Temat: 90 kg+ redukcja

hej, jak w temacie pytanie do osob, ktorym udalo się schudnac z wagi powyżej 90 kg. Podzielcie się proszę jak Wam się to udało. Dodatkowo proszę o ocenę moich założeń dotyczacych liczy kalorii. Moja waga 95 kg, wzrost 173 cm, wiek 29 lat, praca siedząca, ruch 3-4razy w tygodniu rowerek stac. po 60 minut, poza tym nie jestem zbyt aktywna. Moja PPM to ok 1730 kcal, CPM  2600 kcal - przy wspolczynniku aktywności 1.5. Wydaje mi się, że 1900 kcal jest ok, ale waham się czy nie lepiej 2000 kcal. Ilosc posiłków to 3, jesli jem więcej posilkow to ciagle jestem "nienazarta"... Moim glownym problemem jest wieczorne obzarstwo, po powrocie z pracy mam ochotę na wszystko. Chcę schudnąć z głową, ale tez zależy mi na szybszym zrzuceniu tych pierwszych 7 kg. Rozklad makro 20/40/40

Pasek wagi

szudeville napisał(a):

spróbuj na dobrze ułożonym planie żywieniowym zacząć od 2400kcal, troszkę ważysz wiec po co sobie robić pod górkę na starcie! makro rozłóż z lekka przewaga tłuszczy. Jezeli masz IO poleciłbym również odpuścić wegle w pierwszych posiłkach. Dobrze ułożony plan treningowy i sztywna dieta 2-3miesiace i będzie z Ciebie inna osoba :-) 

Z lekką przewagą tluszczy czyli jaką? Koleżanka wyżej pisze o ich obcieciu.

Pasek wagi

PaczekBezRaczekkk napisał(a):

szudeville napisał(a):

spróbuj na dobrze ułożonym planie żywieniowym zacząć od 2400kcal, troszkę ważysz wiec po co sobie robić pod górkę na starcie! makro rozłóż z lekka przewaga tłuszczy. Jezeli masz IO poleciłbym również odpuścić wegle w pierwszych posiłkach. Dobrze ułożony plan treningowy i sztywna dieta 2-3miesiace i będzie z Ciebie inna osoba :-) 
Z lekką przewagą tluszczy czyli jaką? Koleżanka wyżej pisze o ich obcieciu.

Pisalam też że zależy jaka dietę chcesz przyjąć. Podnosisz tłuszcze to ucinasz węglowodany- autor postu wyżej kazał Ci je w ogóle pominąć w pierwszych posiłkach. Jeżeli chcesz utrzymać wysoki poziom węglowodanów to tłuszczy jest za dużo - organizm najpierw korzysta z energii z weglowodanow, tłuszcze są wtedy w miare mozliwosci magazynowane. Rekomendacja dotycząca utrzymania tłuszczy na poziomie 30-35% (A niekiedy zejścia do około 20%) jest zgodna z zaleceniami Instytutu Żywienia i Żywności. Studies porownujacych diety bogate w węglowodany vs bogate w tłuszcze jest już trochę, wyniki redukcji podobne, różnic dopatruje się w zarządzaniu gospodarką hormonalną w tym na insulinę czy leptyne , ale też i w tempie powrotu wagi sprzed odchudzania. Dietę dobiera się jednak pod osobę, nie pod statystyki (nadal zgodnie z podstawowymi założeniami danej diety) ;) 

Deadrethh napisał(a):

PaczekBezRaczekkk napisał(a):

szudeville napisał(a):

spróbuj na dobrze ułożonym planie żywieniowym zacząć od 2400kcal, troszkę ważysz wiec po co sobie robić pod górkę na starcie! makro rozłóż z lekka przewaga tłuszczy. Jezeli masz IO poleciłbym również odpuścić wegle w pierwszych posiłkach. Dobrze ułożony plan treningowy i sztywna dieta 2-3miesiace i będzie z Ciebie inna osoba :-) 
Z lekką przewagą tluszczy czyli jaką? Koleżanka wyżej pisze o ich obcieciu.
Pisalam też że zależy jaka dietę chcesz przyjąć. Podnosisz tłuszcze to ucinasz węglowodany- autor postu wyżej kazał Ci je w ogóle pominąć w pierwszych posiłkach. Jeżeli chcesz utrzymać wysoki poziom węglowodanów to tłuszczy jest za dużo - organizm najpierw korzysta z energii z weglowodanow, tłuszcze są wtedy w miare mozliwosci magazynowane. Rekomendacja dotycząca utrzymania tłuszczy na poziomie 30-35% (A niekiedy zejścia do około 20%) jest zgodna z zaleceniami Instytutu Żywienia i Żywności. Studies porownujacych diety bogate w węglowodany vs bogate w tłuszcze jest już trochę, wyniki redukcji podobne, różnic dopatruje się w zarządzaniu gospodarką hormonalną w tym na insulinę czy leptyne , ale też i w tempie powrotu wagi sprzed odchudzania. Dietę dobiera się jednak pod osobę, nie pod statystyki (nadal zgodnie z podstawowymi założeniami danej diety) ;) 

