- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 marca 2019, 09:46
Czy wszystkie sklepowe łososie lodówkowe typu : wędzony na gorąco, plastry łososia itp. są niezdrowe? Czy opłaca się kupić tylko te mrożone dzikie łososie? Jak to wygląda?
27 marca 2019, 10:12
Lososie z farmy nie sa zdrowe, nawet kolor miesa pochodzi od karmy, inaczej mieso byloby szare. Jak losos to najlepiej dziki. Polecam czytac etykiety lub pytac bezposrednio. Ja kupowalabym w rybnym sklepie lub na rybnym rynku. Wazne jest zrodlo. Lososie moga pochodzic z basenu atlanyckiego (losos atlantycki) lub z Pacyfiku. Wiekszosc lososia atlantyckiego pochodzi z farm norweskich, szkockich, irlandzkich lub nawet kanadyjskich. Losos z Alaski z pewnoscia bedzie dziki, bo prawo stanowe zakazuje hodowli tej ryby na farmach., Tak jak wyzej, czytac etykiety, pytac i znalezc pewne zrodlo. Pozdrawiam.
Edytowany przez Kitton 27 marca 2019, 10:31
27 marca 2019, 13:50
A wiesz że te dziko żyjące łososie mają tak dużo robali w sobie że nawet wilki jedzą tylko łby a potem czekają aż ktoś inny zje mięso i wracają po szkielet. Jak to przeczytałam to nie jem ryb
27 marca 2019, 14:29
A feee dobrze ja nie jem żadnego mięsa nawet rybiego.
27 marca 2019, 18:45
Ja bardzo lubię "Salmon" czyli Amerykański/Kanadyjski Łosoś. Wsadzam do Grilla [najlepiej Grill zamknięty] , wkładam folię aluminiową, władam "Salmon'a", polewam winno gorzkie Kalifornijne, dodaję cytrynki/papryczki i dodaję przyprawy pikantne. Trwa ponad 30minut duszenia i smażenia. Przed Grilla trzeba dobrze umyć Salmon'a [lepiej z ciepłą wodą ale trzeba uważać].
27 marca 2019, 18:47
A wiesz że te dziko żyjące łososie mają tak dużo robali w sobie że nawet wilki jedzą tylko łby a potem czekają aż ktoś inny zje mięso i wracają po szkielet. Jak to przeczytałam to nie jem ryb
Jak dać do Grilla albo do piekarnika to robale nie przeżyją. Przynajmniej robale mają dużo białka.
Większość Łososi z GMO i są sprzedawane supermarkecie/na targowisku .
Edytowany przez Michagm 27 marca 2019, 18:52
27 marca 2019, 19:05
filipAA, a wiesz, ze hodowcy lososi maja gigantyczny problem z wszami morskimi, ktore uodparniaja sie na kazde stosowanie chemikalia? O kuracjach antybiotykowych nie wspomne, chociaz podobno juz nie w Norwegii. Nie ma idealnych rozwiazan. Robale sa wszedzie. W miesie, w nas, w warzywach, w owocach..Byly przed nami i beda dlugo po nas. To sie nazywa natura. Jakos ludzkosc jeszcze od tego nie wymarla. Sterylnej zywnosci nigdzie nie znajdziesz i zycze powodzenia z ukladem immunologicznym. Tak jak napisalam, grunt to miec dobre zrodlo, doedukowac sie w temacie i kupowac na zdrowy rozum. Tak jak przeczytalam w pewnym artykule na temat.. "Dziki losos, losos z farmy... Wszysko zalezy od tego, ktory rodzaj pasozyta przyprawia cie o mniejsze ciarki." :) ;).
Edytowany przez Kitton 27 marca 2019, 19:16
27 marca 2019, 19:46
Ja bardzo lubię "Salmon" czyli Amerykański/Kanadyjski Łosoś. Wsadzam do Grilla [najlepiej Grill zamknięty] , wkładam folię aluminiową, władam "Salmon'a", polewam winno gorzkie Kalifornijne, dodaję cytrynki/papryczki i dodaję przyprawy pikantne. Trwa ponad 30minut duszenia i smażenia. Przed Grilla trzeba dobrze umyć Salmon'a [lepiej z ciepłą wodą ale trzeba uważać].
Salmon to łosoś po angielsku, geniuszu. Przy odmianie 'salmona' nie potrzebujesz apostrofu.
28 marca 2019, 07:55
Ja bardzo lubię "Salmon" czyli Amerykański/Kanadyjski Łosoś. Wsadzam do Grilla [najlepiej Grill zamknięty] , wkładam folię aluminiową, władam "Salmon'a", polewam winno gorzkie Kalifornijne, dodaję cytrynki/papryczki i dodaję przyprawy pikantne. Trwa ponad 30minut duszenia i smażenia. Przed Grilla trzeba dobrze umyć Salmon'a [lepiej z ciepłą wodą ale trzeba uważać].
Przepraszam, po jakiemu to jest napisane? "Polewam winno Kalifornijne"? "Trwa ponad 30 minut duszenia i smażenia"? "Przed grilla trzeba dobrze umyć"? Jesteś obcokrajowcem czy po prostu tak kaleczysz ojczysty język?