Temat: To jest jedna wielka sciema - dieta IGPro

Jadlospis jaki dostaje moze tylko spowodowac PRZYBRANIE na wadze! Prosilam juz kilkukrotnie, zeby na kolacje bylo jak najmniej weglowodanow, a w diecie w ogole nie powinno byc cukrow prostych! I co dostaje na kolejny tydzien? Prosze, oto moje kolacje: kanapki! - z pasta z winogron, zeby bron boze nie bylo za malo cukrow!, bliny z konfitura truskawkowa!, czerwona kapuste z jogurtem i z winogronami, a jakze! To sa wg pani "dietetyk "- kolacje niskoweglowodanowe! Mam dosc. Zeby bylo "bardziej wartosciowo i zblilansowanie" - na obiad dostaje np. sam ryz z groszkiem, makaron z grzybami, ziemniaki faszerowane i winogrona! Za to na sniadanie marchewke. Ja juz nie mowie o zdrowiu, ale to jest jakas kompletna glupota! Nie wiem, czemu myslalam, ze tym razem cos sie zmienilo i serwis zatrudnil PRAWDZIWYCH dietetykow. Zal kasy i tyle. Ostatni raz. 

Pasek wagi

To zamień sobie na Nową Smacznie Dopasowaną :). Ja mam ją od soboty ;). I rybę mam 3 razy w tym tygodniu :). A teraz kaloryczność mam na 2000. Ustalasz sobie tam wszystko, polecam :D

Pasek wagi

Kocior napisał(a):

Jadlospis jaki dostaje moze tylko spowodowac PRZYBRANIE na wadze! Prosilam juz kilkukrotnie, zeby na kolacje bylo jak najmniej weglowodanow, a w diecie w ogole nie powinno byc cukrow prostych! I co dostaje na kolejny tydzien? 

Ilość węglowodanów w Pani diecie jest prawidłowa. Często mylnie uważamy, że w diecie nie powinno być węglowodanów podczas gdy zalecenia zdrowego odżywiania wskazują, aby stanowiły one około 50-65% udziału z energii, w tym do 10% udziału z energii cukrów prostych. Kanapki na razowym pieczywie to węglowodany złożone, które jak najbardziej w diecie są zalecane. A i cukrów prostych dieta może trochę zwierać zgodnie z wytycznymi Instytutu Żywności i Żywienia. Jeśli nie chce Pani jeść na kolację cukrów prostych, to można sobie kolejność posiłków w ciągu dnia zmieniać lub skorzystać z opcji wymiany.

Co do kaloryczności diety, to zawsze jest ona ustalana na podstawie oznaczonych w diecie ustawień, czyli danych o sobie, które podaje klient.

PS: Wiesz, że redukcji nie robi się od BMR i dieta powinna być powyżej tej liczby? Chyba, że marzysz o rozwalonym metabolizmie.

Wyzsza powinna byc jezeli chcesz utyc :-) Ja zdecydowanie wole schudnac.

Pasek wagi

 Nigdy nie należy schodzić poniżej PPM, nigdy.

Nie wiem skad czerpiesz takie informacje. BMR to nic innego jak wyrażona w kaloriach ilość energi jaka jest potrzebna naszemu organizmowi aby utrzymać aktualną masę ciała. Logicznym jest, ze aby stworzyc deficyt trzeba dostarczyc mniej kalorii (ale kaloria kalorii nierowna).

Pasek wagi

Kocior napisał(a):

 Nigdy nie należy schodzić poniżej PPM, nigdy.
Nie wiem skad czerpiesz takie informacje. BMR to nic innego jak wyrażona w kaloriach ilość energi jaka jest potrzebna naszemu organizmowi aby utrzymać aktualną masę ciała. Logicznym jest, ze aby stworzyc deficyt trzeba dostarczyc mniej kalorii (ale kaloria kalorii nierowna).

Pomyliło Ci się z CPM kochana!