Odpada pominięcie węglowodanów w pierwszych posiłkach, ponieważ jest ich tylko 3, trudno później uzupełnić je tylko w 2 posiłkach. Przy tluszczach na poziomie 90 g węgli nadal jest sporo bo okolo 180 g. Rozumiem, że są różne metody, ale co wg Ciebie jest lepsze- więcej wegli czy tłuszczy? Jeśli tak to jaka ich konkretna proporcja? Gdyby tłuszcz byl na poziomie okolo 70 g to węgle wtedy okolo 240 g a to strasznie dużo jak na 3 posiłki. 

Pasek wagi

PaczekBezRaczekkk napisał(a):

Deadrethh napisał(a):

PaczekBezRaczekkk napisał(a):

szudeville napisał(a):

spróbuj na dobrze ułożonym planie żywieniowym zacząć od 2400kcal, troszkę ważysz wiec po co sobie robić pod górkę na starcie! makro rozłóż z lekka przewaga tłuszczy. Jezeli masz IO poleciłbym również odpuścić wegle w pierwszych posiłkach. Dobrze ułożony plan treningowy i sztywna dieta 2-3miesiace i będzie z Ciebie inna osoba :-) 
Z lekką przewagą tluszczy czyli jaką? Koleżanka wyżej pisze o ich obcieciu.
Pisalam też że zależy jaka dietę chcesz przyjąć. Podnosisz tłuszcze to ucinasz węglowodany- autor postu wyżej kazał Ci je w ogóle pominąć w pierwszych posiłkach. Jeżeli chcesz utrzymać wysoki poziom węglowodanów to tłuszczy jest za dużo - organizm najpierw korzysta z energii z weglowodanow, tłuszcze są wtedy w miare mozliwosci magazynowane. Rekomendacja dotycząca utrzymania tłuszczy na poziomie 30-35% (A niekiedy zejścia do około 20%) jest zgodna z zaleceniami Instytutu Żywienia i Żywności. Studies porownujacych diety bogate w węglowodany vs bogate w tłuszcze jest już trochę, wyniki redukcji podobne, różnic dopatruje się w zarządzaniu gospodarką hormonalną w tym na insulinę czy leptyne , ale też i w tempie powrotu wagi sprzed odchudzania. Dietę dobiera się jednak pod osobę, nie pod statystyki (nadal zgodnie z podstawowymi założeniami danej diety) ;) 
Odpada pominięcie węglowodanów w pierwszych posiłkach, ponieważ jest ich tylko 3, trudno później uzupełnić je tylko w 2 posiłkach. Przy tluszczach na poziomie 90 g węgli nadal jest sporo bo okolo 180 g. Rozumiem, że są różne metody, ale co wg Ciebie jest lepsze- więcej wegli czy tłuszczy? Jeśli tak to jaka ich konkretna proporcja? Gdyby tłuszcz byl na poziomie okolo 70 g to węgle wtedy okolo 240 g a to strasznie dużo jak na 3 posiłki. 

Ich się później nie uzupełnia: zazwyczaj węgle w takiej diecie zmniejsza się poniżej 100 g (optymalnie koło 15%-20% więc przy niższych kcal to okolice 70 g) a w calej diecie więcej kcal że zdrowych tłuszczy i sporo białka .

Co do tego która dieta lepsza to nie ma jednoznacznej odpowiedzi: zależy od osoby I stylu życia. Ja jestem aktywna, trenuje sporty gdzie dieta bogata w węglowodany lepiej się sprawdza. Jem 250-280 g węglowodanów przy tluszczach na poziomie 30% - nie wiem czemu niby miałabyś mieć problem z osiągnięciem takiej ilości, tym bardziej że moja dieta ma niższą kaloryczność. Dla mnie osobiście to optymalne rozwiazanie bo lubię to co i jak jem, i nie osłabia wydolności treningowej

Screen z healthline: https://www.healthline.com/nutrition/best-macronut... W sumie moja dieta mieści się w tych przedziałach.

