Temat: Pracownicy z Ukrainy

Tj dzien czerwony i ustawowo wolny od pracy. Bez wzgledu na to czy Święta świętujesz czy nie.

Myślę, że zatrudniając obcokrajowców trzeba się z tym liczyć i tak wszystko zaplanować żeby wszyscy byli zadowoleni. Mieliśmy kiedyś Ukraińca w firmie i miał wolne kiedy my obchodziliśmy święta, bo nie było możliwości żeby jedna osoba pracowała, jednak na swoje święta wolne też dostał bez problemu. Jeśli byłaby możliwość zamiany tych dni to jak najbardziej.

Dzien ustawowo wolny jest wolny dla wszystkich - muzulmanie w Nemczech tez maja wolne:) Szkoly i przedszkola zamkniete sa dla wszystkich.

Chodzi o to ze dla nich jest to żadne świeto a muszą pracować w dzień kiedy właśnie w ich obrządku sa swieta i to jest chyba bardziej krzywdzące

Oczywiście, ze mozna miec wolne w dogodnym terminie, takie coś nazywamy urlopem. 

Obowiązujące dni ustawowo wolne od pracy są zgodne z miejscem wykonywania pracy. W Polsce jest ich sporo, może i więcej niż na Ukrainie. Pracuję zagranicą i np. mam w święta Bożego Narodzenia wolny tylko jeden dzień ustawowo - tj. 25 grudnia. Na reszte musze brać urlop.

Wyobraz sobie ze zatrudniasz 10 osob, z 7 roznych krajów - ja tak pracowalam - i kazdy chce miec wolne zgodnie z jego kalendarzem światecznym. Nastąpiłaby całkowita dezorganizacja. 

W Polsce sytuacja się zmienia, pojawiają sie pracownicy z Ukrainy i innych krajów i jestem jak najbardziej za tym, by ułatwiać współpracę, ale bez popadania w skrajności.

Ja zupełnie nie rozumiem gdzie tu widzisz krzywdę? To ich decyzja gdzie chcą pracować. Krzywdząca to by była sytuacja gdyby w święta obowiązujące w Polsce musieliby pracować, a potem i w swoje święta, w takiej sytuacji mielibyśmy do czynienia z dyskryminacją. 

Mieszkam i pracuję w Norwegii. W ich Święta jest wolne, w polskie święta normalny dzień pracy. Oczywiście niektóre dni sie nakładają. Nie czuję się pokrzywdzona.

dzień wolny w kalendarzu to dzień wolny i tyle. Oczywiście nie mówię tu o lekarzach/pislegniarkach etc.