Temat: Ocena jadłospisu + pytanie

cześć! Co sądzicie o takim jadłospisie dla osoby trenującej bieganie 4x w tygodniu po ok 40 minut, wysoka intensywność treningu mimo wolnego tempa- około 6:30 min/km, średnie tętno 185. 24 lata, 170 cm/68 kg, poza treningami mały ruch, praca biurowa

Śniadanie: placuszki z mąki pełnoziarnistej, jabłka, jogurtu nat i jajka, posmarowane dżemem niskosłodzonym 450 kalorii

2 śniadanie: koktajl banan,gruszka,jogurt naturalny i pietruszka,  400 kalorii

Obiad: ryż 50g, mięso mielone z piersi indyka+ sos spaghetti ze słoika, około 550 kalorii

Kolacja: kajzerka z ziarnami, z tuńczykiem w sosie pomidorowym z puszki, jabłko. Około 500 kalorii

Razem wychodzi 1900 kalorii i tego chciałabym się trzymać, ale w międzyczasie podjadam dużo warzyw. Przykładowo dziś między posiłkami zjadłam 250g surowego kalafiora, pół cukinii i 'dwie duże marchewki. Z tymi warzywami to wychodzi około 2100. Nie wiem czy robić tak, żeby te warzywa wliczały się do tych 1900 kalorii, czy mogę  je sobie podjadać ponad to, co sobie ustaliłam? Słyszałam że owoców trzeba pilnować, warzyw już niekoniecznie no ale mimo wszystko podbijają one kalorykę..

Pasek wagi

Jak biegasz 40 min mając tętno 185?:?

Pasek wagi

Dwurozec napisał(a):

Jak biegasz 40 min mając tętno 185?

Takie mam, naprawdę. Nawet jak biegam regularnie to mniej więcej zawsze jest takie samo. Biegnę bez przerwy, ale nie jestem po tym jakoś strasznie wypompowana. Normalne zmęczenie po średnim wysiłku

Pasek wagi

I też mnie to tętno zastanawia. Przykładowo przy ogarnianiu się do pracy mam jakieś 125/130. Spokojna jazda rowerem 160. Mierzyłam dwoma różnymi zegarkami, które pokazują praktycznie tak samo

Pasek wagi

Chudniesz na tym? Dla mnie 40 min biegu to nie trening. Sama codziennie chodzę po 10 km. Warzywa też mają kalorie, jestem za wliczaniem ich w bilans bo niezła sumka się może uzbierać

Zmień pulsometr, bo ten Cię oszukuje. Koniecznie zmierz tętno metodą klasyczną - paluchem na nadgarstku. W trakcie biegu. 

Poza tym, menu wygląda na OK. 

mierzyłam dwoma zegarkami, Garminem i polarem i oba pokazują tak samo, a u mojego chłopaka jest sporo mniej jak biega

Pasek wagi

Gab06 napisał(a):

Chudniesz na tym? Dla mnie 40 min biegu to nie trening. Sama codziennie chodzę po 10 km. Warzywa też mają kalorie, jestem za wliczaniem ich w bilans bo niezła sumka się może uzbierać

Ja kiedyś chudłam biegając tylko 20 minut 3 razy w tygodniu . Przy odchudzaniu ważniejsza jest dieta niż aktywność fizyczna 

Doma19 napisał(a):

Gab06 napisał(a):

Chudniesz na tym? Dla mnie 40 min biegu to nie trening. Sama codziennie chodzę po 10 km. Warzywa też mają kalorie, jestem za wliczaniem ich w bilans bo niezła sumka się może uzbierać
Ja kiedyś chudłam biegając tylko 20 minut 3 razy w tygodniu . Przy odchudzaniu ważniejsza jest dieta niż aktywność fizyczna 

Jasne, że chudnę :-)

Pasek wagi

Kaloria to kaloria. Liczy się tak samo. Obojętnie czy z mięsa z warzyw czy z owoców.

Jeśli osoba X wyliczyła sobie zapotrzebowanie na 1900 kcal. Chce schudnąć i odjęła od tego 10% czyli 190 kcal i widzisz że waga spada ale pewnym czasie zaczyna podjadać warzywa które mają 200 kcal/dzień....To nie schudnie bo nie jest w deficycie. Jest na mikro plusie ;) Matematyka ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.