- Dołączył: 2012-11-26
- Miasto: Nysa
- Liczba postów: 347
28 listopada 2012, 16:29
Zakupiłam dietę siła błonnika,czy jest tu ktoś to również ją kupił,kto ją stosuje i przynosi ona efekty?Jak czujecie się na tej diecie?
- Dołączył: 2012-11-26
- Miasto: Nysa
- Liczba postów: 347
27 stycznia 2013, 21:08
Od jednej kawy z mlekiem dziennie jeszcze nikt nie przytyl
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Chełmno
- Liczba postów: 349
27 stycznia 2013, 22:36
Jeja niby mam 1500 kcal dziennie, ale jak przed chwilą sobie przygotowywałam jedzenie na jutro do pracy to już widzę, że głodna będę jak wilk :/
Kurcze i nie wiem czemu....bo kiedyś jadłam 1200 i dawałam radę, a teraz....sama nie wiem....żołądek chyba sobie znów rozciągnęłam.... :(
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 650
27 stycznia 2013, 23:03
Ja wręcz przeciwnie, mam jakieś spore te racje żywieniowe i czasem nie daję rady tego wszystkiego zjeść, szczególnie w weekendy. W sumie to rezygnuję z przekąski na koniec dnia, bo wydaje mi się już całkiem zbędna. A kawę piję normalnie, tyle że ja piję małe espresso bez mleka i bez cukru. Bo tak lubię. Ale myślę, że nic takiego się nie stanie od jednej, czy dwóch kaw.
- Dołączył: 2012-08-11
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 34
28 stycznia 2013, 07:45
Witam. Ja przyznaję, że zaniedbałam trochę dietę tu imprezka jedna, tam urodziny tu imieniny, dużo niby nie jadłam, ale z dietą niewiele miało to wspólnego:(W tym tygodniu nie spodziewam się zbyt dużych spadków bo muszę namiar z weekendu zgubić:( dziś już trening i diety mam zamiar się trzymać. Muszę dać radę żeby jeszcze te 4 kilo zrzucić. Muszę i koniec nie mam wyjścia. Miłego dnia życzę.
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Czarna Górna
- Liczba postów: 802
28 stycznia 2013, 08:13
Również witam od poniedziałku. Ja wypijam około 3-4 kaw dziennie z mlekiem i nie zamierzam z tego rezygnować. Na dokładkę 4 herbaty czerwone 2 zielone i woda mineralna około 1 litra. Waga pomalutku ale leci. Ja nadal mam jakieś zboczenie i ważę się codziennie ale to chyba dlatego, że wagę mam pod stopami w łazience. Jak bym ją schowała to bym się nie ważyła!
- Dołączył: 2012-12-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 548
28 stycznia 2013, 08:36
Hej :) Ja kawę póki co to odstawiłam zupełnie, ale i tak piłam słabą więc wielkiej różnicy mi to nie robi. Herbaty nie słodzę od samego początku diety. A w ogóle dietę na ten tydzień dostałam 900kcal, ale musiałam zmienić bo przecież ćwiczę codziennie i bym chyba padła i teraz mam 1100-1300kcal i jakoś mam tak, że w tym tygodniu to ja nie za bardzo schudne.
- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 594
28 stycznia 2013, 12:02
a ja cały weekend żarłam:( masakra jakaś,tyle że ćwiczeń nie zaprzestałam...dzis już jem zgodnie z rozpiską...
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Czarna Górna
- Liczba postów: 802
28 stycznia 2013, 14:08
Kasiadanilowicz nie martw się!!!!! nikt tu święty nie jest!!!!. Ja w zeszłym tygodniu też sobie pozwoliłam ale już wróciłam na właściwy tor i mam nadzieję, że tak zostanie. Wytrwałości życzę. Powodzenia
- Dołączył: 2012-11-26
- Miasto: Nysa
- Liczba postów: 347
28 stycznia 2013, 15:34
Kasia każdy ma lepsze i gorsze dni,nie ma co się martwić tylko pilnować żeby to objadanie sie nie stało się na powrot rutyną.