Temat: dania zbyt obfite i kaloryczne :(

Szanowni, Cześć! :)

Jestem świeży na Vitalii, ale z dietami mam do czynienia od wielu lat, lubię zdrowe odżywianie ale niestety tzw. życie powoduje, że są okresy kiedy trzeba zaniedbania wyprostować. 

Tym razem padło na dietę w Vitalii, Wege + ryby. Zapłaciłem, wszystko super, dostałem dietę i zacząłem przygotowywać. Już na pierwszy rzut wprawnego oka, kaloryczność została oceniona dla mnie za wysoko (2300 kcal przy aktywności 3 razy w tygodniu po ok. 500-800 kcal, zależy jak mi wyjdzie - biegam albo robię po 25-40km rowerem) przy wadze 98 kg. Ale mówię, ok - dam szansę. 

Lubię gotować i potrafię, więc do dzieła. Jak ugotowałem obiad, to byłem w szoku. 920 g jedzenia. Musiałem wziąć większy talerz. Nigdy ale to nigdy tyle nie jadłem na obiad. Nie pokonałem. To samo przekąska - 400 gramów ogórka z cebulą! Nie do zjedzenia. Kolacja to prawie 600 g jedzenia buraka z kaszą i dodatkami. Śniadanie niby ok, ale 400 g serka z 120 g (!) dżemu to chyba jednak nie bardzo.... 

Ja wszystko rozumiem, ale .... to chyba nie o to chodzi, aby nawtykać się jak przysłowiowa, małpa kitu? To błąd? Zgłaszać to czy po prostu to taka dieta? 

Pozdrawiam, Tomek

Jesteś dorosłym facetem, który mało nie waży i jesteś w miarę aktywny. 2300 kcal to wcale nie jest dla Ciebie za dużo, nie wiem nawet czy to przypadkiem nie będzie za mało jak na początek. A co do diety to zabierał się do niej chyba ktoś kto z weganizmem nigdy nie miał wspólnego, bo dania są straszne.

Cześć,

Właśnie, to też zarzut, że ktoś na oczy nie widział wege/wega jedzenia i stara się iść w ilość, na szczęście nie jestem ideologiczny i mogę przeskoczyć na mięso bez większego problemu... Mimo wszystko, mam wrażenie, że ta kaloryczność mojej diety to przesada, ale głównie problem to ilość. Kilo obiadu - nie, no nie. Nie chcę tu podawać przyładu "konkurencji" ale diety miałem uszyte pyszne, sycące ale też znacznie mniej kaloryczne. Chudłem i świetnie się czułem. No nic. Powalczę parę dni i podejmę decyzję. 

Pozdrawiam,

Tomek

No cóż- dokładnie- przy takiej wadze na dodatek mężczyzna no to 2300 to nie jest dużo... z czego byś chciał obcinać potem jak ci waga spadnie?? chcesz jeść 1600 jak kobieta na diecie? Ile masz ppm/cpm?

A co do fury żarcia-  jak się wybiera zielsko to taki efekt żeby kalorii nałapać i głodnym nie chodzić ;)) - nie mam wege tylko smacznie dopasowaną więc nie mam porównania, ale może w tej nowe wersji vitaliowej diety po prostu brakuje jeszcze jakiś bardziej przemyślanych przepisów?  Nie wiem jak wyglądały inne twoje przepisy ale patrząc jak je mój mąż to duży pojemnik serka z dżemem bez pieczywa nie wydaje się jakims kosmosem... podobnie jak 600g gotowej potrawy...  Może zmień sobie na 5 posiłków- będzie to bardziej rozłożone? poza tym masz wymianę posiłków-możesz wybrać inne ciekawsze-do tego niektóre można sobie zmodyfikować- po podświetleniu niektórych składników w jadłospisie rozwinie ci się zakładeczka z listą zamienników dla danego produktu- jeśli np. zamiennikiem ogórka byłby pomidor, papryka i coś tam jeszcze- możesz wszystkie te składniki zmieszać do wagi jaka była w przepisie-uzyskując bogatszą sałatkę niż sam ogórek z cebulą.. możesz tez zmniejszyć jego ilość modyfikując przepis dodaniem czegoś kaloryczniejszego- jak śmietana czy serek... Dieta ma nam pomóc nauczyć się jeść tak a nie inaczej więc odrobina kreatywności nie zaszkodzi-ja już od dawna nie trzymam się sztywno wszystkich przepisów w jadłospisie :)

Jakie masz CPM i PPM? Powinieneś jeść na poziomie CPM-15%.

Uwaga na tłuszcze, bo dieta Vitalii lubi je bardzo nisko obcinać, a są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania.

