Temat: Ilości - po raz kolejny

W sumie temat ten już się wielokrotnie powtarzał ale ilości niektórych posiłków są źle przemyślane. 

Prawie 1.4 kg jedzenia na jeden lekki posiłek o 22.00 (kolacja)... 

Po co dodawac takie posilki do menu (to jest "nowosc")? Czy to moze wynik niewlasciwego skalowania?

wez pod uwage, ze po przygotowaniu posilek bedzie mial znacznie mniejsza objetosc. I brokul, i kalafior, i pomidor diametralnie sie zmniejsza  po obrobce termicznej. sama zjadam podobne posilki + jeszcze makaron do tego :?

a posilek jest lekki, przeciez to same warzywa. lekkosc posilku ocenia sie po kalorycznosci oraz ilosci tluszczow (lekkosc trawienia), a nie wadze suchych produktow

Nie wiem i też nie rozumiem. Dlatego nie mogłam być na diecie vitalii, bo kogoś tam totalnie pogrzało z ilościami. O ile pomidor się obkurczy, tak kalafior i brokuł już chyba nie jakoś bardzo. Nie wyobrażam sobie na kolację wsunąć kilogram samych tych warzyw. Już na pewno to nie wygląda tak jak na tym obrazku obok.

Ja pamiętam takie kwiatki jak 300g twarogu i skibka chleba. Smacznego :D

Nie miałam tego przepisu-zwyczajnie połowę zamieniła bym na jakiś sos i ziarenka(np. słonecznika) do posypania. Niektóre przepisy są nieprzemyślane kiedy dodają je ludzie to tylko patrzą na kcal...

Ale ogólnie to nie był by ciężki posiłek-1,5kg kalafiora gotowanego można zjeść i totalnie się tej piany nie czuje--w ogóle nie ma mowy o czymś takim jak przeciążony żołądek!....Czy wodę którą wypijasz tez ważysz? co innego gdybyś się napchała 1kg makaronu albo miecha! że już nie wspomnę o pieczywie..... to dopiero byłby horror..... a poza tym może warto kolację jeść nieco wcześniej-rozumiem że chodzisz spać regularnie 1-2 w nocy? Bo ja tak chodzę a kolacje mam o 21szej max.

dlatego diete vitalii traktuje jako inspiracje

Pasek wagi

aniloratka napisał(a):

dlatego diete vitalii traktuje jako inspiracje

Tylko ten posilek malo inspirujacy... 

Liandra, moj rytm dnia jest ustawiony tak, ze zazwyczaj siedze do 2- 3 w nocy, stad pozne posilki. 

Z lekkoscia posilku nie chodzilo mi o kcal bo tych jest malo, ani o ilosc tluszczu w posilku bo oczywiscie ze patrzac na te kryteria to jest on lekki.

Objetosciowo juz nie, na dodatek zarowno kalafior jak i brokol maja dzialanie dosc "wzdymajace". W takich ilosciach oba produkty, na noc... :D

Rozumiem gdy czasami pojawiaja sie dziwne ilosci (mialam juz marchewke i pietruszke liczone w kg do gulaszu i to mi nie przeszkadza), bardziej zastanawia mnie to ze jest to "nowosc" a wiec nad takimi posilkami pracuja, nie patrzac ze na forum wielokrotnie pojawia sie krytyka takich ilosci... :/

sam posilek w sobie jest Ok i moze byc nowoscia, bo jak widac na zdjeciu porcja pewnie nie tak wielka jak komputer wyliczyl. 

i mozliwe, ze nawet nie jest stworzony z intencja do bycia kolacja, a co najwyzej dodatkiem do obiadu. tylko, ze vitalie uklada komputer, wyliczyl ile kalorii/makro ci brakuje  i wcisnal ten nieszczesny kalafior :D

Pasek wagi

Z tymi kategoriami to chyba nie bardzo bo one sa odgornie przypisywane i musi byc stagowany jako kolacja by w kolacjach go wyszukiwalo...

Wydaje mi sie ze to jest jakis problem ze skalowaniem kcalowi.

Na zdjeciu to chyba jest talerz 1/3 :D

Posiłek w ogóle mógł być ułożony do diety o niższej kcal. a kiedy jest wpisywany dla osoby z jadłospisem o wyższych kcal-danie jest chyba automatycznie mnożone przez komp.... -stąd np. przepisy gdzie jest 1,25 jajka.... I pewnie w wersji oryginalnej jako przekąska mająca 150 a nie 300kcal był zupełnie do przyjęcia... Co do ich działania wzdymającego to chyba zależy jak na kogo działa- ja jem sporo brokułów bo lubię i nie zauważyłam takiego efektu(natomiast murowany po smażonym w panierce mięsie.....)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.