Temat: wyciskarki wolnoobrotowa

Jakie macie, jakie polecacie? Może znacie jakąś stronę z rankingiem, która nie jest sponsorowana przez firmy?

Szukam wyciskarki dla mamy, sama mam skg, dałam 1000zł, a nie jestem zadowolona, bo nawet przy klarownych sokach jest dużo miąższu, a dołączone przybory do szatkowania połamały mi się przy szatkowaniu marchewki, widocznie była za twarda. 

kupiłam taką tu tydzien temu, była w promocji za 2 stówki ;) wyciskam sok głównie z marchewki i selera i daje rade.Jedyny minus, to ze sok musze jeszcze przecedzic, bo jest sporo syfu i nie jest klarowny.

Pasek wagi

Zawsze zastanawiam się po co ludzie robią soki zamiast jesc warzywa i owoce,czyli produkt doskonały

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Zawsze zastanawiam się po co ludzie robią soki zamiast jesc warzywa i owoce,czyli produkt doskonały
 

nie lubie warzyw, zwłaszcza na ciepło. Seler po obróbce termicznej jest nie do przełkniecia. A soku z marchewki i selera moge wypic do oporu

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Zawsze zastanawiam się po co ludzie robią soki zamiast jesc warzywa i owoce,czyli produkt doskonały

Konsystencja jedzenia ma znaczenie. Raz zjesz ugotowane warzywa, raz zupę krem, raz porcję mięsa, raz klopsiki, raz gotowane, raz surowe, raz w całości, raz sok. A czemu ludzie jedzą słodycze? Przecież nie mają wartości poza kaloryczną, dla smaku, dla przyjemności. Jak mam do wyboru zjeść selera, pomarańczę, jabłko, jarmuż i pietruszkę to wolę sobie zrobić z tego sok, smaki się wymieszają.

eszaa napisał(a):

kupiłam taką tu tydzien temu, była w promocji za 2 stówki ;) wyciskam sok głównie z marchewki i selera i daje rade.Jedyny minus, to ze sok musze jeszcze przecedzic, bo jest sporo syfu i nie jest klarowny.

opinie ma trochę słabe, mam nadzieję, że tobie będzie działała bez zarzutu, ale chyba nie chcę ryzykować

Ja lubię pić warzywa, ale nie w postaci soku, tylko zblendowane z dodatkiem wody. Podczas wyciskania chyba się cały błonnik usuwa...

Pasek wagi

LadyInRed1985 napisał(a):

Ja lubię pić warzywa, ale nie w postaci soku, tylko zblendowane z dodatkiem wody. Podczas wyciskania chyba się cały błonnik usuwa...

ja bym tak nie chciała pić, bo to by nie było dla mnie smaczne, błonnika i tak mam dużo w diecie. Zresztą chcę kupić prezent mamie, wiem, że ona chce wyciskarkę, więc nie kupię jej blendera, bo nie tak się robi prezenty.

Czjsspmu napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Zawsze zastanawiam się po co ludzie robią soki zamiast jesc warzywa i owoce,czyli produkt doskonały
Konsystencja jedzenia ma znaczenie. Raz zjesz ugotowane warzywa, raz zupę krem, raz porcję mięsa, raz klopsiki, raz gotowane, raz surowe, raz w całości, raz sok. A czemu ludzie jedzą słodycze? Przecież nie mają wartości poza kaloryczną, dla smaku, dla przyjemności. Jak mam do wyboru zjeść selera, pomarańczę, jabłko, jarmuż i pietruszkę to wolę sobie zrobić z tego sok, smaki się wymieszają.

No ja trochę nie ogarniam o co chodzi z tą konsystencją.Jako młodsza osoba nie lubiłam warzyw i zup,z czasem polubiłam,natomiast moi synowie lubią zupy tradycyjne i warzywa .Nawet kręcą nosem i nie wyobrażają sobie obiadu bez surówki.U nas nie sprawdzają się zupy krem,zawsze jak robiłam trafiały do ścieków,ale moi sąsiedzi lubią właśnie takie choć wiadomo że rozdrabnianie podwyższa IG

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.