Temat: Ruszam z nową smacznie dopasowaną kto dołączy ?

gucia to Ty masz chyba tak jak ja z tymi ziołami:) przestałam kupować bo co kupiłam to zaraz mi "umierało"

agamala czemu nie zmieniłaś sobie menu na takie jakie lubisz??? odchudzanie powinno być przyjemniejsze

dodax jutro może byc już lepiej z tym wypełnianiem:( nieraz nie mogę pisac na forum cały dzień, a później coś przeskakuje i się da. W odróżnieniu od dziewczyn z telefonu zawsze mogłam pisac, a z kompa niestety nie i ani Chrome ani Mozilla mi nie pomagały:( musisz przeczekać.

Macie takie "małe" dzieciaczki:) moja córka niestety wczesnie się postarała i szybko zrobiła mnie babcią:( mój wnuk w kwietniu będzie miał już 4 lata. Skłamałabym gdybym powiedziała, że wiadomośc o tym, że w wieku 40 lat zostanę babcią mnie ucieszyła  ale trzeba to zaakceptowac, iść dalej i kochać Jak nie myslę o tym, że jestem babcia to czuję się młodziej:)))

Vita69 - lepiej, że teraz zostałaś babcią niż miałabyś czekać na wnuki całe lata. Ja zostałam mamą w wieku 35 lat i nie było mi łatwo zajść w ciążę. Musiały pomóc inne czynniki. Zawsze zazdrościłam koleżankom, które "wpadły" bo teraz to mają córki przyjaciółki i siły na to, by wkładać im do głów pewne zasady. Ja będę starą matką - zapewne najstarszą na wywiadówkach. Już w przedszkolu na spotkaniach czuję się jak dinożarł . Także wiesz - są też plusy wczesnego bycia rodzicem i babcią. Masz szansę mieć fajny kontakt z dzieckiem córci.

Ściskam Cię kochana 

agamala dziękuję:) podniosłaś mnie na duchu:)

vita69 gratuluję bycia babcią, koleżanka z pracy w wieku 42 lat też doczekała sie bycia babcią :)

ja mam chłopczyka w wieku prawie 3 latka, staram sie już od 1.5 roku o rodzeństwo dla niego ale jakoś z pierwszym było łatwiej. Mam nadzieję, że nie będzie jedynakiem :(  a starą mamą też jakoś nie mam ochoty być :( choć zawsze lepiej taką niż żadną :D

Vita do usług 

Hej,

skoro mowa o dzieciach to ja mam córkę  lat 12, niestety nie udało się więcej chociaż  kilka razy w ciąży bylam i same porażki. Teraz już  dałam sobie spokój widocznie tak musi być.

Vita69 co do ziol to kupuje ,kroje i zamrazam a jesli chodzi o dzieci to zgadzam sie z agamala ma sporo racji oprocz tego ze jest dinozaurem 

Wmika moze zabardzo sie starasz o rodzenstwo dla swojego dziecka?! Odpusc troche a zobaczysz ze sie uda.

no a jak wam minal dzien dziewczyny?? Mi dzis dobrze w porownaniu do tych pierwszych dwoch dni, nie czulam jakiegos strasznego glodu,bylo super.

Wrocilam do domku ukrecilam dwa ciasta na jutro do pracy ,jablecznik ( a niech sprobuja jak smakuje polski jablecznik a jak ) no i dodatkowo raffaello Mam tylko stresa czy im posmakuje

zapomnialam wspomniec jutro wazenie A potem....... A w piatekjak cala rodzinka bedzie w komplecie

ja miałam ciężki dzień więc kieliszek wytrawnego i lulu