Deadrethh napisał(a):

PaczekBezRaczekkk napisał(a):

Deadrethh napisał(a):

PaczekBezRaczekkk napisał(a):

szudeville napisał(a):

spróbuj na dobrze ułożonym planie żywieniowym zacząć od 2400kcal, troszkę ważysz wiec po co sobie robić pod górkę na starcie! makro rozłóż z lekka przewaga tłuszczy. Jezeli masz IO poleciłbym również odpuścić wegle w pierwszych posiłkach. Dobrze ułożony plan treningowy i sztywna dieta 2-3miesiace i będzie z Ciebie inna osoba :-) 
Z lekką przewagą tluszczy czyli jaką? Koleżanka wyżej pisze o ich obcieciu.
Pisalam też że zależy jaka dietę chcesz przyjąć. Podnosisz tłuszcze to ucinasz węglowodany- autor postu wyżej kazał Ci je w ogóle pominąć w pierwszych posiłkach. Jeżeli chcesz utrzymać wysoki poziom węglowodanów to tłuszczy jest za dużo - organizm najpierw korzysta z energii z weglowodanow, tłuszcze są wtedy w miare mozliwosci magazynowane. Rekomendacja dotycząca utrzymania tłuszczy na poziomie 30-35% (A niekiedy zejścia do około 20%) jest zgodna z zaleceniami Instytutu Żywienia i Żywności. Studies porownujacych diety bogate w węglowodany vs bogate w tłuszcze jest już trochę, wyniki redukcji podobne, różnic dopatruje się w zarządzaniu gospodarką hormonalną w tym na insulinę czy leptyne , ale też i w tempie powrotu wagi sprzed odchudzania. Dietę dobiera się jednak pod osobę, nie pod statystyki (nadal zgodnie z podstawowymi założeniami danej diety) ;) 
Odpada pominięcie węglowodanów w pierwszych posiłkach, ponieważ jest ich tylko 3, trudno później uzupełnić je tylko w 2 posiłkach. Przy tluszczach na poziomie 90 g węgli nadal jest sporo bo okolo 180 g. Rozumiem, że są różne metody, ale co wg Ciebie jest lepsze- więcej wegli czy tłuszczy? Jeśli tak to jaka ich konkretna proporcja? Gdyby tłuszcz byl na poziomie okolo 70 g to węgle wtedy okolo 240 g a to strasznie dużo jak na 3 posiłki. 
Ich się później nie uzupełnia: zazwyczaj węgle w takiej diecie zmniejsza się poniżej 100 g  a w calej diecie więcej kcal że zdrowych tłuszczy i sporo białka .Co do tego która dieta lepsza to nie ma jednoznacznej odpowiedzi: zależy od osoby I stylu życia. Ja jestem aktywna, trenuje sporty gdzie dieta bogata w węglowodany lepiej się sprawdza. Jem 250-280 g węglowodanów przy tluszczach na poziomie 30% - nie wiem czemu niby miałabyś mieć problem z osiągnięciem takiej ilości, tym bardziej że moja dieta ma niższą kaloryczność. Dla mnie osobiście to optymalne rozwiazanie bo lubię to co i jak jem

Przy kaloryczność okolo 2000-2100 kcal jakim cudem miałabym osiągnąć taki pułap kalorii jedząc tylko 100 g węgli, i 30% tłuszczu? 

Ja nie jestem zbyt aktywna, ale jedzenie 100g wegli to podobno zdecydowanie za malo i minimum to 150 g, ale dalej nie wiem jak miałabym te kalorie uzupełnić? Ekstremalną ilością białka?

Pasek wagi

ja z kolei jestem na diecie niskoweglowodanowej :) jem przewage tluszczy w zaleznosci od 85 do 70%, potem bialka i tylko 5% wegli :)

i dla mnie lepiej sie to sprawdza pod wzgledem utrzymania insuliny na niskim poziomie i moich sensacji zoladkowych. 

a zaczynalam od zwyklej diety vitalii gdzie wegle tez byly na poziomie 250-300g i uwierz mi to bylo na poziomie 1700-1600kcal. 

dyskutowanie o makrach na poczatku Twojej przygody z dieta moze byc troche zbyt skomplikowane, zaczela bym od ustalenia kalorycznosci i nawet od tego podzialu co dalas na poczatku. z tluszczami nie schodzilabym za nisko, bo sa one nam bardzo potrzebne a nie wiadomo jak z Twoja insulina, wiec nie chcialabym zebys miala potem jakies problemy z hormonami. 

jesli po miesiacu spadki sa za male, albo cos bedzie nie tak z Twoim samopoczuciem wtedy bym szukala jakis rozwiazan. 

