Temat: Dieta smaczne dopasowanie- grupa

Witam:)

Czy są tu osoby, które planują od nowego roku wykupić diete smaczne dopasowanie i zacząć sie odchudzać? A dodatkowo byly by chętne załżyć grupe, zeby sie wspierać, motyeoeać, dzielić wskazowkami itd?:)

zapraszam

no ja mam zamiar:-) jaki stawiasz sobie cel?:-) ja 12 kg do 1 kwietnia czyli taki dosc realny cel

Ja około 20 kg do czerwca, myślę że też realny  :)

rudyliseky napisał(a):

Ja około 20 kg do czerwca, myślę że też realny  :)
jak najbardziej:-) 

Chcialabym zaczac ta diete .Tylko nie wiem czy moj tryb zycia i pracy sprosta temu wyzwania . Dlatego bylam bym wdzieczna gdyby ktos opisal mi jak wyglada taka dieta ? 

Pasek wagi

ja co prawda już zaczęłam ale chętnie dołączę

Również chętnie dołączę :). Jutro zamierzam ją wykupić.:D

Pasek wagi

Mag2703 napisał(a):

Chcialabym zaczac ta diete .Tylko nie wiem czy moj tryb zycia i pracy sprosta temu wyzwania . Dlatego bylam bym wdzieczna gdyby ktos opisal mi jak wyglada taka dieta ? 

dieta jest dosyć elastyczna na początku jest trudno bo trzeba wszystko ogarnąć, planowanie posiłków i zakupy (nie je się tak jak wcześniej tego co pod ręką) ale potem to już wchodzi w krew, robi się wszystko instynktownie, jestem na tej diecie i jak na razie to najdłuższy czas w moim życiu kiedy wytrzymałam, a nie zamierzam jeszcze kończyć. 

nie ukrywam na początku było mi ciężko ale nie dlatego że jedzenie mi nie odpowiadało, wydawało mi się że 90% czasu planuję i przygotowuję posiłki, byłam zdezorientowana, wprowadzałam produkty których wcześniej w ogóle nie kupowałam albo bardzo rzadko, a teraz są na co dzień :)

Witam. Jestem na diecie dopiero 23 dni. Miałam straszne obawy, że życie w biegu nie pozwoli mi na przygotowywanie posiłków, Nic bardziej mylnego. Zwolniłam :) Mało tego, przygotowując posiłki mam poczucie, że robię coś dla siebie. Dieta jest smaczna- wybierasz sama czy chcesz gotować posiłki w tygodniu, czy bazujesz na lunch box-ach. Sama decydujesz ile posiłków zjesz w ciągu dnia ( 4 lub 5 ). Dieta jest rzeczywiście skrojona na miarę. Nie jestem głodna na niej, nie mam też napadów głodu, do pracy zabieram pudełka przygotowane wieczorem. Schudłam już 6 kg. Raz w tygodniu się ważę (sama decydujesz jaki to ma być dzień tygodnia ) i dopiero wówczas jest dostępna dieta na kolejny tydzień. Rzeczywiście na początku jest trudno- nowe składniki, nowe produkty. Przecież nie każdy ma otręby czy też awokado w domu. Udało się to ogarnąć z pomocą mojego mężczyzny. Jestem mu wdzięczna , że mnie wspiera. Wieczorami razem przygotowujemy posiłki dla mnie na następny dzień- zaczęliśmy rozmawiać więcej ze sobą :) Jak na razie same plusy. Zamierzam kontynuować dietę. Moim największym problemem jest regularne jedzenie (o tych samych godzinach). Pracuję nad tym :) No to na razie tyle. Pozdrawiam i zachęcam. 

Pasek wagi

dziewczyny, ja co prawda już kończę odchudzanie ze smacznie dopasowaną, ale chętnie bym się przyłączyła do takiej grupy, myślę, że mogłabym was dopingować i służyć radą:) a i sama będę potrzebowała wsparcia przy utrzymaniu wagi:) autorko tematu, czy ty założysz taką grupę? póki co, dodaję ten wątek do obserwowanych, pozdrawiam i trzymam kciuki:)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.