Temat: Dieta Vitalii - pomocy! :)

Moim problemem jest to, ze odzywiam sie niezdrowo, moje posilki to smiecione polprodukty, a nawet czesto, az wstyd to pisac, ale zastepuje sniadania czy obiady slodyczami byle tylko zmiescic sie w moim zapotrzebowaniu. Moja waga jest ok, a nawet idzie w kierunku niedowagi, choc ostatnio przez te smieciowe jedzenie chyba skopalam sobie metabolizm  przytylam z 2-3 kg. Moim celem jest nau czyc sie zdrowo jesc, roznorodnie, kolorowo. Chce popracic stan cery, dostarczyc sobie przede wszystkich TLUSZCZY do diety, ktorych potrzebuje moja gospodarka hormonalna, mineralow, witamin, dodatkowo super by bylo schudnac 2-3 kg. 

Chce wykupic diete na miesiac. Powiedzcie mi szczerze, czy te diety sa zdrowe? Dostarczaja odpowiednich skladnikow? Nie jest moim priorytetem schudnac (to tez), ale jak juz pisalam zaczac zdrowo jesc. 

I wazne pytanie; czy po wykupieniu tej diety ale jeszcze przed otrzymaniem jej mozna napisac cos od siebie, a nie tylko pozaznaczac informacje o nas, tak zeby dietetyk wprzy ukladanie menu wiedzial cos wiecej o nas; np. o problemach z kompulsami, co przyczynilo sie do spowolnienia metabolizmu, o niedoborze tluszczow w diecie itp. 

Bardzo prosze o odpowiedzi :)

Hej, ja do tej diety podchodziłam jak do jeża. Pierwsza w życiu, w dodatku po czterdziestce (wtedy ponoć trudniej się chudnie). Nie mogę sobie pozwolić na opłacanie dietetyka, propozycja Vitalii (polecona przez siostrę) wydała mi się b. korzystna.

Mój cel to początkowo 8 kg, po krótkim czasie zmieniłam na 9 kg. Od wykupienia diety mija 2,5 mies i niemal osiągnęłam cel - jeszcze tylko 700 gr :) Udało mi się jednak coś zdecydowanie ważniejszego - nabrałam prawidłowych nawyków żywieniowych a o to w tego typu diecie wg mnie przede wszystkim chodzi. 

AgaNF napisał(a):

Hej, ja do tej diety podchodziłam jak do jeża. Pierwsza w życiu, w dodatku po czterdziestce (wtedy ponoć trudniej się chudnie). Nie mogę sobie pozwolić na opłacanie dietetyka, propozycja Vitalii (polecona przez siostrę) wydała mi się b. korzystna.Mój cel to początkowo 8 kg, po krótkim czasie zmieniłam na 9 kg. Od wykupienia diety mija 2,5 mies i niemal osiągnęłam cel - jeszcze tylko 700 gr :) Udało mi się jednak coś zdecydowanie ważniejszego - nabrałam prawidłowych nawyków żywieniowych a o to w tego typu diecie wg mnie przede wszystkim chodzi. 

Super! Jeszcze kawałek i meta!  Cieszę się, że udało Ci się zmienić podejście do żywienia :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.