Pasek wagi

PaczekBezRaczekkk napisał(a):

Deadrethh napisał(a):

PaczekBezRaczekkk napisał(a):

Deadrethh napisał(a):

PaczekBezRaczekkk napisał(a):

szudeville napisał(a):

spróbuj na dobrze ułożonym planie żywieniowym zacząć od 2400kcal, troszkę ważysz wiec po co sobie robić pod górkę na starcie! makro rozłóż z lekka przewaga tłuszczy. Jezeli masz IO poleciłbym również odpuścić wegle w pierwszych posiłkach. Dobrze ułożony plan treningowy i sztywna dieta 2-3miesiace i będzie z Ciebie inna osoba :-) 
Z lekką przewagą tluszczy czyli jaką? Koleżanka wyżej pisze o ich obcieciu.
Pisalam też że zależy jaka dietę chcesz przyjąć. Podnosisz tłuszcze to ucinasz węglowodany- autor postu wyżej kazał Ci je w ogóle pominąć w pierwszych posiłkach. Jeżeli chcesz utrzymać wysoki poziom węglowodanów to tłuszczy jest za dużo - organizm najpierw korzysta z energii z weglowodanow, tłuszcze są wtedy w miare mozliwosci magazynowane. Rekomendacja dotycząca utrzymania tłuszczy na poziomie 30-35% (A niekiedy zejścia do około 20%) jest zgodna z zaleceniami Instytutu Żywienia i Żywności. Studies porownujacych diety bogate w węglowodany vs bogate w tłuszcze jest już trochę, wyniki redukcji podobne, różnic dopatruje się w zarządzaniu gospodarką hormonalną w tym na insulinę czy leptyne , ale też i w tempie powrotu wagi sprzed odchudzania. Dietę dobiera się jednak pod osobę, nie pod statystyki (nadal zgodnie z podstawowymi założeniami danej diety) ;) 
Odpada pominięcie węglowodanów w pierwszych posiłkach, ponieważ jest ich tylko 3, trudno później uzupełnić je tylko w 2 posiłkach. Przy tluszczach na poziomie 90 g węgli nadal jest sporo bo okolo 180 g. Rozumiem, że są różne metody, ale co wg Ciebie jest lepsze- więcej wegli czy tłuszczy? Jeśli tak to jaka ich konkretna proporcja? Gdyby tłuszcz byl na poziomie okolo 70 g to węgle wtedy okolo 240 g a to strasznie dużo jak na 3 posiłki. 
Ich się później nie uzupełnia: zazwyczaj węgle w takiej diecie zmniejsza się poniżej 100 g  a w calej diecie więcej kcal że zdrowych tłuszczy i sporo białka .Co do tego która dieta lepsza to nie ma jednoznacznej odpowiedzi: zależy od osoby I stylu życia. Ja jestem aktywna, trenuje sporty gdzie dieta bogata w węglowodany lepiej się sprawdza. Jem 250-280 g węglowodanów przy tluszczach na poziomie 30% - nie wiem czemu niby miałabyś mieć problem z osiągnięciem takiej ilości, tym bardziej że moja dieta ma niższą kaloryczność. Dla mnie osobiście to optymalne rozwiazanie bo lubię to co i jak jem
Przy kaloryczność okolo 2000-2100 kcal jakim cudem miałabym osiągnąć taki pułap kalorii jedząc tylko 100 g węgli, i 30% tłuszczu? Ja nie jestem zbyt aktywna, ale jedzenie 100g wegli to podobno zdecydowanie za malo i minimum to 150 g, ale dalej nie wiem jak miałabym te kalorie uzupełnić? Ekstremalną ilością białka?

Jak masz przedstawione dwa typy diety: niskoweglowodanowa ALBO niskotluszczowa to według Ciebie oznacza że masz w tym samym czasie stosować się do zasad obu? 

Deadrethh chyba jej namieszalysmy :)

uwazam, ze takie drobiazgowe analizowanie makro na poczatku jest zwyczajnie zbyt mylace. dla duzej wiekszosc zdrowych poczatkujacych, sama zmiana nawykow, odpowiednia kalorycznosc i odrobina ruchu to wystarczajacy szok. 

dbaj o to, zeby twoja dieta nie byla monotematyczna ale zroznicowana i makrami nie bedziesz musiala sie przejmowac, bo same wyjda idealnie 

Pasek wagi

Deadrethh napisał(a):

PaczekBezRaczekkk napisał(a):

Deadrethh napisał(a):

PaczekBezRaczekkk napisał(a):

Deadrethh napisał(a):

