- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 sierpnia 2015, 10:21
Dziewczyny wyjeżdżam we środę na Chorwację ok 8-9 dni prowadzę zdrowy tryb i sporo schudłam. W 90% wychodzi mi jedzenie posiłków o danych godzinach staram się jeść 5 dziennie Chodzi o to że mam do dup* przemianę materii jest za wolna i wystarczy że przez parę dni pozwolę sobie na więcej od razu idzie 1kg + ... dlatego pytanie moje brzmi! Wyjeżdżam ok 18 wieczorem będę po 4 posiłkach liczę że dojazd zajmie ok 15 h co jeść na noc ? ok 21 postaram się zjeść w samochodzie kolacje ale wiem że na pewno nie będę wiecznie spać i na pewno najdzie mnie na coś ochota co mieć przy sobie ?
Śniadania będę jadła tak jak zawsze i to co zawsze potem na II śniadanie jakiś owoc, obiad wątpię ponieważ wiem jak bywałam wcześniej leże cały dzień na plaży i dopiero jadę na kolacje na miasto więc odpada mi już 3-4 godz przerwy między posiłkami, możecie mi coś doradzić tak abym jak najmniej poszła w górę i coo tam jeść idąc na miasto sałatki jakieś makarony ? :) będę mega wdzięczna! Tym bardziej że przerzucę się na 3 posiłki max plus wieczorem jakiś grill zamiast kolacji na mieście.
2 sierpnia 2015, 11:12
Ja bym sobie odpuściła diete na te parę dni. Wakacje to wakacje, nie ma co się katować zwłaszcza, że kuchnia Chorwacka jest taka smaczna :)
2 sierpnia 2015, 11:23
a nie możesz zaplanować sobie dnia tzn jak idziesz na plażę zabrać z sobą jakiś zdrowy posiłek? a na mieście są przecież sałatki , ryby itd. Nie musisz odpuszczać diety , bo dieta to zdrowy tryb życia tzn musisz nauczyć się tak planować posiłki żeby zawsze jeśc zdrowo.
2 sierpnia 2015, 11:33
Wszystko byłoby ok ale już mam jeden urlop za sobą :) byłam na all inclusive i trochę sobie pozwoliłam, a potem staram się ćw ile mogę ale niestety moja praca nie pozwala mi na aż tyle treningów dlatego wolę trochę odpuścić wiadomo każdy jest człowiekiem dlatego na pewno pozwole sobie na dużą porcję lodów albo jedną pizze:P!
2 sierpnia 2015, 12:42
Angela, a ile Ty kcal jesz dziennie?
Coś mi się zdaje, że Twój 'wolny metabolizm' nie jest winny wzrostów wagi.
2 sierpnia 2015, 18:03
Angela, a ile Ty kcal jesz dziennie?Coś mi się zdaje, że Twój 'wolny metabolizm' nie jest winny wzrostów wagi.
2 sierpnia 2015, 20:32
staram się trzymać ok 1500Angela, a ile Ty kcal jesz dziennie?Coś mi się zdaje, że Twój 'wolny metabolizm' nie jest winny wzrostów wagi.
Ale pewnie często wchodzi mniej, prawda?
Żeby przy wzroście 170cm schudnąć do 54kg, to trzeba naprawdę mało jeść, na granicy PPM, albo poniżej.
Stąd pewnie u Ciebie tendencja do odkładania wszystkiego co przekroczy 1500 kcal. Za mało jesz.
2 sierpnia 2015, 22:33
nie jem mało bo jem duże porcje i korzystam z vitali gdzie miałam menu ułożone na 1500 :) tak czy siak, muszę udać się do Dietetyka o ułożenie i trzymanie danej wagi. waga waha mi się pomiędzy 54 a 56 kg wszystko zależy od tego czy jestem przed @ ile zjem itp . Ale rzeczywiście przemyśle to co napisałaś! bo w sumie masz rację czasami jem mega mało... bo nie jestem głodna