© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 stycznia 2016, 16:38
Witajcie. Dietę vitalii wykupiłam na 3 miesiące, ale przerwałam ją gdzieś po połowie, a teraz przerabiam ją ponownie (wydrukowałam sobie i mam taką jakby książkę z ich przepisami) i nie czuję się fit będąc na niej... przeglądam wiele instagramów fit lasek itp i one tam jedzą zupełnie inne rzeczy. Na tej diecie mam np ziemniaki, ser żółty, masło, generalnie wiele rzeczy które zbyt dietetyczne się nie wydają. Często jest też chleb. Ogólnie odpowiada ona moim upodobaniom smakowym, ale waham się czy jest ona tak na maxa zdrowa i prowadząca do super sylwetki, bo mam trochę wątpliwości. Nie ma tych wszystkich omletów i innych rzeczy, które widnieją u wielu fit motywacji. Co o tym myślicie? Jeśli chcę rzeźbić sobie sylwetkę i zrzucać jeszcze kg, to czy to dobra dieta? Kaloryczność mam około 1500 kcal... Jedzenie dobre ale nie daje mi poczucia, że daję sobie max wyrzeczeń... Je się normalnie tylko w mniejszych porcjach (a i tak niezawsze bo nieraz każą jeść 3 kanapki na śniadanie a moja norma to 2). Może ona po prostu jest dla kobiet które chcą tylko i wyłącznie schudnąć, a nie odżywiać się na max zdrowo i lekko? Nie wiem czy mam co liczyć na jakikolwiek zarys mięśni gdziekolwiek będąc na ich diecie mimo dużej ilości cwiczeń.
Edytowany przez db726a0e151f84770616d644806486fc 4 stycznia 2016, 16:39
29 stycznia 2016, 23:12
madziace - dieta w oparciu o produkty o niskim lub średnim IG.
30 stycznia 2016, 12:20
A jak schudnąć, gdy zdiagnozowali mi cukrzyce?:((((( nie wiem jaka dieta teraz, takie konsekwencje glupiego obzerania eh
Z tym to do lekarza lepiej isc.
I nie mow ze to konsekwencje obzerania sie, bo geny maja na to duzy wplyw, chociaz nadwaga tez.
31 stycznia 2016, 08:47
Przy cukrzycy koniecznie regularne godziny posiłków. Małe porcje, ale 5x dziennie. Prosząc o dietę, koniecznie powiedz swojemu dietetykowi on to uwzględni w skomponowanych posiłkach. Jeśli pozion cukru nie jest drastycznie wysoki możliwe, że cukier po jakimś czasie dojdzie do normy. A dobrze skomponowana dieta sprawi, że nie bedziesz miała ochoty na nic słodkiego i zaczniesz chudnąć. Oczywiście czy masz cukrzycę zdecyduje lekarz robiąc Ci badanie - krzywą cukru. Zwykłe badanie na cukier z palca nie świdczy jeszcze o cukrzycy.
12 lutego 2016, 09:48
Ja przechodziłam około 2 lat temu dietę w NaturHouse, schudłam w 3 miesiące ok. 8 kg. Tyle, ile zamierzałam. I było super. Teraz chciałam zrzucić jakieś 6 - dla kaprysu, bo nie mam nadwagi, ot takie założenie. Wypróbowałam Vitalię, bo przepisy, które mam z NH już po prostu mi się znudziły. Jestem zadowolona, choć przyznam, że modyfikuję je mocno pod siebie, ale jako wyznaczenie kierunku zywienia są ok.
6 kwietnia 2016, 09:42
Moja reflekcja na temat nowego napisu na stronie glownej. Jesz DUZO i wszystko. Wszystko moze tak ale gdzie to duzo?
