Temat: Dieta Vitalii a rozklad makro

Hej. Co myslicie? Jestem na diecie vitalii i wydaje mi sie, ze to ich makro jest troche dziwaczne. Zaklada mi bardzo duzo weglowodanow i dosc malo bialka. Przykladowo na dzis (dieta 1800 kcal)

Bialko: 54 - 90 g

wegle: 203 - 315 g

tluszcz: 50 - 70 g

Wychodzi ok. 55% wegi, 25% tluszczy i 20% bialka.

Zmieniam sobie troche sniadania i dodaje wiecej bialka, tez czasem ucinam kasz z obiadu i ciut wiecej daje miesa.

Dodam, ze rpacuje w biurze, chodze na silke 4-5 razy w tyg glownie robie cwiczenia silowe

Myslicie, ze to madre rozwiazanie czy trzymalibyscie sie zalozonej diety?

Pasek wagi

ja troche pozmienialam, za duzo wegli. Na poczatku slepo sie stosowalam, ale wyszlo szydlo z worka. 

Dodaje wiecej jajek albo avocado, nie uzywam nieskotluszowych produktow jak proponuja, tylko normalne lub tluste. Staram sie mniej chleba jesc (za duzo tych kanapek), i np porcje kaszy czy makaronu 0 30% zmiejszam co najmniej (czasem o polowe). 

stosuje teraz 30% bialko 40% tluszcze 30 % wegle

Pasek wagi

Ja też zaczęłam tę dietę i widzę masę węglowdanów. aniloratka rozumiem, że normalnie stosujesz się do kaloryczności, którą masz zadaną? 

Pasek wagi

tak, czasami wychodzi wiecej czasami mniej, bo wpisuje sobie wszystko dodatkowo do fitatu zeby miec kontrole. 

Pasek wagi

Tak od dłuższego czasu się już zastanawiam jaki sens jest w takim razie kupowanie diety i liczenie , manipulowania przy niej? Przecież skoro jesteście w stanie same sobie liczyć menu w fitatu to po co wydawać kasę na gotowy jadłospis skoro i tak go poprawiacie?

Pasek wagi

Mi to pomaga w organizacji. Nie musze wymyslac co jem danego dnia, dostaje liste zakupow. I posilki sa mega latwe. Kiedy siegam po jakies inne gotowce z neta, pelna tam jakis wyszukanych skladnikow. 

Az tak bardzo nie chce mi sie liczyc makro. Podbic jeden, a ogranczyc drugi na vitalii nie jest wcale tak trudno 

Pasek wagi

aniloratka napisał(a):

Mi to pomaga w organizacji. Nie musze wymyslac co jem danego dnia, dostaje liste zakupow. I posilki sa mega latwe. Kiedy siegam po jakies inne gotowce z neta, pelna tam jakis wyszukanych skladnikow. Az tak bardzo nie chce mi sie liczyc makro. Podbic jeden, a ogranczyc drugi na vitalii nie jest wcale tak trudno 

Rozumiem. Pozdrawiam.

Pasek wagi

Havock napisał(a):

Tak od dłuższego czasu się już zastanawiam jaki sens jest w takim razie kupowanie diety i liczenie , manipulowania przy niej? Przecież skoro jesteście w stanie same sobie liczyć menu w fitatu to po co wydawać kasę na gotowy jadłospis skoro i tak go poprawiacie?

Ja kupuje ze względu na przepisy 

Pasek wagi

Te diety to gotowce kompletnie nie dopasowane pod człowieka, które zakładają, że będziesz się odchudzać do końca świata (bo oni mają za to kasę). Pozmieniaj sobie to makro tak, żebyś miała więcej tłuszczu, a mniej węglowodanów. Stawiałabym na 35% tłuszczu i 45% węgli na początek. 20% białka jest w porządku. :)

Pasek wagi

Havock napisał(a):

Tak od dłuższego czasu się już zastanawiam jaki sens jest w takim razie kupowanie diety i liczenie , manipulowania przy niej? Przecież skoro jesteście w stanie same sobie liczyć menu w fitatu to po co wydawać kasę na gotowy jadłospis skoro i tak go poprawiacie?

Mają fajne przepisy :D Sporo na pewno pozostanie ze mną na stałe.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.