Temat: Mleko roślinne - które najbliższe krowiemu?

Cześć!

Podjęłam trudną dla mnie decyzję, rezygnacji z mleka krowiego. Niestety w mlekach roślinnych średnio się orientuję - sojowe na pewno mi nie smakuje, migdałowe niesłodzone też raczej nie. Zależy mi na mleku najbardziej zbliżonym SMAKIEM do krowiego. Słyszałam, że przy owsianym czuć najmniejszą różnicę. Możecie coś poradzić? Kokosowe narazie odpada - trochę dla mnie za drogie, a jednak robione samemu też mi średnio podeszło.

Mleka najczęściej używam do kawy... czasem do owsianki.

Do owsianek mi pasuje każde więc używam jak czasami mam owsiane/ryżowe lub migdałowe,  do kawy nie smakuje mi żadne niestety więc używam krowiego.  Może inaczej się kwestia ma jak robi się kawę z ekspresu nie wiem nie znam się ;p dla mnie każde jest inne niż krowie pewnie można się przyzwyczaić

A propo koziego raz spróbowałam łyka i było to jedno z gorszych doświadczeń w moim życiu ;p 

Polecam owsiane.

Ja mam dość dużo prób za sobą- sama szukam jak najbardziej neutralnego :D Mleko krowie jest generalnie nie do podrobienia, ale.....są naprawdę smaczne alternatywy :) Sojowo waniliowe z biedronki smakuje cudownie- jak budyń waniliowy, a kakao na nim jest pyszne- można też kupić wersję kakaową :) Nie jest jednak najzdrowsze...moim zdaniem wszelkiego rodzaju wersje roślinne muszą mieć jakąś nutę- owsiane moim zdaniem jest za bardzo zbożowe, ryżowe wodniste, a kokosowe no mało neutralne :D
Polecam wypróbować mleka orzechowe- z nerkowców przyjemnie kremowe. Na tę chwilę jednak jestem fanką mleka migdałowego waniliowego z ecomil- napisałaś, że naturalne migdałowe Ci nie podeszło, ale wypróbuj to z ecomil albo polecam też bio sojowe- można kupić w dobrej cenie przez internet :)
Mówię o tych napojach:
https://bit.ly/2G29U1E

https://bit.ly/2MIGKVN

A czemu rezygnujesz z mleka? Dla mnie żadne nie przypomina krowiego... ja mam nietolerancje laktozy wiec po prostu piję bez laktozy. Kiedys piłam kawę z mlekiem migdałowym, nie była zła, ale to nie to samo.

Do kawy polecam mleko z nerkowców, fajny, orzechowy posmak.

olga211 napisał(a):

Do kawy polecam mleko z nerkowców, fajny, orzechowy posmak.

o ciekawe, az sie skusze 

Dla mnie wszystkie sa mniej lub bardziej obrzydliwe :(  -to w ogóle nie ma nic wspólnego z mlekiem...tyle samo co margaryna z masłem...a nawet mniej bo niektóre margaryny mają w sobie tłuszcz mleczny, a te napoje koło mleka tylko stały.

zadne nie smakuje jak krowie. najbardziej mi podchodzi kokoswe. robowalam migdalowego nie slodzonego i niestety nie dalam rady. 

Pasek wagi

Na szczęście nie pijam zwykłej kawy, bo nie wyobrażam sobie do niej mleka innego niż krowie. Ale do szeroko rozumianych zbożówek kokosowe pasuje mi idealnie i jeśli jest świeże to się nie waży, byle było bez konserwantów i emulgatorów (czyli tłusta część z eco puszki, albo kręcone w domu z wiórków niesiarkowanych). Generalnie ciepłe kręcone w domu jest dla mnie super, najlepsze do picia wprost z kubka, z pianką, tłuściutkie, mmmm... Lepsze nawet od krowiego - zupełnie inne niż z kartonu czy puszki i polecam każdemu by spróbował, to dopiero wtedy się przekona, czy naprawdę go nie lubi. Sojowego nie powinnam wcale. Z kupnych dla mnie najbardziej neutralne jest ryżowe, choć z nim też nie powinnam przesadzać. Za to do owsianki czy płatków pasują mi wszystkie, nawet migdałowe czy owsiane, bo płatki zabijają te towarzyszące posmaki. A owsianka czy jaglanka na słodko na wodzie to dla mnie paskudztwo. Tak więc mleka roślinne mnie ratują. 

Pasek wagi

W lidlu mają świetne mleko ryżowo-kokosowe. Pycha! Owsiane też jest spoko.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.