17 kwietnia 2008, 13:02
Pomyslałam sobie, że otworzę temat diety cmabridge. Wszyscy są mile widziani, a zwłaszcza osoby, które już stosowały tę dietę, jak również te, które mają zamiar.
Podzielmy się swoimi doświadczeniami i przeżyciami oraz spostrzeżeniami z tej diety
Edytowany przez ramayana 23 lipca 2011, 20:30
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: New York City
- Liczba postów: 1816
30 września 2012, 22:39
mopgirl, pozwoliłam sobie na to ciastko, teraz popijam lampką białego afrykańskiego wina, (mam nadzieję, że grzeszenie nie wejdzie mi w krew)
tak więc od jutra 'mur beton' , zaczynamy
1 października, piękna data by zacząć
Edytowany przez vickybarcelona 30 września 2012, 22:52
- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 80
1 października 2012, 08:34
Vicky, raz na jakiś czas możemy
![]()
Ja już zaczęłam, od kawy przefiltrowanej bez mleka
![]()
Ja mam troche łatwiej, bo mój facet też dziś zaczyna na trochę dietę, bo mu również się przytyło na wakacjach i chce oczyścić organizm, jeszcze Ty Vicky ze mną zaczynasz to już powinno być bardzo łatwo
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: New York City
- Liczba postów: 1816
1 października 2012, 09:05
zaczynam
, ale postanowiłam przetestować dietę zmodyfikowaną, czyli 3 zaszetki DC+ 400 kalorii, zobaczę jak będę chudła, daje sobie czas na obserwację do końca października, jeżeli wynik będzie satysfakcjonujący to będę tym sposobem się odchudzała. (jejku jeszcze pewnie mi się to 100 razy zmieni
)Mam jakieś przemęczenie materiałem, potrzebuję odmiany, obawiam się, że mogłabym tym razem polec po kilku dniach na ścisłej, potrzebuję tej modyfikacji bardziej psychicznie niż fizycznie. Mopgirl zostajesz przy opcji tylko zaszetki czy dodatkowo jakiś serek, itp? Edytowany przez vickybarcelona 1 października 2012, 09:08
- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 80
1 października 2012, 16:09
Jak narazie jest okej, zjadłam tylko 1 saszetke jak narazie
![]()
Vicky ja zbyt dużo kg przybrałam, więc niestety narazie tylko ścisła, może za miesiąc (o ile wytrzymam
![]()
) zmodyfikuje
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: New York City
- Liczba postów: 1816
1 października 2012, 16:26
na razie jestem na samych zaszetkach, świadomość ze 'mogę' sprawiła, że od razu przestałam mieć ochotę na coś innego, natura ludzka jest przewrotna
. (ale tak jak mówiłam to kwestia psychiki, któa miała dość narzuconych na ścisłej ograniczeń) Może zrobię tak będą zaszetki, ale w każdej chwili mogę dodać ten jeden posiłek, jeśli obejdzie się bez niego, to po 2 tygodniach dopiero go dodam. Mopgirl ile jesz zaszetek? ja 4 sztuki, tak jak do naszego wzrostu. Edytowany przez vickybarcelona 1 października 2012, 17:29
- Dołączył: 2012-10-01
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 4
1 października 2012, 18:32
hej dziewczyny ja też 2 dni temu zaczełam DC . Niestety chyba nie dam rady na niej wytrzymać. Poprostu nie moge przełknąć tych zupek, sa okropne. w zwiazku z tym chciałabym odsprzedac zesatw posiłków na 5 - 6 dni za 100 zł. kontakt asia512@wp.pl
- Dołączył: 2012-10-01
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 4
1 października 2012, 18:32
hej dziewczyny ja też 2 dni temu zaczełam DC . Niestety chyba nie dam rady na niej wytrzymać. Poprostu nie moge przełknąć tych zupek, sa okropne. w zwiazku z tym chciałabym odsprzedac zesatw posiłków na 5 - 6 dni za 100 zł. kontakt asia512@wp.pl
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: New York City
- Liczba postów: 1816
1 października 2012, 22:21
1 dzień zaliczony
(same zaszetki), Mopgirl , jak samopoczucie po 1 dniu? Od wtorku chyba dołączy do nas Krakremija
- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 80
2 października 2012, 07:15
Vicky jakoś nawet nie miałam na nic ochoty, samopoczucie okej. Zobaczymy jak będzie dziś
![]()
A u Ciebie jak ? Musze kupić batoniki, bo mi pomagają jak mam ochote na coś innego niż napój cambridge
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: New York City
- Liczba postów: 1816
3 października 2012, 11:20
i zaczął się dzień 3, pada dziś, ale jak na jesień jest 'cieplutko', za chwilę biorę parasol i idę pozałatwiać parę spraw a przy okazji zaliczę spacer![]()
Mopgirl, jak tam u Ciebie? Teraz masz fajnie, bo jeszcze chłopak Cię mobilizuję skoro sam zaczął dietkę
Edytowany przez vickybarcelona 3 października 2012, 12:10