- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 czerwca 2014, 13:38
Hej dziewczyny no i w końcu moja dieta wykupiona w Vitalia zaczęła działać. I można ja nazwać smaczna po miesiącu batalii( jak dla mnie była bardzo duża kaloryczność i nie smaczne dania,nie które w ogóle do siebie nie pasowały, dużo się marnowało) .Po wielu prośbach zmiany jest to co lubię i po czym nie czuje się wzdęta i ociężała.I w końcu chudnę
zamiast tyć jak było na początku .
23 czerwca 2014, 13:51
Brawo, super
23 czerwca 2014, 14:44
Też jestem na smacznie dopasowanej, ale ciągle muszę wymieniać posiłki. Nie mam już siły na te poprawki. Miały być tak skonstruowane żeby się jedzenie nie marnowało a ciągle muszę poprawiać, żeby były te same posiłki przez 2-3 dni. Do tego muszę to ograniczać, bo jest zbyt kaloryczne. Bez tego nie chudłam tylko przybywałam. Ale nawet mi smakuje.
23 czerwca 2014, 15:08
Witam galaksy ja tez tak miałam ,że kaloryczność mnie przytłaczała i praktycznie czasami cały dzień musiałam wymieniać .Aż w końcu po moich wiadomościach i marudzeniu w końcu się to zmieniło
.Dostałam ostatnio jadłospis na cały tydzień i zmieniła dosłownie jedną rzecz a tak cała reszta jest ok i z kaloryczności 2100 mam teraz 1500 i jest mi na niej dobrze
.W tym tydodniu też dosłownie 2 rzeczy wymieniłam. Chudnę i dobrze się czuję na niej
i nie chodzę głodna ani przejedzona
.
5 lipca 2014, 01:59
Byłam na smacznie dopasowanej, schudłam na niej 10kg a później przyszło jojo 30kg z którym teraz walczę już sama.