Temat: Nowa smacznie dopasowana

ja miałam dietę bebio układaną przez dietetykó vitali. nie była smaczna ani dopasowana a dietetycy niekompetentni. jak miałam pol jablka zjesc i moglam wymienic na inny owoc i chciałam na kokosa i dietetyk mi mówi ze moge zjesć pol kokosa a to róznica jabłko czy kokos

Nowej bym spróbowała, podobno sporo rzeczy pozmieniali na plus. Byłam na smacznie dopasowanej kiedyś. Jest skuteczna jak będziesz się trzymać.

Ja jestem na smacznie dopasowanej (jutro będą 2 tygodnie) Jak dla mnie jest dobrą dietą. Nie chodzę głodna, posiłki są duże. Nie wszystkie są dobre. Ale zawsze można sobie wymienić na coś innego. Przez te 2 tyg schudłam 2 kg. Więc jestem zadowolona, bo tyle chciałam. 

Ja bylam na smacznie dopasowanej jakies 1,5 roku temu po pierwszej ciazy schudlam az 13-14 kg.Pierwszy raz w zyciu udalo mi sie tyle schudnac :P Posilki mozna wymieniac jesli czegos nie lubisz lub nie masz na to ochoty. Tygodniowo na jedzenie wychodzilo mi jakies 70-80zl wiec nie jest droga dieta. Teraz sie nazywa NOWA smacznie dopasowana, wiec nie wiem jak sie zmienila. Dzisiaj wlasnie ja zakupilam na 3 msce i zaczynam od 6 pazdziernika :) Musze teraz zrzucic kg po drugiej ciazy. Dodam jeszcze ze waga utrzymywala sie mi ponad rok dopoki nie zaszlam w ciaze :)

Póki co dopiero jutro zaczynam nową, aczkolwiek już dzisiaj mogę powiedzieć że dania wyglądają na smaczne:) Nie wiem, jak w innych, ale jak dla mnie świetne że można ustawić dwa dni pod rząd albo więcej to samo, więc np obiad gotować będę raz na dwa dni :D albo że ustawić lunchbox a potem obiad ciepły, zawsze brakowało mi tego w innych dietach których próbowałam, jednak na uczelni ciężko jest zrobić coś na obiad :( Więcej będę mogła powiedzieć pewnie za tydzień czy dwa :)

Ja ją stosuje 3 tydzien i jedyne co mi nie pasuje to powtarzajace sie non stop potrawy a nie ukrywam ze nie chce mi sie co posilek szukac i zmieniac dania...ale ogolnie w porzadku 

ja mam diete be diet z bebio.pl ale ponoc to to samo co nowa smacznie dopasowana. Po 3 tyg mam 4kg mniej wiec jest ok. Co do kosztpw, to wydaje mi sie stosunkowo tania, np. Bochenek chleba pelnoziarnistego starcza mi na 3 dni (2,50 zl), jogurty naturalne 120g kupuje po 0,59zl, kostke twarogu chudego po 1,89 (starcza min na 2 dni), a warzywa zawsze mam w lodowce. Nigdy wczesniej nie jadlam az tylu warzyw:) co do mies, to np. Jutro bede jadla rybe z ziemniakami w sosie czosnkowym (za filet mintaja zaplacilam 3zl a powinnam zjesc jego polowe). Myslalam, ze bardziej sie wykosztuje, wiec na razie sa same pozytywy