PaczekBezRaczekkk napisał(a):

szudeville napisał(a):

spróbuj na dobrze ułożonym planie żywieniowym zacząć od 2400kcal, troszkę ważysz wiec po co sobie robić pod górkę na starcie! makro rozłóż z lekka przewaga tłuszczy. Jezeli masz IO poleciłbym również odpuścić wegle w pierwszych posiłkach. Dobrze ułożony plan treningowy i sztywna dieta 2-3miesiace i będzie z Ciebie inna osoba :-) 
Z lekką przewagą tluszczy czyli jaką? Koleżanka wyżej pisze o ich obcieciu.
Pisalam też że zależy jaka dietę chcesz przyjąć. Podnosisz tłuszcze to ucinasz węglowodany- autor postu wyżej kazał Ci je w ogóle pominąć w pierwszych posiłkach. Jeżeli chcesz utrzymać wysoki poziom węglowodanów to tłuszczy jest za dużo - organizm najpierw korzysta z energii z weglowodanow, tłuszcze są wtedy w miare mozliwosci magazynowane. Rekomendacja dotycząca utrzymania tłuszczy na poziomie 30-35% (A niekiedy zejścia do około 20%) jest zgodna z zaleceniami Instytutu Żywienia i Żywności. Studies porownujacych diety bogate w węglowodany vs bogate w tłuszcze jest już trochę, wyniki redukcji podobne, różnic dopatruje się w zarządzaniu gospodarką hormonalną w tym na insulinę czy leptyne , ale też i w tempie powrotu wagi sprzed odchudzania. Dietę dobiera się jednak pod osobę, nie pod statystyki (nadal zgodnie z podstawowymi założeniami danej diety) ;) 
Odpada pominięcie węglowodanów w pierwszych posiłkach, ponieważ jest ich tylko 3, trudno później uzupełnić je tylko w 2 posiłkach. Przy tluszczach na poziomie 90 g węgli nadal jest sporo bo okolo 180 g. Rozumiem, że są różne metody, ale co wg Ciebie jest lepsze- więcej wegli czy tłuszczy? Jeśli tak to jaka ich konkretna proporcja? Gdyby tłuszcz byl na poziomie okolo 70 g to węgle wtedy okolo 240 g a to strasznie dużo jak na 3 posiłki. 
Ich się później nie uzupełnia: zazwyczaj węgle w takiej diecie zmniejsza się poniżej 100 g  a w calej diecie więcej kcal że zdrowych tłuszczy i sporo białka .Co do tego która dieta lepsza to nie ma jednoznacznej odpowiedzi: zależy od osoby I stylu życia. Ja jestem aktywna, trenuje sporty gdzie dieta bogata w węglowodany lepiej się sprawdza. Jem 250-280 g węglowodanów przy tluszczach na poziomie 30% - nie wiem czemu niby miałabyś mieć problem z osiągnięciem takiej ilości, tym bardziej że moja dieta ma niższą kaloryczność. Dla mnie osobiście to optymalne rozwiazanie bo lubię to co i jak jem
Przy kaloryczność okolo 2000-2100 kcal jakim cudem miałabym osiągnąć taki pułap kalorii jedząc tylko 100 g węgli, i 30% tłuszczu? Ja nie jestem zbyt aktywna, ale jedzenie 100g wegli to podobno zdecydowanie za malo i minimum to 150 g, ale dalej nie wiem jak miałabym te kalorie uzupełnić? Ekstremalną ilością białka?
Jak masz przedstawione dwa typy diety: niskoweglowodanowa ALBO niskotluszczowa to według Ciebie oznacza że masz w tym samym czasie stosować się do zasad obu? 

Chyba rozumiem

Pasek wagi

aniloratka napisał(a):

Deadrethh chyba jej namieszalysmy :)uwazam, ze takie drobiazgowe analizowanie makro na poczatku jest zwyczajnie zbyt mylace. dla duzej wiekszosc zdrowych poczatkujacych, sama zmiana nawykow, odpowiednia kalorycznosc i odrobina ruchu to wystarczajacy szok. dbaj o to, zeby twoja dieta nie byla monotematyczna ale zroznicowana i makrami nie bedziesz musiala sie przejmowac, bo same wyjda idealnie 

Zazwyczaj to dobry poczatek przy w miarę racjonalnym żywieniu się. Autorka jednak zaznaczyła w pierwszym poście że zmaga się z obzarstwem i podała makra które to obzarstwo utrwalają poprzez stymulacja centralnego układu nerwowego dietą bogata w oba źródła energii. Zmiana makr może jej pomóc w walce z problemem zamiast go stymulować poprzez posiłki bogate jednocześnie w węglowodany i tluszcze. 

Zrodla:  https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/29909968

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC59462...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.