryczna, dupna dieta, i nie wyobrazam sobie ze ktos z pojeciem ja ulozyl. No i oczywiscie nie ma mozliwosci 10kg tluszczu zrzucic bo 10kg tl ma 90tys kcal, czyli dziennie musialabys spalic prawie 6.5tys kcal - nierealne. Ale sadze, ze pewnie nabierzesz kondycji i moze ze 3kg schudniesz :)

ja słyszałam same dobre opinie na ten temat, że bardzo wiele osób jest zadowolonych z tego typu wczasów i wyczytałam gdzies , że ludzie przyjeżdżają co najmniej 8 kg chudsi, także jest się czym chwalić i jak widać takie wczasy dają efekty, ja  słyszałam, że bardzo ciekawe wczasy są w primavera spa, bogaty program, i świetni dietetycy