- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 marca 2019, 13:16
stosuję dietę zbliżoną SCD ze względu na chore jelita a to co łączy ją z paleo to zero zbóż. W paleo wg mnie jest za dużo białka i obsesja na nietykaniu niczego co nie jest zgodne z zasadami. A jedzenie w epoce paleo trzeba było sobie upolować i raz w tyg. średnio jadło się mięso
10 marca 2019, 13:45
Stosowałam i po przerwie wróciłam. Ja się na niej świetnie czuje(ale to wszystko oczywiście kwestia indywidualna). Nie mam problemów żołądkowych, mój humor też jest lepszy, mam więcej siły do życia. Jest ona restrykcyjna więc wymaga wielu wyrzeczeń to rzeczywiście minus, ale jeżeli masz silną wole i przetrwasz najtrudniejszy początek to potem to juz nie problem. Według mnie warto. No i oczywiście, są zwolennicy 100% paleo, ale jeżeli nie masz problemu z nabiałem czy glutenem to kasze i nabiał można jeść( to styl życia nie dieta więc twoja decyzja). Ty wyznaczasz granice. Polega głownie na jedzeniu żeby nie przetworzonych poza tą zasadą jest mocno elastyczna. Może być zarówno nisko węglowodanowa jak i wysoko. Zależy od ciebie wszystko.
10 marca 2019, 14:43
Wikkii co jesz w ciągu dnia? Mam duże kłopoty z jelitami, dużo czytam o Paleo i zamierzam spróbować.
10 marca 2019, 15:37
Wikkii co jesz w ciągu dnia? Mam duże kłopoty z jelitami, dużo czytam o Paleo i zamierzam spróbować.
Dodam, że ja stosuje akurat niskoweglowodanową paleo, ale może być i wysoko zależy od Ciebie. Jem mięso( pieczone głównie lub gotowane na parze, parówki z dobrym składem raz na jakiś czas i ja jem tylko kurczka i indyka, bo nie jestem fanką w ogóle mięsa i innego nie tknę), ryby(wędzone, mrożone, unikam konserw, czy puszek), duuuużo warzyw(głównie zielone i pomidory, ale też pasty warzywne na kanapki czasami), bataty są spoko, jajka pod różnymi postaciami, orzechy, masło orzechowe, jako alternatywa dla chleba czasami wafle kukurydziane, awokado, bywa że wpadnie kasza jaglana/gryczana (żadko, Ale bywa), do koktajli woda kokosowa. Też zależy od problemu który masz. Ja mialam straszne wzdęcia, zaparcia i bóle żołądka i mi pomogła BARDZO. Teraz brzuch jest płaski, nic mnie nie boli nie ma problemu z pracą jelit. Dodam, że zrezygnowałam z cukru(w kryzysie gorzka czekolada - jest paleo), suszonych i świeżych owoców ( po nich miałam problemy też), strączkowych warzyw.
Pamietaj to jest mój sposób na tą dietę, modyfikowany kilkakrotnie ( np. na początku jadlam jogurty, potem zrezygnowałam z nabiału zwierzęcego i jadłam tylko roślinny, aż w końcu sięgam po zamienniki raz na jakiś czas) więc nie sugeruj się tym i sama też posprawdzaj z czym się dobrze czujesz. Nie trzeba sobie robić takich ograniczeń jeżeli twój organizm tego nie potrzebuje.
I jak coś to pytaj śmiało, postaram się pomóc.
10 marca 2019, 15:55
Dzięki wielkie ;-) a jak komponujesz te posiłki ? W każdym mięso? Bo właśnie to mnie trochę przeraża, nie chciałabym jeść na każdy posiłek mięso :D
10 marca 2019, 16:28
Dzięki wielkie ;-) a jak komponujesz te posiłki ? W każdym mięso? Bo właśnie to mnie trochę przeraża, nie chciałabym jeść na każdy posiłek mięso :D
Nieee. Co ty, ja mimo paleo jestem anty mięso ( serio potrafiłam zjeść wcześniej raz na miesiąc, ale teraz potrzebuje białka, a nie jem nabiału) . Mimo to potrafie miec nawet 2-3 dni "wege". A no więc przykładowe posiłki bezmięsne u mnie to np: jajka(jajecznica/omlet/na twardo/na miekko/zapiekane) + pomidor lub papryka(inne warzywa twój wybór) ; wafle z masłem orzdchowym/pastą z awoado/pastą warzywną; kasza z warzywami (jakieś mieszanka mrozona np), łosoś ze szpinakiem i warzywami lub z batatem; sałatki z warzywami/rybą ( ile ryb I warzyw tyle opcji); koktail z awokado, woda kokosową, szpinakiem/jarmużem (do tego możesz dodać dowolne owoce ja raczej rzadko bo się źle czuje. Ale to ja.); czasami jako posiłek jem orzechy same; polecam bardzo makaron np z cukini z sosem pomidorowym, placki ziemniaczane jeżeli jesz Ziemnaki, naleśniki np z mąki ryżowej; różne tarty warzywne; makarony np gryczany z warzywami. Nie wiem co jeszcze akurat nie mogę sobie nic przypomnieć więcej.
10 marca 2019, 16:34
Do tego wszystkie zupy pratycznie moga byc paleo bez zbielania. Pszukaj też przepisów na blogach paleo lub zwykłych z których przepisy akurat pasują do tej diety lub łatwo je na takie zmodyfikować.
10 marca 2019, 20:22
Popieram rękami i nogami :) Dobra dieta, przynosi fajne efekty zarówno w odchudzaniu jak i zdrowotne. Natomiast dobrze się najpierw zorientować dokładnie po co są jej konkretne restrykcje.
10 marca 2019, 21:30
my z mezem bylismy na Peleo przez ponad rok i schudlismy, i czulismy sie swietnie. W tej chwili gotuje prawie ze Paleo, ale jemy nabial, uwielbiam sery, jogurt grecki i mleko. Tez nie jemy sniadania, tylko dwa posilki, czyli IF. Chyba juz tak do konca zycia zostanie ;)
Jezeli znasz angielski, to moge ci wyslac(napisz wiadomosc z mejlem w prywat.) plan dan na 6 tygodni z lista zakopow na kazdy tydzien i przepisami.My kupowalismy 3 takie plany przez nasz Crossfit. Pyszne i zdrowe jedzanko!