- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lutego 2014, 08:56
7 kwietnia 2014, 20:05
Witam nowe duszyczki - powodzenia dziewczyny.
Ja dziś padam na pysk. Byliśmy wybierać zasłony do salonu - kurde jakie to męczące!
7 kwietnia 2014, 20:58
Vita, spróbuję jeszcze sama parę razy - trening czyni mistrza, ale jeśli faktycznie będzie boleśnie, to poradzę się doświadczonej osoby, za taką lekcję instruktażową musiałabym dać 70zł, bo się orientowałam u konkretnej osoby. Mała waży ok 8kg. Jutro tak czy siak idziemy w wózku na spacer, bo ma być jeszcze cieplej niż dziś, to się luźno ubierzemy, wezmę jej zabawki to się najwyżej w wózku pobawi a część spaceru pewnie prześpi
Byłam jednak na zumbie, kocham to
Powodzenia nowym dziewczynom, dacie radę, w kupie raźniej
7 kwietnia 2014, 21:57
dzieki za przywitanie! ja tez dzisiaj mam zakwasy po wczoraj
45 minut zumby (intensywnie) plus godzinny spacer
jutro urodziny siostry mojego tz wiec bede cwiczyc silna wole
8 kwietnia 2014, 06:03
Dobrego wtorku dziewczyny. w ciagu dnia milczę bo nie mam netu w pracy. a wieczorem to juz sil brak.
powiem Wam, ze od kiedy jestem na diecie zrezygnowałam z kawy i słodyczy a rano wypijam dwie szklanki ciepłej wody z cytryną. Jednak wczoraj wieczorem zgrzeszyłam i zjadlam dwa pierniczki szwedzkie z przyprawami. Wyrzuty sumienia mnie zjadają. Ech słabości.
8 kwietnia 2014, 07:04
ja narazie trxymam sie dzielnie ale wiem ze przyjdxie te dni gdy bede musiala nagrzeszyc i zjesc troche slodyczy.
Milego dnia
8 kwietnia 2014, 07:22
Agamala podziwiam z tą kawą i słodyczami... Ja popołudniu mogę godzinę wyznaczać po samopoczuciu, zawsze o 13, obecnie 14 mam zjazd na kawkę No i ze słodyczami też ciężko
a dziś o dziwo waga niższa mimo wczorajszego kolejnego grzesznego dnia. Nie rozumiem i nie wiem jak ma to mnie motywować
8 kwietnia 2014, 07:48
Wazenie mam co prawda w czwartek ale lubie wejsc na wage troche czesciej i jestem zaniepokojona bo moja waga idzie w gore dzis jest 0,6 na plusieA trzymam sie diety jak nigdy dotad
8 kwietnia 2014, 08:29
Gucia a za przeproszeniem byłaś w wc? :P bo ja podejrzewam, że wczoraj miałam wyższą wagę m.in. dlatego że niedługo potem poszłam na posiedzenie zarządu :P