7 kwietnia 2016, 19:54
Ja nie wiem gdzie Ty widzisz mało owoców, koktajli itp. Owszem są zwykłe śniadania(i dobrze), chociaż nie spotkałam się jeszcze z kanapką z serem i szybką- jak opisujesz, ale są też takie na zdjęcie "fit". Np. kanapki z pastą z avocado, koktajle(praktycznie codziennie mam koktajl owocowy), zupa marchewkowa z imbirem. I to jest fajne, że są zwykłe rzeczy przez co uczymy się jak z normalnych produktów robić posiłki dietetyczne. Moim zdaniem to spoko, ze są zwykłe produkty, które zna typowa Grażyna, są też produkty modne typu avocado wcześniej wspomniane. Piszesz, że masło- po rozwinięciu widzisz na jaki tłuszcz możesz wymienić, ja np. używam głównie oleju kokosowego, mleko w przepisach też zamieniam na mleko roślinne.
10 kwietnia 2016, 16:55
wykupiłam dietę po raz drugi i jestem bardzo zadowolona łącznie schudłam 11 kg pewnie byłoby więcej gdyby nie zdarzały mi się sobotnie wybryki od diety albo niedzielne obiadki u mamusi a i tak schudnę może trochę wolniej ale za to ze bez napinki ze musze juz teraz szybko i dodam że większość tych kg zgubiłam bez ćwiczeń bo mi się nie chciało a teraz mi się zachciało i ćwiczę czasem chodakowska czasem z KFO czasem tylko rowerek zależy ile mam czasu i na co oochotę
28 maja 2016, 10:54
A Ja narazie w 6 tyg -3kg. waga wyjsciowa to 73 kg dzisiaj jest 69,9kg!!! To chyba nie żle? Przez miesiąc ćwiczyłam 3 razy w tyg skalpel 2 i bikini 20min. Moja dieta to 1400kcl. Od tygodnia ćwiczę z jillian Michaels ripped i 30 5 razy w tyg. Czy myślicie że powinnam zwiekszyć kaloryczność? Jak zmieniam w ustawieniach intensywność ćwiczeń wychodzi mi że moja dieta powinna wynosić 1700kcl.
Edytowany przez Kasia221 28 maja 2016, 11:02
28 maja 2016, 23:12
Kasia zmień jeśli twoja aktywność wzrosła.
Ja tez jestem zadowolona... Ale ja się pewnie nie znam - to początki na vitalii
13 czerwca 2016, 11:54
Ja dopiero zaczynam dietę SM. Jak już gdzieś napisałam ta dieta mnie motywuje do tego aby pilnować swoich posiłków, tzn. ich kaloryczności, objętości, wartości odżywczych a także przestrzegania pór posiłków. Ogólnie jestem osoba roztrzepana i ciężko było mi się zorganizować. To dobry wstęp do rozpoczęcia racjonalnego odżywiania. Na początek ustawiłam sobie dość niska kaloryczność, bo jestem osoba o praktycznie zerowej aktywności fizycznej. Moja kondycja leży i kwiczy. Stopniowo wprowadzam coraz więcej ruchu i mam zamiar biegać, ale na razie tylko spacery - marsze. Z czasem zwiększę kaloryczność swoich posiłków i dostosuję do trybu życia. Bo trudno chyba nazwać aktywnością fizyczna godzinny spacer z psem każdego dnia?
Odnośnie Instagrama i fotografowania potraw. Z potraw które już jadłam sfotografowałam większość. Wystarczy trochę artystycznej smykałki, a prawie wszystko da się dobrze uchwycić na zdjęciu. Dodatkowo dla mnie estetyczne ułożenie potrawy na talerzu daje mi lepszą motywację. I myślę że inni też byli by bardziej zadowoleni gdyby w ich jadłospisach pojawiały się estetyczne i apetyczne dania, a nie jakieś szaro-bure breje.
Tak, że podchodzę do mojej diety poważnie i nie chcę po tzw. trupach dążyć do celu. Jeśli poczuje że brak mi energii lub mam jakieś inne dolegliwości po prostu zmodyfikuje moja dietę.