PPM/BMR to tyle ile mają Ci podłączyć do kroplówki, abyś przewegetowała.
CPM to kaloryczność do utrzymania masy ciała.

Kocior napisał(a):

 Nigdy nie należy schodzić poniżej PPM, nigdy.
Nie wiem skad czerpiesz takie informacje. BMR to nic innego jak wyrażona w kaloriach ilość energi jaka jest potrzebna naszemu organizmowi aby utrzymać aktualną masę ciała. Logicznym jest, ze aby stworzyc deficyt trzeba dostarczyc mniej kalorii (ale kaloria kalorii nierowna).

PPM/BMR i CPM, uzupełnij wiedze lepiej. PPM/BMR to ilość kcal, której Twój organizm potrzebuje tylko i wyłącznie do pracy narządów wewnętrznych i przeprowadzania podstawowych funkcji życiowych w całkowitym spoczynku. Ja bym zdecydowanie wolała zachować zdrowie i nie mieć jojo.

Kocior napisał(a):

 Nigdy nie należy schodzić poniżej PPM, nigdy.
Nie wiem skad czerpiesz takie informacje. BMR to nic innego jak wyrażona w kaloriach ilość energi jaka jest potrzebna naszemu organizmowi aby utrzymać aktualną masę ciała. Logicznym jest, ze aby stworzyc deficyt trzeba dostarczyc mniej kalorii (ale kaloria kalorii nierowna).

 Co Ty p****ysz przecież BMR to podstawowa ilość kalorii do utrzymania funkcji życiowych!! Nie można jej obcinać.

Pasek wagi

Monijka30 napisał(a):

1200, w dłuższej perspektywie czasowej, to tak czy siak strzał w stopę... 

Bo? Jezeli dieta jest zbilansowana (wystarczajaca ilosc bialka, tluszczow i weglowodany zlozone) to przy moim wzroscie jak najbardziej wystarczajaca ilosc kalorii. Tym bardziej, ze nie czuje sie na takiej diecie glodna. Gdybym jednak miala jesc wg propozycji z serwisu to i 1500 by nie dalo rady mnie nasycic. Inaczej sie czlowiek czuje godzine po zjedzeniu kanapki z bialego pieczywa z dzemem, a inaczej np. po chudej wolowinie z surowa papryka na chlebie z pelnej maki orkiszowej. Gdyby policzyc kalorie w kanapce z dzemem bedzie ich wiecej!

Pasek wagi

Jeśli dieta jest dobrze zbilansowana, połączona z odpowiednią aktywnością to chudnie się nawet na 1800cal. Owszem, często droga do wymarzonej sylwetki jest nieco dłuższa, ale efekt 1000 razy lepszy i trwalszy.

1200 tylko spowolni Twój metabolizm i schudniesz szybko, ale głównie z z mięśni- tzw, efekt skiny-fat. Jeśli oczywiście wcześniej nie dopadnie Cię jo-jo.

PS. Przy Twoim wzroście jem obecnie około 1800cal do czasami 2000cal dziennie, i, tu pewnie niespodzianka, powoli sobie chudnę ;)

Pasek wagi

bodyroxx napisał(a):

Czegos nie kumam, abstrahujac od jakosci diety, idziesz do dietetyka i dyktujesz mu wszystkie parametry diety, bo sobie cos na kalkulatorze w necie wyliczylas? To za co Ty placisz??

Ale co mu dyktuje? Ze lepiej sie czuje eliminujac weglowodany z kolacji? Jaki mam BMR? A jak inaczej ma mi ulozyc diete? - Po kolorze oczu moze :-) 

Poza tym nikt nie powiedzial ze sobie cos wyliczylam w necie - mialam robione dokladne badania u lekarza, ale lekarze jakos nie maja czasu na ukladanie jadlospisow :-) I za to wlasnie zaplacilam, naiwnie, Vitalii - za jadlospisy.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.