© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 marca 2014, 13:06
Dlaczego w diecie vitalii jest wszystko poza... czerwonym miesem! Kocham wolowine, ewt cielecine, uwielbiam dziczyzne! A w przepisach tylko biale mieso i raz na jakis czas ryba. Nawet jak wykonalam darmowa analize wyszlo nastepujaco: Lubisz mieso, to swiadczy o ukrytej agresji, naucz sie ja zwalczac... Ale ja chce miesa czerwonego, agresywna jestem kiedy go nie mam ;( ktos z was ma w smacznie dopasowanej mieso??
11 marca 2014, 13:17
Nooo, pamiętam tą analizę, też mi tak wyszło :D Bezbłędna jest :/
W ogóle nie rozumiem tego parcia na kurczaki na diecie :/
11 marca 2014, 13:29
Calkowicie sie zgadzam! A mialas mieso w diecie? Mi sie wydaje ze tak pisza, poniewaz nie maja zadnych dan z miesem czerwonym. (Ach ale mam teraz ochote na wolowine, najlepiej tatara :P )
11 marca 2014, 13:32
Ja kocham mięso i jem je... w sumie codziennie. W analizie też mi wyszła ukryta agresja :-) ale nie mam zamiaru jej zwalczać.
11 marca 2014, 13:39
U mnie na smacznie dopasowanej pojawia się wołowina i cielęcina. Zawsze można też wstawić swoje danie i użyć takie mięso w jakie się chce :)
11 marca 2014, 18:25
ja nie mam diety z vitalii ale napewno mozna jesc wolowine tylko nie smazona na oleju np. steki. Wszyscy maja parcie na kurczaka a w sumie na piersi z kurczaka bo sa chude no i tańsze od pozostałych mięs.
Edytowany przez sayenne 11 marca 2014, 18:26
11 marca 2014, 19:04
yy pewnie dlatego, że czerwone mięso jest mniej zdrowe podnosi ciśnienie ma złe tłuszcze podnosi holestrerol ten zły i takie tam. No i upadłem czytając, że steki robi sie na oleju! Przecież stek to jest grillowany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A i jeszcze .... no jasne jest kurczak bo jest tańszy a nie ma wołowiny bo jest droższa...... a skąd tam ryby w takim razie? Błąd modelu?
11 marca 2014, 21:54
Ale nie chodzi o to ze jest mniej zdrowe. Mnie ciekawi dlaczego nie moze byc dan z czerwonego miesa chociaz raz na jakis czas? Uwielbiam czerwone mieso np tatara lub wyzej wspomniane steki. Uwielbiam pieczen z sarniny. A w przepisach ( mam nowa smacznie dopasowana) jest albo calkiem bez miesa albo indyk/kurczak. Indyka nie zjem bo smakuje mi mdlo, rosnie mi w ustach... A kurczaka tez mozna z czasem miec dosyc. Naprawde nie mozna np 1-2 razy w tygodniu miec "normalnego" miesa?
Nawet nie bede dodawala ze lubie flaki, bo to juz pewnie jest danie calkiem zakazane :P
11 marca 2014, 22:06
jeżeli odrzucasz to, że są niezdrowe i nawet raz w tygodniu to wg niektórych to zło to przyjmij to, że kurczaki są bardziej neutralne.
11 marca 2014, 22:48
Wybacz, ale nie zrozumialam odpowiedzi... Mi chodzi o dodanie chociaz jednego przepisu w tygodniu z czerwonym miesem lub dziczyzna... A o co Tobie chodzilo w wypowiedzi wyzej?