Pasek wagi

Liandra napisał(a):

No cóż- dokładnie- przy takiej wadze na dodatek mężczyzna no to 2300 to nie jest dużo... z czego byś chciał obcinać potem jak ci waga spadnie?? chcesz jeść 1600 jak kobieta na diecie? Ile masz ppm/cpm?A co do fury żarcia-  jak się wybiera zielsko to taki efekt żeby kalorii nałapać i głodnym nie chodzić ;)) - nie mam wege tylko smacznie dopasowaną więc nie mam porównania, ale może w tej nowe wersji vitaliowej diety po prostu brakuje jeszcze jakiś bardziej przemyślanych przepisów?  Nie wiem jak wyglądały inne twoje przepisy ale patrząc jak je mój mąż to duży pojemnik serka z dżemem bez pieczywa nie wydaje się jakims kosmosem... podobnie jak 600g gotowej potrawy...  Może zmień sobie na 5 posiłków- będzie to bardziej rozłożone? poza tym masz wymianę posiłków-możesz wybrać inne ciekawsze-do tego niektóre można sobie zmodyfikować- po podświetleniu niektórych składników w jadłospisie rozwinie ci się zakładeczka z listą zamienników dla danego produktu- jeśli np. zamiennikiem ogórka byłby pomidor, papryka i coś tam jeszcze- możesz wszystkie te składniki zmieszać do wagi jaka była w przepisie-uzyskując bogatszą sałatkę niż sam ogórek z cebulą.. możesz tez zmniejszyć jego ilość modyfikując przepis dodaniem czegoś kaloryczniejszego- jak śmietana czy serek... Dieta ma nam pomóc nauczyć się jeść tak a nie inaczej więc odrobina kreatywności nie zaszkodzi-ja już od dawna nie trzymam się sztywno wszystkich przepisów w jadłospisie :)

Dla mnie te wskaźniki CPM/PPM są delikatnie mówiąc z dużego palca brane, CPM 3048 a PPM w zależności od algorytmu, 1900-2100. Tak jak mówię, mam doświadczenie z dietami. To nie jest tak, że się wybiera "zielsko" to się ma furę żarcia, błagam, nie te czasy. Jedzenie nie polega na obtrąceniu połowy kury dziennie czy pół świniaka ;)  Mądra dieta wege/wega (a w moim przypadku wege + ryby które uwielbiam) nie polega na jedzeniu wiader warzyw - można mniej a równie bogato. 

Ja umiem jeść zdrowo, jak pisałem. Wybrałem Vitalię ze względu na fajny interfejs, brak czasu na wizyty u dietetyka i parę innych zalet :) Dla mnie jedzenie ultra obfitych posiłków po 600-1000 gramów to jednak nie jest dobra dieta a na to po cichu liczyłem.... 

400g ogorka, 400g serka wiejskiego?!?!?! fuujjjjjj! Lubie i jedno i drugie, ale w takich ilosciach nie dalabym rady tego zjesc... co za glupia dieta. Dlatego wole sama sie odchudzac i liczyc kalorie, niz wykupywac glupkowate diety ulozone przez leni, ktorym wszystko jedno, byle by kalorie sie zgadzaly.

A 2300kcal przy takiej wadze jest chyba ok? Ja jem 1800 i chudne, a waze 60 kg :P

tomeq82 napisał(a):

Dla mnie te wskaźniki CPM/PPM są delikatnie mówiąc z dużego palca brane, CPM 3048 a PPM w zależności od algorytmu, 1900-2100. Tak jak mówię, mam doświadczenie z dietami. To nie jest tak, że się wybiera "zielsko" to się ma furę żarcia, błagam, nie te czasy. Jedzenie nie polega na obtrąceniu połowy kury dziennie czy pół świniaka ;)  Mądra dieta wege/wega (a w moim przypadku wege + ryby które uwielbiam) nie polega na jedzeniu wiader warzyw - można mniej a równie bogato. Ja umiem jeść zdrowo, jak pisałem. Wybrałem Vitalię ze względu na fajny interfejs, brak czasu na wizyty u dietetyka i parę innych zalet :) Dla mnie jedzenie ultra obfitych posiłków po 600-1000 gramów to jednak nie jest dobra dieta a na to po cichu liczyłem.... 

Wyjaśnij czemu. Bo o ile rozumiem czemu niektórzy (np. ja) biorą pod uwagę tylko suchą masę ciała, to co jest nie tak ze wskaźnikami CPM i PPM?

Pasek wagi

Jak nie wciśniesz to zmniejsz objętość, nie kaloryczność. To jest mało jak na faceta. Jestem kobietą z wagą 50 kg i tyle jadam bez tycia, co dopiero facet dwa razy cięższy. Być może zbyt śmieciowo wcześniej jadłeś i nabijałeś kcal mimo małej objętości dlatego nie jesteś w stanie przejeść zdrowego jedzenia.

Niestety to jest jeden z powodow dla ktorego dalam sobie spokoj z dieta vitalii, bo albo daja porcje na 3 osoby albo scinaja kalorie do 1000... Jak te diety rzeczywiscie uklada osoba a nie algorytm to ja jestem dziewica orleanska... 

Ja mialam SD i tez przekaski w postaci litra kefiru, koktajl z litra maslanki i 300g truskawek, albo sniadanie - 5 kromek chleba, lunch 4 kromki chleba i kolacja dla odmiany 3 kromki chleba... Kalorycznosc na poczatku byla spoko, ale ze dieta mocno weglowodanowa to porcje byly takie ze nie dalo sie fizycznie tego przejesc... 

Za to jak mi obcieli to tez konkretnie, z litra maslanki zrobilo sie 100g :D a z kalorycznosci 2300 (tez taka mialam na poczatku co smieszniej przy wadze 82, wzroscie 160 i aktywnosci 3 razy w tygodniu takze ten...) zeszlam na 1200. Darowalam sobie dalsze korzystanie... 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.