© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 listopada 2016, 18:35
Witam :-) chciałam zapytać czy będąc na diecie można ominac jakiś składnik (jeśli jest beee) ;-) z przepisu czy lepiej go zastąpić? :-)
17 listopada 2016, 18:44
zalezy co. Podaj jakis przyklad
17 listopada 2016, 18:50
zastapic
17 listopada 2016, 19:30
Wszystko zależy co ;)
Jeśli chcesz wymienić kukurydzę na coś innego w zapiekance warzywnej to się da zastąpić, ale już w omlecie z 3 jajek cieżko jest zastąpić czymś jajka :P
17 listopada 2016, 19:32
17 listopada 2016, 21:30
zalezy co .. 
bo jesli jest to skladnik bazowy, to lepiej go czyms zastapic. a jesli jest to np. nielubiana przyprawa lub jakis malo istotny produkt, ktory tak naprawde nie zmieni zbytnio wartosci odzywczych ani kalorycznosci potrawy, to mozna sie obyc bez tego.
17 listopada 2016, 22:18
Jeśli mi coś nie pasuje to, jeśli jest to np szpinak, którego nie cierpię, po prostu wymieniam go na inny składnik z listy zamienników. No chyba że jest to np. zupa szpinakowa, której za dopłatą bym nie ruszyła (a bez szpinaku raczej ciężko zrobić zupę szpinakową ;) )- wtedy wymieniam sobie całe danie - czy to z zakładki polecane, czy tez z katalogu. Pilnuję tyko żeby w końcowym rozrachunku dziennym zgadzały się wartości kaloryczne i składniki odżywcze. Na diecie, w której musiałabym jeść coś, czego nie cierpię długo bym nie wytrzymała.
17 listopada 2016, 22:42
Dzia
18 listopada 2016, 09:43
A mogłabyś podać ten konkretny przepis, w którym chciałabyś zamienić/pominąć jakiś składnik?
18 listopada 2016, 14:08
Mniej istotne - pomijam (np czosnek, cebulę, bo ich nie tknę za skarby świata, czy parę łyżek białego wina lub łyżkę soku z pomarańczy - bo się kompletnie nie opłaca). Bardziej istotne - zastępuję czymś z listy zamienników - zwykle owoce i warzywa (bo akurat mam coś w domu lub mam ochotę, czy w przepisie są owoce sezonowe, których nie da się znaleźć nigdzie o tej porze roku).
