Temat: Motywacja, silna wola

Hej,

po roku wracam do Vitalii.

Po schudnięciu 11kg i po roku przybraniu ich z powrotem, powracam. Mam nadzieję, że z silną wolą, motywacją.

Problem z podjadaniem, imprezami rodzinnymi, spotkaniami ze znajomymi- na każdym kroku pokusa, pyszne jedzenie, trunki. Myśl, że przecież ten jeden raz mi nie zaszkodzi, nie przytyję od razu.. Tylko ile razy sobie mówiłam `'ten jeden raz..". Wystarczająco aby zawalić wszystko nad czym pracowałam rok temu :/ 

Teraz powiedziałam sobie koniec z tym!

Biorę się za siebie!!

A jak u Was wygląda odchudzanie, motywacja i dalsza chęć do walki o lepsze ciało i samopoczucie? :)

Pozdrawiam Was :)

Pasek wagi

u mnie lipa...wszystkie spodnie są za małe, pocieszające jest to, że trza iść na zakupy (smiech)

jakoś ciągniemy do przodu. Życzę wytrwałości i cierpliwości bo to długa walka!
Pasek wagi

Jak idzie? Hm powoli ale do przodu, w moim przypadku staram się już skupić na nawykach żywieniowych które ćwiczę od roku żeby mnie po diecie żadne jojo nie dopadło - bo "podjadałam" itp. :) A za Ciebie trzymam kciuki dobrze że powróciłaś na dobre tory :D

Pasek wagi

nainenz napisał(a):

u mnie lipa...wszystkie spodnie są za małe, pocieszające jest to, że trza iść na zakupy 

i Ty to mówisz z takim ciałem ? :D co ja mam powiedzieć ? wieloryb życia któremu nie chce się ruszyć wielkiego zada z kanapy.

Pasek wagi

Moznamozna napisał(a):

nainenz napisał(a):

u mnie lipa...wszystkie spodnie są za małe, pocieszające jest to, że trza iść na zakupy 
i Ty to mówisz z takim ciałem ? :D co ja mam powiedzieć ? wieloryb życia któremu nie chce się ruszyć wielkiego zada z kanapy.
a komu się chce, trzeba to trzeba ;)

nooo ja w wakacje nawet krótkich spodenek nie założę:(

czuję się okropnie :(

dlatego teraz mam nadzieję, że uda mi się z sobą coś zrobić ;)

Pasek wagi

jak dzisiaj obejrzałam te nowe treningi ewki to mi szczena opadła :D już wolę bieganie i rower :D

Pasek wagi

noo ja z ewka wytrzymałam dwa tygodnie :P ale 5kg mi poszło;)

Pasek wagi

Angelika121 napisał(a):

nooo ja w wakacje nawet krótkich spodenek nie założę:(czuję się okropnie :(dlatego teraz mam nadzieję, że uda mi się z sobą coś zrobić ;)

witaj w klubie ;) też mam jojo i też jak co roku w lato nie mogłam znaleźć stroju kąpielowego na siebie i spodenek ;) ja mam 77 kg, w styczniu 2013 było jeszcze 68 kg ale cóż zachciało mi się częstych kebabów na noc to mam ;) trzymam kciuki i też mam nadzieję, że uda mi się coś ze sobą zrobić do przyszłego lata ;) w tym roku szkolnym mam maturę to może zajmę w końcu głowę nauką a nie żarciem -,-

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.